na forum można powiedzieć jestem nowy, wcześniej ograniczałem się raczej do ogłaszania, że chętnie kupie samochód, aż wkońcu się udało. Jestem nowym właścielem ///M Mańkkka z forum, krótko o samochodzie: 3.2 smg, 321km, pewnie w najbliższym czasie będzie hamowane, przebiegu 221tys. do 195 serwis w ASO, jestem trzecim właścicielem od nowości także myślę, że długo mi posłuży i szybko nie będzie właścicieli więcej


eMa kupiona w zeszły piątek po dłuuuugich całodniowych oględzinach, negocjacjach oraz demontażu hamulców i kół. Pojechała do Warszawy na standardowym setupie.

Pierwszy zakręt w lewo - urwane nadkole prawego koła, pięknie zaczęła się podróż. Nie zdążyliśmy wyjechać z osiedla i oberwała się chyba chmura, w życiu prowadząc samochód nie widziałem takiego deszczu. Maniekkk w późniejszej rozmowie telefonicznej mowił, że czekał w samochodzie, bo bał się wysiąść.
KARMIENIE

i w drogę...

Długaa podróż, późno w nocy w domu z wielkimi emocjami. Pobudka 7:20 i do samochodu

Oczywiście myjnia...

powrót i niespodzianka - skrzynia wybiła bieg i nie chce spowrotem go wbić

Dalej pomoc Mańkkka, Dakica i Kostka, przyjazd Kostka z komputerem, dwa błędy SMG plus pare innych. Nikt nie wie póki co co się dzieje, a samochód stoi...


Samochód pojechał do warsztatu.
Maniekkk okazał się dobrym człowiekiem, odrazu wysłał mi czujnik, który powinien odpowiadać za błędy, jednak diagnoza okazała się inna, a mianowicie AKUMULATOR, który z braku prądu zablokował EWS. Później okazało się, że nie ma ladowania i alternator do tego jest do zrobienia.
Po wielu przygodach, nerwach, złych myślach, jutro popołudniu odbieram auto i będę mógł mam nadzieję cieszyć się pełnia tej maszyny.
Pozdrawiam