Witam, mala awarja czy jednak koszty?
Ostatniego ranka odpalaja swoja emke uslyszalem dziwny stukot z silnika cos ala panewka , dla pewnosc zakladam posta moze ktos spotkal sie juz z tym problemem , moze to jednak nie panewka , filmik zalaczam w zalocznikach , z dzieki za pomoc
Klekot silnika m5
-
- Posty: 1
- Rejestracja: wt lip 03, 2018 21:55
- Auto: M5 e39 , 530 e39
- Pawel_M3GT
- Posty: 2058
- Rejestracja: czw cze 21, 2007 18:27
- Auto: E36 M3 S54
- Lokalizacja: ///M
Re: Klekot silnika m5
Moze cos w rozrzadzie?
Mozesz zdjac miske i zobaczyc czy jakies czesci w niej nie leza itp. Moze odkrecajaca sie pompa olejowa rzecholic przy odpalaniu ( a znam takie przypadki w M5, takze nie tylko m60 i m62 ) Warto zainwestowac w uszczelke , ktora kosztuje grosze i to sprawdzic , a przy okazji zalac sobie nowy olej.
Mozesz zdjac miske i zobaczyc czy jakies czesci w niej nie leza itp. Moze odkrecajaca sie pompa olejowa rzecholic przy odpalaniu ( a znam takie przypadki w M5, takze nie tylko m60 i m62 ) Warto zainwestowac w uszczelke , ktora kosztuje grosze i to sprawdzic , a przy okazji zalac sobie nowy olej.
Re: Klekot silnika m5
te silniki to jedno badziewie , zresztą po seri e34 każde m5 ma gówniany silnik
Re: Klekot silnika m5
???
Ile takich silników złożyłeś, że tak twierdzisz?
Zaglądając do środka widać, że układ korbowy, rozrząd i glowice wytrzymają i 500kkm, w połowie wypada zregenerować przekładnie Vanos (kwestia akustyki) i dokręcić śruby głowicy.
Ile takich silników złożyłeś, że tak twierdzisz?
Zaglądając do środka widać, że układ korbowy, rozrząd i glowice wytrzymają i 500kkm, w połowie wypada zregenerować przekładnie Vanos (kwestia akustyki) i dokręcić śruby głowicy.