OLEJ E34 M5
- Venom
- Moderator
- Posty: 3181
- Rejestracja: pn cze 16, 2008 13:07
- Auto: E34 M5, E34 M5T, E24 635CSi
- Lokalizacja: Cieszyn
- Kontakt:
Re: OLEJ E34 M5
dom, ja w dwoch swoich emkach zmienilem olej na inny. W jednej na Motul 300V Competition a w drugiej na Valvoline VR1 Racing. Nic zlego sie nie stalo.
Ten pierwszy to polsyntetyk, a drugi full estrowy syntetyk.
Ten pierwszy to polsyntetyk, a drugi full estrowy syntetyk.
Re: OLEJ E34 M5
Venom, nie wprowadzaj ludzi w blad...Venom pisze:dom, ja w dwoch swoich emkach zmienilem olej na inny. W jednej na Motul 300V Competition a w drugiej na Valvoline VR1 Racing. Nic zlego sie nie stalo.
Ten pierwszy to polsyntetyk, a drugi full estrowy syntetyk.


Moim zdaniem Motul 300V jest warty kazdej kopiejki i nie ma lepszego oleju!!!

'93 DaytonaViolett B36 360tys km
- Venom
- Moderator
- Posty: 3181
- Rejestracja: pn cze 16, 2008 13:07
- Auto: E34 M5, E34 M5T, E24 635CSi
- Lokalizacja: Cieszyn
- Kontakt:
Re: OLEJ E34 M5
Przepraszam, faktycznie teraz zauwazylem moj blad.Mfunf pisze:Venom, nie wprowadzaj ludzi w blad...Venom pisze:dom, ja w dwoch swoich emkach zmienilem olej na inny. W jednej na Motul 300V Competition a w drugiej na Valvoline VR1 Racing. Nic zlego sie nie stalo.
Ten pierwszy to polsyntetyk, a drugi full estrowy syntetyk.Ten pierwszy to ten drugi
![]()
Moim zdaniem Motul 300V jest warty kazdej kopiejki i nie ma lepszego oleju!!!
Oczywiscie w moim poscie oleje sa zamienione miejscami. Motul to fullsyntetyk a Valvoline semi

Re: OLEJ E34 M5
Ja też nie miałem info na jakim oleju ganiał mój poprzednik, zalałem Castrola RS 10W60.
Re: OLEJ E34 M5
siemka...Posprawdzam sobie specyfikacje wszystkich i podejme decyzje ... Chcialem wiedziec jakie oleje polecacie zeby niebladzic po utopi wszystkich .. Jednoznacznie nie ma faworyta i kazdy z osobna ma swoje wlasne zdanie ale punkt odniesienia mam i bede sie tego trzymal.. Takze dziekuje bardzo i pozdrawiam...
- Venom
- Moderator
- Posty: 3181
- Rejestracja: pn cze 16, 2008 13:07
- Auto: E34 M5, E34 M5T, E24 635CSi
- Lokalizacja: Cieszyn
- Kontakt:
Re: OLEJ E34 M5
Koledzy jako, że olej Valvoline VR1 Racing 10W60 był w tym wątku bardzo chwalony wrzucam na jego temat małą ciekawostkę. Oto zdjęcia elementów silnika, który jeżdzi na tym oleju co namniej od czterech lat (jaki przebieg zrobiony na tym oleju to nie wiem bo silnik nie jest mój):

Na tym pierwszym zdjęciu srebrne plamy między krzywkami powstały po przetarciu wałka palcem.




a tu dodatkowo filmik http://www.youtube.com/wa...ds&feature=plcp
Cały silnik jest pokryty osadami olejowymi, wszystko jest dosyć mocno oblepione.
Dla porównania pokazuję zdjęcia mojego silnika, który jeżdzi na Motulu 300V Competition 15W50.



Co ciekawe mój silnik jest złoty natomiast olej po wymiane dosyć szybko traci kolor i staje się czarny.

Na tym pierwszym zdjęciu srebrne plamy między krzywkami powstały po przetarciu wałka palcem.




a tu dodatkowo filmik http://www.youtube.com/wa...ds&feature=plcp
Cały silnik jest pokryty osadami olejowymi, wszystko jest dosyć mocno oblepione.
Dla porównania pokazuję zdjęcia mojego silnika, który jeżdzi na Motulu 300V Competition 15W50.



Co ciekawe mój silnik jest złoty natomiast olej po wymiane dosyć szybko traci kolor i staje się czarny.
Re: OLEJ E34 M5
Venom, czego to dowodzi ?
- Venom
- Moderator
- Posty: 3181
- Rejestracja: pn cze 16, 2008 13:07
- Auto: E34 M5, E34 M5T, E24 635CSi
- Lokalizacja: Cieszyn
- Kontakt:
Re: OLEJ E34 M5
Nie jestem specjalistą, ale wskazuje to na to, że Motul zbiera osady i nie pozwala im osiadać na silniku. Ciężko ocenić jak bardzo szkodliwe są te osady, na ile zmniejszają przekroje kanałów olejowych i na ile zmieniają przekazywanie ciepła do oleju i do samego metalu. Wiem, że producenci olejów tacy jak np Castrol mają specjalne normy na badanie ilości (konkretnie masy) osadów w silniku. Im mniej osadów tym olej wg nich jest lepszy.
A Ty rypik co myślisz? Jeśli masz jakieś uwagi to proszę podziel się nimi.
Na temat pokazanego silnika dodam, że właściciel dba o niego bardzo dobrze:
A Ty rypik co myślisz? Jeśli masz jakieś uwagi to proszę podziel się nimi.
Na temat pokazanego silnika dodam, że właściciel dba o niego bardzo dobrze:
Wcześniej zalewany był olejem Castrol, ostatnie 50tkm zrobione na VR1. Interwały pomiędzy wymianami nie większe niż 5-7tkm, często mniejsze (conajmniej 2 wymiany w sezonie - na początku i pod koniec), aktualnie na oleju jest zrobione ok. 2tkm.
Re: OLEJ E34 M5
Venom nie wiem, nic o tym nie sądze, nie znam się na olejach bardziej niż umiejętność przeczytania etykietki.
Dla mnie zbieraniem śmieci zajmuje się filtr oleju, i w nim napewno dużo osadu jest, a to czy olej jest mniej czy bardziej osadowy wizualnie nie stanowi żadnej różnicy.
Różnicę natomiast można czasami poczuć palcem, że to co zostaje na metalowych elementach (nazwijmy to osad) jest mniej albo bardziej lepkie od oleju samego w sobie.
Przy ciśnieniu oleju w silnikach, żeby zapchać kanał olejowy tym "osadem" bo nie wiem czy można to inaczej nazwać, to chyba osad musiałby się w jakiś sposób krystalizować.
To jedyna naciągana teoria jaką mogę wysnuć.
Pytałem Ciebie z ciekawości, bo wiele osób narzeka np. na Castrole, że są żółte i, że w środku wszystko jest żółte po kilkudziesięciu tysiącach kilometrów przebiegu. Jest to prawdą, ale nadal, co to zmienia, itp.
Taka luźna akademicka dyskusja bez podłoża innego niż wizualne. Jedno żółte, inne czarne.
Dla mnie zbieraniem śmieci zajmuje się filtr oleju, i w nim napewno dużo osadu jest, a to czy olej jest mniej czy bardziej osadowy wizualnie nie stanowi żadnej różnicy.
Różnicę natomiast można czasami poczuć palcem, że to co zostaje na metalowych elementach (nazwijmy to osad) jest mniej albo bardziej lepkie od oleju samego w sobie.
Przy ciśnieniu oleju w silnikach, żeby zapchać kanał olejowy tym "osadem" bo nie wiem czy można to inaczej nazwać, to chyba osad musiałby się w jakiś sposób krystalizować.
To jedyna naciągana teoria jaką mogę wysnuć.
Pytałem Ciebie z ciekawości, bo wiele osób narzeka np. na Castrole, że są żółte i, że w środku wszystko jest żółte po kilkudziesięciu tysiącach kilometrów przebiegu. Jest to prawdą, ale nadal, co to zmienia, itp.
Taka luźna akademicka dyskusja bez podłoża innego niż wizualne. Jedno żółte, inne czarne.
Re: OLEJ E34 M5
Stan krzywek na wałku rozrządu w silniku z Valvoline wyglada na idealny.
- Venom
- Moderator
- Posty: 3181
- Rejestracja: pn cze 16, 2008 13:07
- Auto: E34 M5, E34 M5T, E24 635CSi
- Lokalizacja: Cieszyn
- Kontakt:
Re: OLEJ E34 M5
W tym przypadku osad pod palcem był bardzo lepki. Poza tym jak widać filtr tego nie wyłapał, ponieważ w moim odczuciu to za bardzo nie krążyło po silniku. Mam wrażenie jakby ten osad od razu osadzał się na metalu, a usunąć by się go dało tylko mechanicznie, lub jakąś chemiczną płukanką.
Wg mnie kolor silnika wewnątrz niewiele zmienia i pewnie nie ma większego wpływu. Miałem kiedyś przyjemność robić silnik, który też zalewany jest Motulem (wcześniej jeździł na Valvoline) i jego kolor był troszkę mniej żółty od mojego. W tym silniku nie było żadnych osadów. Poniżej zdjęcia.




saron22, w rzeczywistości na niektórych krzywkach w tym silniku było widać lekkie "wyząbkowanie".
Wg mnie kolor silnika wewnątrz niewiele zmienia i pewnie nie ma większego wpływu. Miałem kiedyś przyjemność robić silnik, który też zalewany jest Motulem (wcześniej jeździł na Valvoline) i jego kolor był troszkę mniej żółty od mojego. W tym silniku nie było żadnych osadów. Poniżej zdjęcia.




saron22, w rzeczywistości na niektórych krzywkach w tym silniku było widać lekkie "wyząbkowanie".
Re: OLEJ E34 M5
ja nabylem teraz vr1 5w50, tym razem pelen syntetyk, Venom widzial moj osad z wczoraj, auto wczesniej na mobilu1.
Re: OLEJ E34 M5
Jednym z zadań oleju jest pozostawianie na częściach warstwy ochronnej która będzie chronić silnik podczas startu. Różnica koloru tej warstwy bierze się pewnie z tego samego miejsca co różnica koloru samego oleju.
Szkodliwy osady wyglądają trochę inaczej i z tego co patrzyłem wyglądają po prostu brzydko
Nie mniej jednak też nie dysponuje wiedzą wykraczającą poza maksymalne podstawy.
Szkodliwy osady wyglądają trochę inaczej i z tego co patrzyłem wyglądają po prostu brzydko

Nie mniej jednak też nie dysponuje wiedzą wykraczającą poza maksymalne podstawy.
Re: OLEJ E34 M5
Twój na Motulu Venom wygląda mniej więcej tak, jak mój na Castrolu, więc bardzo ładnie -widać też film olejowy "oblepiony" na krzywkach.
Valvo, przy całej sympatii do nich, wygląda jakoś "wodniście", nie wzbudza zaufania, a krzywka na drugiej fotce ma dwa ubytki.
Valvo, przy całej sympatii do nich, wygląda jakoś "wodniście", nie wzbudza zaufania, a krzywka na drugiej fotce ma dwa ubytki.
Re: OLEJ E34 M5
no tak lassie, ale metal nie ma koloru zoltego/zlotego wiec tak samo cos oleje po sobie zostawiaja, zastanawia wspomniana warstwa, osad. Tak samo konsystencja, silniki lataja, rownie mocno katowane co na motulu, niemniej jednak jest to zastanawiajaca kwestia i rozwiac ja moga fotki uzytkownikow na przestrzeni czasu...