SWAP e36

1992-1999 | silniki: S50B30, S50B32
Awatar użytkownika
Juras
Posty: 1076
Rejestracja: pn gru 26, 2016 12:22
Auto: [OO==[][]==OO]

SWAP e36

Post autor: Juras » sob wrz 30, 2017 10:45

Temat różnych swapów wałkowany wiele razy, ale w sumie to nie wiadomo jakie rozwiązanie byłoby optymalne. Może komuś się zechce rozwinąć za i przeciw albo zasugerować coś innego.

1) M50b25 Turbo

+ tani, powszechnie dostępny silnik, który wiele zniesie
+ moc / moment
+ doświadczenie warsztatów, powstało wiele takich projektów.
+ masa?
- ewentualna awaryjność turbo

2) S50B32

+ w miarę plug&play
+ niezła moc z N/A
+ jak dla mnie najlepszy dźwięk z całego zestawienia
- serwis: vanosy, regulacje luzów zaworowych, itp. nie wiem czy panewki też są częścią eksploatacyjną jak w S54/65
- dostępność - stary kloc, coraz trudniej o niezajechany egzemplarz

3) M6x

+ koszt zakupu silnika, dostępność
+ moment
- kombinacje z miską olejową
- dźwięk (kwestia gustu, dla mnie nie umywa się do żadnej innej opcji tutaj)
- masa

4) S54b32

+ młodsza konstrukcja, świeższe silniki niż ww.
+ mechanicznie bez większych kłopotów z wsadzaniem
+ niezła moc z N/A
+ dzwięk (choć nie tak fajny jak S50)
- (?) gorzej chyba z elektroniką - EWS czy inne ch*je-muje, nie znam się na tym, nie wiem jak teraz, ale kiedyś były jazdy żeby to ogarnąć
- serwis: vanosy, regulacje luzów zaworowych, panewki, itp

5) S65B40

+ najwyższa moc N/A
+ masa
+ wyjątkowość projektu
- znikome doświadczenie warsztatów w porównaniu do ww.
- koszt zakupu i serwisu, panewki itp.
- stopień komplikacji, ryzyka, rzeźby i czas

6) S62B50 - ?

Coś jeszcze można rozważyć? Która opcja byłaby najlepsza? Samochód miałby być głównie do zabawy na ulicę, pewnie raz na jakiś czas tor, ale bez ukierunkowania na t/a czy drift, wszystkiego po trochę. S65 byłoby ekstra, ale chcę uniknąć nerwów, komplikacji, nadmiernej rzeźby żeby to poskładać. Chciałbym też mieć coś co będzie jeździło normalnie a nie od warsztatu do warsztatu z niedoróbkami.

A może najprościej i porównywalnie cenowo do niektórych z ww. opcji byłoby kupić anglika e46m3 do/po przekładce? Minus jest taki, że od razu trzeba wyskoczyć z całej kwoty, a e36 można kupić za grosze i stoponiowo dokładać. No i wolałbym do tego projektu e36.

Awatar użytkownika
Bombel
Posty: 2367
Rejestracja: wt paź 10, 2006 00:58
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Re: SWAP e36

Post autor: Bombel » sob wrz 30, 2017 11:42

Wszystkie silniki z S na poczatku, ktore wymieniles sa coraz trudniej dostepne i bardzo drogie. Najlatwiej z nich znalezc S54, elektronika nie powinna byc problemem. Budzet przy takich swapach to 30+ nie liczac biorcy, wiec na pewno sensowniej bedzie kupic M3 E46 i miec gotowca, ktory ma dobre zawieszenie, jest bezwaryjny i nadaje sie tez na ulice.
Części do BMW M5 E39 i M3 E36/E46.

Awatar użytkownika
Juras
Posty: 1076
Rejestracja: pn gru 26, 2016 12:22
Auto: [OO==[][]==OO]

Re: SWAP e36

Post autor: Juras » sob wrz 30, 2017 17:11

Jest to jakis pomysl. Mozna w e46 m3 zaspawac dyfer? A co z m62 czy m50 w turbo? Pewnie bardziej awaryjne niz ori e46 m3, ale z drugiej strony naprawy i serwis nie beda tansze? E36 + swap m62 / uturbienie pewnie tez. Praktycznie wszystko inne w e36 bedzie tansze. Jak sie tak nad tym zastanawiam, to musze tez miec komfort, ze jak ja rozdu*cze to nie bedzie dramatu, a ryzyko bedzie na pewno podwyzszone.

Awatar użytkownika
Juras
Posty: 1076
Rejestracja: pn gru 26, 2016 12:22
Auto: [OO==[][]==OO]

Re: SWAP e36

Post autor: Juras » śr mar 07, 2018 22:53

Plusy M50B25 turbo przeważyły z jednej strony. Z drugiej strony trafiłem, mam nadzieję, na odpowiednią osobę, która ogarnia takie tematy. A jeszcze z trzeciej mój kolega będzie w tym samym miejscu uturbiał przede mną swoje m50. Więc będę mógł wcześniej zaobserwować na czyimś samochodzie efekty.

S5x kusi od zawsze, ale za pieniądze, za które można tylko kupić taki silnik mam M50 po kapitalnym remoncie, uturbieniu i tym samym ponad ~100KM więcej na starcie + potencjał do dmuchania więcej po zakuciu.

S5x za te pieniądze byłoby słabsze, nigdy do końca nie wiedziałbym co siedzi w środku dopóki nie zainwestowałbym dalszej kasy w rewizję/remont, wyciskanie dalszych koni to kolejny worek z pieniędzmi, plus następny jak coś się prędzej czy później wysypie.

Awatar użytkownika
Pawel_M3GT
Posty: 2058
Rejestracja: czw cze 21, 2007 18:27
Auto: E36 M3 S54
Lokalizacja: ///M

Re: SWAP e36

Post autor: Pawel_M3GT » czw mar 08, 2018 00:10

Juras pisze: jak coś się prędzej czy później wysypie.
Wysypie sie to dopiero cos w takim uturbionym 400konnym motorze :D
Do czego ma byc auto ?? Nocny terror miasta ? czy jakies imprezy sportowe ?

Awatar użytkownika
Juras
Posty: 1076
Rejestracja: pn gru 26, 2016 12:22
Auto: [OO==[][]==OO]

Re: SWAP e36

Post autor: Juras » czw mar 08, 2018 14:32

Hardcorowa zabawka na ulice + raz na jakis czas tor. Jest szansa na nizszy koszt napraw niz w esce, choc oczywiscie wiadomo, ze zalezy to od tego co sie wysypie. Plus latwiejszy dostep do czesci i calych silnikow.

Awatar użytkownika
wojtasm5
Posty: 360
Rejestracja: ndz kwie 03, 2011 20:40
Auto: E36 M3EVO OE++
Lokalizacja: Jędrzejów - Kielce
Kontakt:

Re: SWAP e36

Post autor: wojtasm5 » sob mar 10, 2018 20:54

Oczywiście z turbo jest efekt WoooW i to mocny, często na tyle mocny że jak roz...ie się takowy silnik to inwestor już nie pyta ile to będzie kosztować a tylko na kiedy będzie. Nikt po takiej adrenalinie i endorfinach nie myśli jasno.... Turbo to dobre jest tylko dla mechanika (biorca inwestycji). Dożywotnia robota.
Grzebanie w szperach z dobrym skutkiem.

Awatar użytkownika
yakuza
Posty: 245
Rejestracja: czw lip 29, 2010 08:38
Auto: M5f10,750f01,335f30,e46v8m62
Lokalizacja: Toruń
Kontakt:

Re: SWAP e36

Post autor: yakuza » śr mar 21, 2018 11:05

do m62 mozna zmontowac miske z pompa oleju z n62 ja mam tak u siebie, najszybciej i najprosciej jednak bedzie kupic m3 anglika


ODPOWIEDZ