sajfer, do upalania seryjne heble są słabe, a 16tek i tak na nie nie założysz. 17 minimum, chociaż może dać się znaleźć coś co wejdzie.
Po prostu M3 jest dosyć ciężkie. Mam podobną koncepcje w swojej M3 i niestety ideału do wszystkiego nie będzie. Można się zastanowić nad 2 zestawami hamulców (jeden na lato, drugi na zimę). Ewentualnie kupić bardzo wąskie felgi na owe wąskie kolcowe opony, bardzo małe ET, albo duży dystans i może da radę tak ustawić żeby zacisk był obok koła, a felga nie wystawała specjalnie z nadkola. Z tyłu spokojnie można taki myk zrobić gdyż zacsk jest głęboko w nadkolu, ale z przodu będzie ciężko.
Do tego ja bym się zastanowił na ile ci te kolce potrzebne. Wydaje mi się że w Ułężu i Poznaniu i tak nie bardzo można zakładać kolce, do tego z doświadczenia wiem że takich śnieżnych dni nie ma za wiele. Kolejnym problemem jest transport kół. Opony kolcowe mogą uszkodzić wnętrze (chociaż bardzo wąskie pewnie weszłyby i wszystkie 4 do bagażnika).
Też rozważałem temat rajdowych zimówek. Trochę mniej profesjonalnie gdyż bez kolców i takie są na 18tki, ale uznałem że i tak właściwie nigdy tego nie używam, a są drogie i do tego na takich oponach nie mógłbym na tor dojechać. Wówczas nie mogę się spakować. Potrzebuje 4 zimówek w trasę, 4 rajdowych zimówek i 4 jak się śnieg rozpuści. Spakowanie 8 kół jest możliwe (raz się tak do Koszalina spakowałem), ale to już upychanie i wolę drugi raz tego nie robić.
Przy częstotliwości z jaką jeżdżę po torze na śniegu i faktu iż nie są to zawody uznałem że najlepszą opcją są wąskie, drogowe zimówki na 18tki (195 albo 205), które bym zakładał w zimę na tor, oraz na te krótkie okresy kiedy na drogach jest dużo śniegu
Spokojnie to spokojnie ale na takich kołach na tor dojadę nie niszcząc ich, a do tego mogę zapakować koła w razie gdyby się okazało że śniegu nie ma, albo w połowie się skończył
Generalnie doby wybór jeżeli chodzi o samochód do upalania + jazdy po drodze

Ja się cieszę że właśnie ten samochód kupiłem. Wówczas miałem w ogóle inną koncepcję i spojrzenie na ten temat, ale na razie nie widzę na co mógłbym zmienić, żeby nie pogorszyć
Nie zapomnę jak w Ułężu na śniegu i lodzie miałem 4 czas swoją wówczas seryjną eMką i zwykłych drogowych 225/40/18. Było prawie 20 samochodów, a poza mną i jeszcze 2 innych wszyscy mieli napęd na 4
