Foinix pisze:wszystko byle nie TWS, może być Millers, Motul, Fuchs ważne żeby lepkość była odpowienia dla twojego S62 czyli 10W-60
Do S62 lepkość 10W60 nie jest "dedykowana"(czyt.odpowiednia) a sugerowana do założeń i przeznaczeń tego silnika. W stanach zalecają oleje 0W do tego samego silnika...
Problemem jest fakt, że oleje 0W są projektowane w celach energooszczędności i spełniania kolejnych norm emisji spalin a nie są olejami zabezpieczającymi przed wysokimi obciążeniami....
Ciekawą propozycję stworzył ENEOS aktualnie produkuje olej 'wyczynowy' o parametrach przewyższających oleje 10W60 w lepkości 0W50. Początkowo zalałem tylko na zimę ale bez wątpienia S62 pracuje równiej i dynamiczniej... Właściwie silnik pracuje całkowicie inaczej w porównaniu z 10W. W mojej ocenie korzystniej dla wszelkich zmysłów (subiektywizm w pełni świadomy)

dlatego jeździ dalej. Aktualnie zrobiłem na oleju 8000km i zdecydowanie polecam, nie miałem okazji go jeszcze testować w Poznaniu.
Wcześniej mój silnik skutecznie zabijały Cast**le typu TWS czy EDGE, rewolucje temperaturową i ulgę na torze przyniosło LQM, teraz planuję wypad torowy na Sustinie. Generalnie do tej pory wszystkie dane o olejach zbieram empirycznie dlatego jeszcze muszę je uzupełnić o kilka składowych, zanim zacznę się merytorycznie (a nie subiektywnie) wypowiadać o marce ENEOS.
Nie mniej jednak polecam spróbowanie i wyciągnięcie własnych wniosków. Pamiętajmy również ,że oleje 10W60 do jazdy na co dzień nie są lukratywnym rozwiązaniem dla silników... Nie korzystamy z zalet tych oleji a tylko z wad...(Za wyjątkiem użytkowników którzy regularnie doprowadzają temp.oleju pow.120-130st

) Jeśli tego nie robisz zachęcam do poczytania kart technologicznych czym te oleje się różnią...
Cytując Clarksonna z pewnością przytoczył by anegdote o chodzeniu w butach narciarskich przez cały rok tylko z powodu, z pasji jaką jest jazda na nartach...
PS: VALVO* 10W60 nie posiada nawet syntetycznej bazy...