Antyradary

[stm]

smigam bez tablicy z przodu od 8 miesiecy i tylko jedna kontrola. Zabrali dowod , 20 zl na przegladzie i dowod powrocil. Co do naklejki to przyslania ja idealnie na cyferkach i literkach wycieraczka wiec mnie to nie rusza a i policja nie ma za duzego pola manewru. Z zaklejaniem naklejki to taka lipa bo za swiadome zakrywanie tablic indentyfiacyjnych auta moga dac na dzien dobry mandat 1000 zl bez pkt.

Tablice mam w srodku w aucie.CB na klape i nasluchiwac czy misiaczki susza jak tak to tablica na deske i juz inaczej patrza. Nawet gdy wtedy zatrzymaja to sie mowi ze plastik od tablicy pekl i nie bylo wyjscia. Latam tak i prywatnym autem i sluzbowym mondeo 5 tys km miesiecznie i zadnych problemow.

[schumi]

A ile jest w tym prawdy ze z naklejki moga odczytac nr. rejestracyjne Chodzi o fotke

[msjk]

stm, przestawiales wycieraczke, ze zaslania Ci naklejke ?

[stm]

A ile jest w tym prawdy ze z naklejki moga odczytac nr. rejestracyjne Chodzi o fotke

Osobiscie dostalem takie zdjecie. Tylko ze warunki pogodowe byly idealne czyli slonecznie,cieplo sucho. Nie byl to radara masztowy tylko smietnikowy i od tego czasu postanowilem ze tak nie moze byc Wiadomo nie jezdzi sie jak wariat w zabudowanym np ale te 30-40 km/h za duzo zawsze przy spokojnej jezdzie w trasie jest jedziesz a tu nagle blysk i juz dzien do d....

[stm]

stm, przestawiales wycieraczke, ze zaslania Ci naklejke ?

dokladnie kolego.

[allcar]

...a może lepiej zwolnic tam gdzie wypada...
Osobiście dostałem jedno zdjęcie, kilka lat temu, 86km/h w zabudowanym, wieczór, lekki deszczyk, a zdjecie jakość pierwsza klasa nawet było widać że miałem trzydniowy zarost, na tablicach rejestracyjnych było widać nawet wkręty, a na naklejce na szybie wszystko idealnie.
Co do "sposobów" to uważam że CB jest najlepsze, mam HARRY'ego II zwykła antenę COBRA1500 i powiem tak, zero szumów, zasięg wystarczający. Mobilki zawsze podrzucają co gdzie jest, czy miśki z suszarnią czy video itp itd... jak się ustawiają, lub jak ustawiają fotoradar, też mówią, informacja rozchodzi się bardzo szybko, dlatego CB uważam za najbardziej niezawodny "antyradar" a i można porozmawiać w nocy jak człowiek sam gdzieś jedzie i się nudzi, generalnie radyjko jest OK.

[SyTy]

A ja latam bez tablicy i bez naklejki, nie miałem jeszcze żadnego problemu (i teraz właśnie pukam mocno w stół bo pewnie wiecznie tak nie będzie) to znaczy kontroli miałem od groma, brak tablicy działa na psów jak magnes, ale zawsze udaje mi się jakoś wyłgać i w większości przypadków na odchodne dostaje info gdzie dalej stoją CB nie wkładam bo za dużo szumów, bałagan w aucie - grucha, kable, wala sie to jakoś i nieestetycznie wygląda. Auto na co dzień jeździ na tablicach z innego kraju więc tu już jest bajka, tablicy nie ściągam a jak są puchy przy drodze po prostu ściągam słoneczko w dół i podnosze głowe wyżej do sufitu. Szerokości!

[Dino444]

A ja latam bez tablicy i bez naklejki, nie miałem jeszcze żadnego problemu (i teraz właśnie pukam mocno w stół bo pewnie wiecznie tak nie będzie) to znaczy kontroli miałem od groma, brak tablicy działa na psów jak magnes, ale zawsze udaje mi się jakoś wyłgać i w większości przypadków na odchodne dostaje info gdzie dalej stoją CB nie wkładam bo za dużo szumów, bałagan w aucie - grucha, kable, wala sie to jakoś i nieestetycznie wygląda. Auto na co dzień jeździ na tablicach z innego kraju więc tu już jest bajka, tablicy nie ściągam a jak są puchy przy drodze po prostu ściągam słoneczko w dół i podnosze głowe wyżej do sufitu. Szerokości!

Przekozak jestes!!!!!!

[stm]

A ja latam bez tablicy i bez naklejki, nie miałem jeszcze żadnego problemu (i teraz właśnie pukam mocno w stół bo pewnie wiecznie tak nie będzie) to znaczy kontroli miałem od groma, brak tablicy działa na psów jak magnes, ale zawsze udaje mi się jakoś wyłgać i w większości przypadków na odchodne dostaje info gdzie dalej stoją CB nie wkładam bo za dużo szumów, bałagan w aucie - grucha, kable, wala sie to jakoś i nieestetycznie wygląda. Auto na co dzień jeździ na tablicach z innego kraju więc tu już jest bajka, tablicy nie ściągam a jak są puchy przy drodze po prostu ściągam słoneczko w dół i podnosze głowe wyżej do sufitu. Szerokości!

Przekozak jestes!!!!!!

jak to chlopacy z Koszalina

[Marcin_Os]

A ja latam bez tablicy i bez naklejki, nie miałem jeszcze żadnego problemu (i teraz właśnie pukam mocno w stół bo pewnie wiecznie tak nie będzie) to znaczy kontroli miałem od groma, brak tablicy działa na psów jak magnes, ale zawsze udaje mi się jakoś wyłgać i w większości przypadków na odchodne dostaje info gdzie dalej stoją CB nie wkładam bo za dużo szumów, bałagan w aucie - grucha, kable, wala sie to jakoś i nieestetycznie wygląda. Auto na co dzień jeździ na tablicach z innego kraju więc tu już jest bajka, tablicy nie ściągam a jak są puchy przy drodze po prostu ściągam słoneczko w dół i podnosze głowe wyżej do sufitu. Szerokości!

Przekozak jestes!!!!!!

jak to chlopacy z Koszalina

i jeszcze, ubezpieczenia brak, przeglądu brak, ogólnie wszystkiego brak...
mnie to ręce opadły, jak go zatrzymują to też nic nie mówi, bo po co...
a później wysyła policjantom zdjęcia dowodu rejestracyjnego mms-em,
browar, faja i w drogę...


i wszystko jest takie piękne.

[SyTy]

Przekozak jestes!!!!!!

jak to chlopacy z Koszalina

i jeszcze, ubezpieczenia brak, przeglądu brak, ogólnie wszystkiego brak...
mnie to ręce opadły, jak go zatrzymują to też nic nie mówi, bo po co...
a później wysyła policjantom zdjęcia dowodu rejestracyjnego mms-em,
browar, faja i w drogę...


i wszystko jest takie piękne.

Marcin, No Fear - No Fun!

[Koki]

i jeszcze, ubezpieczenia brak, przeglądu brak, ogólnie wszystkiego brak...
mnie to ręce opadły, jak go zatrzymują to też nic nie mówi, bo po co...
a później wysyła policjantom zdjęcia dowodu rejestracyjnego mms-em,
browar, faja i w drogę...


i wszystko jest takie piękne.

Taaa, zawsze czegoś brakowało
Jak nie brak papierów to 150km/h na pięćdziesiątce , albo jeszcze coś innego...

Generalnie podziwiam Cię Syty, trzy przygody i za każdym razem nic, dosłownie nic

Tak trzymaj, hehe

[Wolf]

Jak ktos sie chce bawic w antyradar, to tylko 3 modele polecam:

Valentine One
Escort 9500iX GPS (mozna go "uczyc" stref z falszywymi alarmami)
Beltronics STi Driver (nie do wykrycia przez policje wykrywaczami)

Powyzsze modele to impreza od 1600-2000pln, ale wykryja wszystko. Kazdy antyradar wykryje Zurada (te szare co wszedzie sa), ale tylko takie dobre dadza rade z nowymi Multanova (smietniki) i lepszymi suszarkami.

Wchodzi tez laser do Polski powoli, na to antyradar z wykrywaniem laserow nic nieda, bo jak zasygnalizuje, to misiaczki juz maja odczyt. Jedyna rada to zaklocic laser....

[ssseba]

NIE POLECAM

Antyradar beltronics v995

[toM3k]

Ja tablice zdjąłem godzine po kupnie auta, generalnie nie zatrzymywali za sam brak blachy, ale jak już coś przeskrobałem to czepiali się niemilosiernie. Obiecałem że przykręce jak dojade jak to nie pomogło to, że wstawie za szybe i zawsze puszczali. W najgorszym wypadku miałem z tyłu ramke trach ciach i po krzyku. A za szybą nie odczyta się wszystkich liter jak jest głęboko wsadzona . Ale przed radarami w mieście zwalniam, nie kusze losu, choćby dlatego że auto ma często kontakt z kodeksem ruchu drogowego