Post
autor: patryczken16 » ndz lut 05, 2017 01:40
Ja nie uwazam,ze to zlom.
Pytalem o malowane elementy miala byc maska,jeden blotnik i zderzak. Doszedl do tego drugi blotnik, dwoje drzwi zapylane pod same klamki czyli 3/4 elementu + slupki do polowy dlugosci dachu. ( na miejscu sie dowiedzialem,ze trzeba bylo zrobic zeby nie bylo widac odciecia,ale warto o tym wspomniec jak pytam o lakierowanie elementow ) - lakierowanie bardzo slabe,inny kolor widac bez przypatrywania,juz bym wolal roznice kolorow na blotniku jak to cale "zapylanie" w i tak innym odcieniu.
Wnetrze - moim zdaniem cale do wymiany,fotele strasznie zniszczone,podrapane. Boczki z dziurami ze mozna wate wyciagac + rysy i glebokie odksztalcenia. Tunel skorzany zniszczony. Dziura w suficie.... Kanapa tylna zniszczona.. ( 90% wnetrza do zmiany ). Juz bym ten lakier jakos przezyl,ale wnetrze mnie dobilo totalnie. ( jak auto plynelo byly w nim wszystkie zdjete elementy z samochodu ) ( podoblo cos i tak bylo z tapicerki naprawiane,moim zdaniem wnetrze szrot ) Szyby przyciemnione folia,pewnie jeszcze w USA,bo tylna od kierowcy przez pol szyby rozdarta.
Silnik po odpaleniu ok,ale pod maska od razu widac slaba naprawe fartucha ( o ktorej wiedzialem,dostalem foto ), + to co mnie najbardziej zaskoczylo - DETALE - wszedzie inne srubki,puszka filtra ze trzy rodzaje roznych srubek,weze od klimy do chlodnicy na srubach z NOMI na chyba klucz 15,odpowietrznik w zbiorniku wyrownawczym imbus 7 i wiele wiele innych detali ktore skladaja sie na ogolne zle wrazenie.
Ja go ogladalem 5 minut,po tym co zobaczylem pod maska,kiepski lakier + zajrzalem tylko do wnetrza odechcialo mi sie.
Przewiozl mnie,auto pracuje dobrze,skrzynia ok,na desce blad cisnienia wszystkich kol,przebieg o ok 5 tys wiekszy jak podany.
Lampy przednie ( mialy byc nowe z aso jak dobrze zrozumialem,ale nie byly ) , tylne mialy byc uzywane europejskie,okazaly sie przerabiane ,klejone klejem do szyb USA.
W kolach brakowalo szpilek,opony tyl nie istnialy ( bylem informowany o slabych oponach,ale ludzie troche powagi,tam nie bylo nic )
Wydech - mial byc jakis fajny sportowy - faktycznie,calkowity wolny wydech straight pipes to fajny sportowy tlumik.... ( chodzi ok,ale mozna powiedziec,ze tlumika nie ma )
Tak jak pisalem,ogladalem pare chwil,na samym starcie za duzo spraw mi nie podeszlo wiec nie widzialem auta od spodu,nie ogladalem go dokladnie,tyle co zauwazylem w momencie juz definitywnie skreslilo go,moze cos by jeszcze wyszlo gdybym dalej ogladal ( jestem praktycznie pewiem ze tak ) ,a moze nie,choc watpie.
Przez telefon kilka razy slyszalem,ze nie ma sie do czego doczepic - no to mocne slowa,bo w tym aucie nie wiem czy byl element do ktorego bym sie faktycznie nie mogl nie doczepic. Panewki zmienione 4 tys temu,byla faktura ( choc ja jej nie widzialem,ale tez o nia na miejscu nie prosilem,po tym co zobaczylem nie potrzebowalem jej widziec )
Moze ja za duzo wymagam,ale auto ktore bylo oferowane za ponad 170 tys ( nie istotne ze cena pare dni wczesniej zmalala,stan sie nie zmienil ) powinno cos soba prezentowac,liczylem na duzo lepszy stan,zwlaszcza,ze pisalismy i telefonowalismy do siebie kilka dni,praktycznie zakup to miala byc formalnosc,ciagle mowione bylo,ze nie ma sie do czego doczepic.
To tak z grubsza,nie bede wszystkich szczegolow opisywac,wiekszosc zostawiam dla siebie ( zakup auta to nie tylko samochod,liczy sie tez osoba ktora go sprzedaje,ja raczej juz nie bede zainteresowany zadna oferta kolegi proice - ale to tylko moja opinia )
Z moich przypuszczen to zdjecia w aukcji byly robione zaraz po naprawie,auto mialo o te 5 tys mniej przebiegu,bylo to ok rok temu ( tyle mowil,ze ma auto ) , ale to juz tylko przypuszczenia.
Ja nie kupilem,zlozylem wygorowana oferte 145 po tym co zobaczylem zeby moc troche to auto ogarnac ( 15 tys MOIM zdaniem trzeba na starcie zeby to odchamic - to tylko moje zdanie ),ale nie bylo zgody wiec sie pozegnalismy. Prosty rachunek,zakup + zmiany,ktore ja bym musial wprowadzic i mamy auto za prawie dwie stówy ktore jest amerykancem,ma duzo malowanych elementow i przy checi sprzedazy keidys dalej mamy problem.
Nikomu nie odradzam jechac ogladac osobiscie,wyrazilem tylko swoja opinie ktora moze dla innych byc nic nie warta,samochod fajny na tor do zabawy bez zwracania uwagi na stan wizualny,ale nie za ta cene,nie dla mnie na pewno.
Gdyby ktos mial jakies szczegolne pytania zapraszam na PW,chetnie odpowiem