m3 e46 Chojnice

[Zefffiros]

Witam

Rozważam zakup zadbanej m3 coś takiego się pojawiło:
http://allegro.pl/show_item.php?item=3665722976" onclick="window.open(this.href);return false;

Zna ktoś może ?
Pewnie za kilka dni pojade obejrzeć, ale może ktoś już widział lub coś wie na temat tego auta.

Pozdrawiam
Zbyszek

[maciej1203]

Poducha świeci ale to pewnie czujnik zajęcia fotela pasażera

[bartus]

i klapa tylna po lifcie

[KAFELm5pwr]

ODRADZAM TEN SAMOCHÓD !!!!!! Byłem użytkownikiem od 2006 roku do 2008 a do 2013 toczyła się sprawa, którą właśnie przegrałem. Auto nabyłem w 2006 roku z przebiegiem 58tys. km z rocznika 2004 które świeżo przyjechało z Hiszpanii, za cenę 145 tys. zł. M3 pachniało nowością, emocje wzięły górę i oto na podjeździe stało piękne wymarzone BMW w stanie idealnym. Sprzedałem auto po dwóch latach z przebiegiem 92 000 za cenę 135 tys.zł. Gość który kupił ode mnie, handlarz z Chojnic u którego jest teraz auto dzwoni po dwóch tygodniach z japą wydartą, co ja mu sprzedałem za bubel z VIN-u wychodzi , że auto jest z 2002 w 2003 miało wymieniane płyny, oleje, klocki, generalnie- przegląd. Na co ja, niemożliwe i tłumacze , że auto kupiłem od handlarza które sprowadził je z Hiszpanii w papierach 2004, karta pojazdu, dowód 2004 mało tego auto było w kredycie i do banku wpłacałem 128tys. zł a reszta handlarzynie. Sprawa trafiła do sądu w Szczecinie i przegrałem auto kosztowało mnie dodatkowo 260 tys. zł które musiałem wpłacić jednorazowo w tamtym tygodniu. Dzisiaj rano patrze i niewierze i dziwie się co on zrobił , że auto jest już z 2002 w papierach i pierwsza rejestracja 2008. Przyznam , że nie sprawdzałem auta w serwisie BMW tylko na stacji diagnostycznej. Samochód nie budził jakichkolwiek zastrzeżeń, był po prostu jak nowy a , że jeździłem jeszcze paroma bmw nowymi więc nie było wątpliwości. Dla zainteresowanych posiadam wszystkie papiery , jak i wyrok i dowód wpłaty a tu mała lektura z czasów jak użytkowałem M3 za w sumie 400 tysi http://www.youtube.com/watch?v=C_Nuq4tgVhc" onclick="window.open(this.href);return false;

[Bombel]

Ciekawa sytuacja. Sugerujesz, że za to iż kupiłeś auto z 2004 rokiem w dowodzie, a ktoś udowodnił, że jest inaczej zostałeś skazany wyrokiem?
Dlaczego Ty, a nie osoba, która Ci to auto sprzedała?

[KAFELm5pwr]

Ciekawa sytuacja. Sugerujesz, że za to iż kupiłeś auto z 2004 rokiem w dowodzie, a ktoś udowodnił, że jest inaczej zostałeś skazany wyrokiem?
Dlaczego Ty, a nie osoba, która Ci to auto sprzedała?

Nie sugeruje, tylko tak było. Dowodem na to jest wyrok, który mam w ręce i chudszy portfel o parę złotych, nie sądzisz ? AUTO W 2006-2008 było zarejestrowane na ZSL 03303 http://www.youtube.com/watch?v=8UXAU74hcgQ" onclick="window.open(this.href);return false; więc z jakiej racji jest pierwsza rejestracja 2008. Przebieg sprawy to w ogóle abstrakcja, co się dzieje w polskich sądach. Gość który sprzedał mi auto również był powołany na świadka i również będzie odpowiadał za to w sądzie niebawem bo już założyłem sprawę. Rozumiem, że się dziwisz, ale kogo nie dotyczy coś takiego to przechodzi obojętnie. a nie chciałbym referować tego bo mam ładną teczkę z 5 letniej toczącej się sprawy.

[KAFELm5pwr]

PO PROSTU ODRADZAM, NO CHYBA ZE CHCECIE AUTO Z TAKĄ PRZESZŁOŚCIĄ. Wydaje mi się , dobrze że to opisałem bo potencjalny kupiec nawet by nie wiedział o pochodzeniu i co się stało i działo z autem.

[pehjoe]

akie rzeczy tylko w Polsce, czemu sad nie wzial za dupe goscia ktory samochód rzekomo sprowadził Ci z hiszpani? U nas jest prawo ze za wine obarcza sie ostatnia osobe ktora posiada i to ona jest stratna, ale uwazam ze tak nie powinno byc i osoba ktora oszukala ( I) powinna poniesc konsekwencje.

[fazers6]

Sprawa trafiła do sądu w Szczecinie i przegrałem auto kosztowało mnie dodatkowo 260 tys. zł które musiałem wpłacić jednorazowo w tamtym tygodniu.
260 tys zł czy 26tys zł ??? nie mogę tego zrozumieć z czego wzięła się ta kwota ?

[BYNTAS]

Sprawa raczej z tych nieprawdopodobnych, chociaż życie w naszym kraju nauczyło mnie, że tutaj wszystko jest możliwe. Kwota to odszkodowanie pewnie(powództwo cywilne), koszty sądowe(masa ekspertyz i biegłych, rzeczoznawców)-które płacisz gdy sprawę przegrasz...

[KAFELm5pwr]

Jak napisał kolega powyżej, nic dodać nic ująć.