Już myślałem że jestem daltonistą i twój żółty wydał mi się czarny, a po prostu mi to z głowy wyleciało
Mam nagrane jak dostaje od was obydwu
Może i mam najwolniejszy samochód czy po prostu najgorzej jeżdżę, ale jednak wydaje mi się że to kwestia kontroli trakcji. W obydwu przypadkach szliśmy równo aż do pierwszej zmiany biegu na włączonym DSC. Wówczas mnie na chwilkę lekko odcinał.
Z Hubertem szedłem równo do końca czwórki. Jadąc na 4 włączyłem DSC. Zmieniłem na 5 i mi nagle zaczął odjeżdżać. Z Krystianem to samo tylko włączyłem DSC jadąc na 3.
Strzelam że obydwaj jechaliście do końca na wyłączonej?