Olej do M3 3.2

1992-1999 | silniki: S50B30, S50B32
Awatar użytkownika
kostek_ja
Posty: 2623
Rejestracja: pn wrz 24, 2007 02:12
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Olej do M3 3.2

Post autor: kostek_ja » wt sie 30, 2011 22:44

listek, wybacz ale co chwali? Że dobrze wycisza silnik, że temp. niższa? Chyba ważniejsza jest odporność filmu olejowego i ogólnie ochrona silnika, a tego nikt przecież w ten sposób nie sprawdzi.

Awatar użytkownika
listek
Posty: 460
Rejestracja: pt paź 31, 2008 19:53
Auto: M3 3.0, M3 E46
Lokalizacja: KOŁOBRZEG
Kontakt:

Re: Olej do M3 3.2

Post autor: listek » wt sie 30, 2011 22:53

kostek_ja pisze:dobrze wycisza silnik, że temp. niższa
a czy to nie jest też ochrona silnika?
zarejestruj swoje ///M na
www. bmw-motorsport.pl

ww296
Posty: 152
Rejestracja: pn cze 28, 2010 20:01
Lokalizacja: Kraków

Re: Olej do M3 3.2

Post autor: ww296 » wt sie 30, 2011 23:06

półsyntetyk i syntetyk to tylko nazwy handlowe - oleje syntetyczne nie są stworzone w 100 procentach z surowców syntetycznych. Licza się inne parametry np lepkośc oleju w wys temperaturze a tą Valvo 10W60 ma ponadprzeciętna. Na niektórych rynkach ten olej nazywa się Full syntetic :)
ciągle szybciej...

Awatar użytkownika
kostek_ja
Posty: 2623
Rejestracja: pn wrz 24, 2007 02:12
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Olej do M3 3.2

Post autor: kostek_ja » wt sie 30, 2011 23:07

Nie chcę tutaj w jakąś potężną dyskusję wchodzić gdyż się zwyczajnie nie za bardzo na tym znam, ale nie wiem czy wyciszanie ma cokolwiek do ochrony silnika.

Zadaniem oleju jest niwelowanie tarcie a nie wyciszanie jakiś stuków.

Ja to przynajmniej tak widzę że dobry olej powinien silnikowi pozwalać lekko pracować, a wówczas go nie będzie wyciszać. Olej który wycisza silnik musi go w pewnym stopniu zalepiać żeby jakoś te uderzenia amortyzować, a olej nie od tego jest.

Do tego nasze silniki mają to do siebie że nie pracują w 100% idealnie. Trochę sobie tykają, trochę brzęczą, taki ich urok :)

To tak jak z tą teorią że do starszych silników powinno się w końcu lać oleje mineralne :)

Awatar użytkownika
kostek_ja
Posty: 2623
Rejestracja: pn wrz 24, 2007 02:12
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Olej do M3 3.2

Post autor: kostek_ja » wt sie 30, 2011 23:11

ww296 pisze:półsyntetyk i syntetyk to tylko nazwy handlowe - oleje syntetyczne nie są stworzone w 100 procentach z surowców syntetycznych. Licza się inne parametry np lepkośc oleju w wys temperaturze a tą Valvo 10W60 ma ponadprzeciętna. Na niektórych rynkach ten olej nazywa się Full syntetic
To nie są nazwy handlowe. Castrol chyba wygrał jakąś sprawę że swoje oleje półsyntetyczne może nazywać syntetykami, ale w praktyce mamy 6 czy 7 bez olejowych i w zależności od Bazy olej jest albo mineralny albo półsyntetyczny albo syntetyczny. Do tego dochodzą jakieś dodatki itd. Nie pamiętam dokładnie ale to ma duże znaczenie.

W każdym razie z tego co czytałem najlepsze są z założenia oleje estrowe. Ja osobiście znam tylko 2 producentów którzy robią takie oleje Millers i Motul. Oczywiście pewnie jest ich więcej ale ja estry zauważyłem tylko w tych.

ww296
Posty: 152
Rejestracja: pn cze 28, 2010 20:01
Lokalizacja: Kraków

Re: Olej do M3 3.2

Post autor: ww296 » śr sie 31, 2011 13:34

http://maxol.com.pl/info/5.pdf
Troszkę o syntetykach i innych myślę że wiarygodne źródło i mało obszerne ;).
Generalnie jest tak oleje dzilą się pod wzgledem bazy na mineralne, - mineralne hydrocrakowane (nazywane już syntetycznymi), syntetyczne na bazie syntetycznych baz grupy Iv i V czyli estrowe i poli..coś tam
te bazy mozna mieszać i stąd semisyntetyki itp, nie ma definicji oleju syntetycznego i dlatego nawet bazy zawierające jakąś cześć bazy mineralnej moga nazywać się syntetykami stad sprawa Castrola.

Bazy systetyczne maja wiekszą stabilnośc temperaturową przedewszystkim czyli lepkość w szerokim zakresie temperatur. dodatkowo bazy grupy Iv i V tą stabilnośc mają przesubniętą w kierunku niskich temperaturt, stad oleje z grup 0W zwykle są naprawde syntetyczne.
Natomist oleje hydrokrakowane z odpowiednimi dodatkami zachowuję lepsza lepkośc w wysokich temp dlatego np Valvoline 10 W60 jest olejem hydrokrakowanym a z tej samej serii VR1 5W50 już jest na bazie wyższych (lepszych?) grup.

Wogole baza to jedno tak naprawde dodatki są równie ważne o ile nie ważniejsze.
technologia syntetyczna jest droższa dlatego jak już mamy oleje syntetyczne (nawet te z grupu III) to jest to produkt droższy z tkz górnej półki wie i dodatki sa lepsze, dlatego pierwsze oleje synettyczne były bogate w dodatki np myjace co powodowało "wyczyszczenie" starego silnika wcale nie spowodowane syntetyczna bazą a właśnie zzawansowanymi dodatkami. Dodatkowo dodatek estrów wpływa niekorzystnie na elementy gumowe, i silniki w których skład gumy w np uszczelniaczach jest nieprzystosowany do takich olejów moga się "rozszczelnić". Naszczęście nawet teraz olejów estrowych jest niewiele w sprzedaży, a nowe uszczelniacze, mam nadzieję, są już przystosowane do tego.

Osobiście w autach "zwykłych" stosuję Mobila 1 5W50 z plastykowych baniek, a w autach które eksploatuję ostrzej Valvoline Vr1 10W60 (BM-ki 328 i M3) a do motocykla (ponad 150 kM z litra pojemności) zalałem najwyższy model Motula dedykowany właśnie do takich silników. Nie mam diesla tam jest trochę inaczej ze wzgledu na duże zanieczyszczenia sadzą - nie mam doświadczeń.

Te oleje sprawdzają się w mnie w 100 procentach nie miałem nigdy przypadku zatarcia, obrócenia panewki, zuzycia wałków rozrzadu itp awarii o które można obwić zerwanie filmu olejowego. Natomiast uważam, że oceny olejów na których często można spotkac sie na forach - "bo lepiej pracuje" są nic niewarte.
ciągle szybciej...

Awatar użytkownika
kostek_ja
Posty: 2623
Rejestracja: pn wrz 24, 2007 02:12
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Olej do M3 3.2

Post autor: kostek_ja » śr sie 31, 2011 15:59

Co do uszczelek to sporo ludzi jeździ na Motulu, chyba jakoś strasznie nie padają więc raczej są dostosowane. Przynajmniej biorąc to na chłopski rozum :-)

Oczywiście dodatki są bardzo istotne i na pewno niezłe mózgi nad tym siedzą i kombinują jak tu zrobić najlepszy olej. Moim zdaniem chyba każdy olej o którym tu dyskutujemy będzie wystarczająco dobry do naszego amatorskiego użytkowania, chociaż do mnie osobiście bardziej przemawiają estry ;)

rifresz
Posty: 17
Rejestracja: czw lut 11, 2010 15:33
Lokalizacja: Poznan

Re: Olej do M3 3.2

Post autor: rifresz » czw wrz 22, 2011 11:03

Co powiecie panowie na zalanie m3 3.0 e36 10w40 motul synergie ? taki olej wlano u mechanika wczoraj spuszczac go czy mozna na tym latac bez obaw o wanosa?

Awatar użytkownika
kostek_ja
Posty: 2623
Rejestracja: pn wrz 24, 2007 02:12
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Olej do M3 3.2

Post autor: kostek_ja » czw wrz 22, 2011 13:48

Vanosem bym się nie martwił a zatarciem przy ostrej jeździe.

Jerzyk
Posty: 11
Rejestracja: sob gru 03, 2011 11:42
Lokalizacja: Kraków

Re: Olej do M3 3.2

Post autor: Jerzyk » sob gru 03, 2011 11:52

Witam,

Koledzy szukam najlepszego oleju do mojego M3 3.2 S 54 B 32.
Staram sie dbać jak najbardziej w rodzinie o dwie auta z BMW .

Chciałbym kupic dobru olej który ochroni mój silnik bo lubie pojeździć ostrzej.

Dzwoniłem specjalnie do kolegi z serwisu gdzie obsługują sportowe auta w tym p. Rzeźnika i polecił mi dwa oleje Millers i jakiegoś Fuchs-a którego nie można kupic w Polsce.
Podobno to są najlepsze oleje jakie mozna kupić.

Kiedyś jeździłem na Motulu X-Cessie w Hondzie TYPE R i powiem że więcej tego oleju nie wleję, po 6000km zaczął nagle ubywać, poza tym dowiedziałem się że motul robi półsyntetyki a ja mam zbyt poważne auto żeby ktos ze mnie robił wała

Liczę na jakieś podpowiedzi.

W przyszłym tygodniu wybieram sie do znajomego który składa silniki to porozmawiam z nim o olejach jeszcze.

Awatar użytkownika
kostek_ja
Posty: 2623
Rejestracja: pn wrz 24, 2007 02:12
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Olej do M3 3.2

Post autor: kostek_ja » sob gru 03, 2011 13:52

Jerzyk pisze:Millers
Mam od dłuższego czasu zarówno w silniku jak i w skrzyni oraz moście. Postanowiłem przetestować oleje do przekładni gdyż za tą "nanotechnologie" dostali jakąś nagrodę i faktycznie skrzynia i dyfer chodzą lepiej. Po mało profesjonalnym porównaniu parametrów wybrałem Millersa też do silnika.

Od razu po zmianie słychać różnicę, że chodzi inaczej, ale nie na + czy -. Po prostu delikatnie inaczej.

Jak na razie wszystko chodzi prawidłowo a samochód w dupę dostaje konkretnie :)

kons6
Posty: 246
Rejestracja: pn sty 11, 2010 20:13
Lokalizacja: poz

Re: Olej do M3 3.2

Post autor: kons6 » sob gru 03, 2011 22:26

a którego cfsa millersa wybrałeś, jaką lepkość?

Awatar użytkownika
kostek_ja
Posty: 2623
Rejestracja: pn wrz 24, 2007 02:12
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Olej do M3 3.2

Post autor: kostek_ja » sob gru 03, 2011 23:13

oczywiście 10w60

Jerzyk
Posty: 11
Rejestracja: sob gru 03, 2011 11:42
Lokalizacja: Kraków

Re: Olej do M3 3.2

Post autor: Jerzyk » ndz gru 04, 2011 00:30

No tez słysząłem dobre opinie o 10W60.
Jestem z Krakowa to mam pod ręką dystrybutora więc spróbuje po nowym roku ale zastanawiam się jeszcze nad jednym olejem którego polecono mi w znajomym serwisie w Anglii a który podobno jako jeden z nielicznych chroni wprost nieprawdopodobnie cały układ VANOS-a.
To produkt Fuchs Silkolene 5W40 RACE PRO S.

Kolega zna kogos w angielskim seriwisie Mr Vanos w ANgli gdzie zreszta pracuje.
http://www.mrvanos.com/

Robia uszczelnienia z jakiegoś witonu czy cos takiego i to w połaczeniu z olejem RACE PRO S podobnie fantastycznie współgra, jakies uszczelki czy uszczelniacze sie nie wycierają na tym oleju .

I zastanawiam się nad tymi dwoma olejami.

Awatar użytkownika
kostek_ja
Posty: 2623
Rejestracja: pn wrz 24, 2007 02:12
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Olej do M3 3.2

Post autor: kostek_ja » ndz gru 04, 2011 01:42

Jerzyk, ale S54 powinno mieć 10w60 a nie 5w40. Co z tego że ochronisz vanosa jak resztę szlag trafi. Ten silnik ma stosunkowo długi skok tłoka i kręci się jednak do wysokich obrotów. Przez to prędkości liniowe tłoków są zdecydowanie większe niż w normalnych silnikach i ja osobiście bałbym się zalać coś innego jak 10w60.

ODPOWIEDZ