Moje E60 M5

Smok
Posty: 19
Rejestracja: wt lis 21, 2006 20:25
Lokalizacja: 3-city

Moje E60 M5

Post autor: Smok » ndz gru 10, 2006 19:22

Witam. To mój pierwszy post na forum.
Od dwóch miesięcy jestem szczęśliwym właścicielem M5-ki. Niebieska (Interlagos blue) z czarną skórą. Najogólniej, rzecz ujmując samochód jest niesamowity (przynajmniej w porównaniu do moich dotychczasowych).
O silniku, jego kulturze pracy i osiągach napisano już pół internetu, więc nie za bardzo jest sens coś dodawać. W końcu od dwóch lat jest to silnik roku.Osobiście dodam tylko, że trzeba się do niego trochę przyzwyczaić, a to ze względu na rozkład momentu i mocy. Po prostu, jeśli chce się jeździć szybko, to trzeba go kręcić wysoko. Na wysokich biegach i niskich biegach można się czasem zdziwić jadąc koło jakiegoś lepszego diesla...
Na temat sekwencyjnej skrzyni biegów zdania są już bardziej podzielone, ale ja zaliczam się do zdecydowanych zwolenników. Oczywiście ma ona swoje minusy: potrafi szarpać gdy silnik jest zimny, trudniej się manewruje przy małych prędkościach itp, ale jednak plusów jest zdecydowanie więcej. Na początku jeździłem prawie wyłącznie w trybach automatycznych (których jest pięć), ale ostatnio przyzwyczaiłem się do manualnych.
Inne fajne rzeczy w tym samochodzie.
Po pierwsze, magiczny guziczek "M". Można go zaprogramować odpowiednio do potrzeb, ale pewnie większość właścicieli tych samochodów ma go ustawionego tak samo: zwiększona do 507 KM moc, wyłączony DSC i najszybszy tryb zmiany biegów. Czs pojedynczej zmiany biegu wynosi wtedy podobno tylko 0,15 s. Wciśnięcie tego guziczka powoduje, że samochód przekształca się w wyścigówkę, a szczególnie imponujące są właśnie zmiany biegów, które są tak gwałtowne, że wydaje się jakby ktoś walił kijem bejzbolowym w plecy.
Po drugie, trzecie i czwarte.... tak naprawdę w porównaniu do guziczka M, wszystkie pozostałe rzeczy przestają mieć znaczenie:)
Podobnie jak wady tego samochodu. Podstawowa to cena. Druga to za mały zbiornik paliwa, na którym przejechanie 400 km graniczy z cudem, a przy normalnej jeździe przy 250 km należy się rozglądać za stacją. Kolejna wada to system I-drive. Nie w całości zły, ale kilka drobnych rzeczy mogłoby być zmienionych, łatwiejszy dostęp do radia przede wszystkim. Bez sensu jest zainstalowana w samochodzie telewizja, która wyłącza się przy 4km/h. Gdyby działała chociaż do 20 km/h to można by ją było oglądać stojąc lub tocząc się w korku.
Na koniec chciałbym jeden mit, który krąży na temat tego samochodu. Otóż ten samochód wcale nie jest skomplikowany w obsłudze. Wielu ludziom wydaje się, że żeby ten samochód uruchomić albo przestawić w inny tryb to trzeba przeprowadzić procedury jak w boeingu. Nieprawda. Jeśli komuś się totalnie nie chce, to może po zakupie nowego samochodu po prostu do niego wsiąść i odjechać. W przeciwnym razie, z instrukcją w ręku po pół godzinie do godziny mamy samochód ustawiony pod swoje potrzeby. Radio, ustawienia klimatyzacji, ustawienia DSC, skrzyni biegów i inne sprawy. Po tym wstępnym etapie, codzienna eksploatacja sprowadza się do przekręcenia kluczyka, wrzucenia biegu i czasem włączeniu "M"-agicznego guziczka, gdy na skrzyżowaniu stanie jakiś powazniejszy konkurent ;)
Aha. Mój jak na razie najlepszy czas od 0 do 100, zmierzony G-techem to 4,474 s, na zimowych oponach. 0 - 1/4m - 13,2s
Załączniki
E60 M5.jpg

Awatar użytkownika
cent01
Posty: 275
Rejestracja: czw paź 12, 2006 20:08
Lokalizacja: Beskidy
Kontakt:

Re: Moje E60 M5

Post autor: cent01 » ndz gru 10, 2006 19:31

NO NO Witamy piękna Emka. Szkoda tylko że jedna fota, Może zrob jakies foty srodka itp. Ile pali ci to ???? ile juz przejechałes bierze olej ????
Pale gume a nie dusze

Adamu
Posty: 185
Rejestracja: wt paź 10, 2006 18:31
Lokalizacja: Wawa/Suwałki
Kontakt:

Re: Moje E60 M5

Post autor: Adamu » ndz gru 10, 2006 19:45

cent01 pisze:bierze olej ????
Hmm. To jest żart?? :razz:

Ja tylko spytam jak jest ze spalaniem: Ile pali bez 507Ps ?? Przy 507 spalanie raczej nie jest istotne :lol: Jednostka jest bardzo ciekawa i spodziewałbym się dobrego wyniku.
Nurburgring btg 9.45 stock compacto
www.4lejdis.pl; tomecanic.pl systemycrm.pl itd

Awatar użytkownika
Tomas_M5
Posty: 254
Rejestracja: sob lis 18, 2006 23:36
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Moje E60 M5

Post autor: Tomas_M5 » ndz gru 10, 2006 19:52

Adamu pisze:
cent01 pisze:bierze olej ????
Hmm. To jest żart?? :razz:
a jednak bierze, wszyskie nowe biora i to nie mało.


Witaj Adamie. ładne auto, też sobie takie kupie, pod warunkiem że mnie pokonasz :) ale to chyba na wiosne.

Smok
Posty: 19
Rejestracja: wt lis 21, 2006 20:25
Lokalizacja: 3-city

Re: Moje E60 M5

Post autor: Smok » ndz gru 10, 2006 20:09

Przejechałem nią około 14 000 km, z 22. W tym czasie wychlała mi około 5 l oleju. Czy to dużo czy nie to już kwestia względna. Biorąc pod uwagę, że odkąd poznałem Tomasa_M5, to średnie obroty podskoczyły mi z 4000 do 7000, to chyba nie jest źle.
Spalanie. Od 14 przy przeciętnej jeździe poza miastem, 18 po mieście i przy większych ciśnieniach do 20-kilku przy ściganiu. Jakoś nie zauważyłem różnicy przy 400 i 500 KM.
Na razie muszę przyznać, że w bezpośrednich sprintach Tomas mnie łoi swoją E39. Ale mam nadzieję, że jak będą letnie kapcie, odrobina techniki i wyczucia to sytuacja się chyba się zmieni :)
Jak będzie chwila słońca to coś jeszcze napstrykam

Awatar użytkownika
Tomas_M5
Posty: 254
Rejestracja: sob lis 18, 2006 23:36
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Moje E60 M5

Post autor: Tomas_M5 » ndz gru 10, 2006 20:19

to dziwne z tym olejem, ze nie moga sobie z tym poradzić, E39 M5 przed 2000 rokiem też brała a po lifcie już nie, moja w tej chwili nie bierze nic a nic a tez jej nie oszczedzam, zrobiłem ok 5000 i poziom oleju stoi jak na poczatku. co do wyniku konfrontacji to pewnie do wiosny sie pociesze a potem dostane po d..., wg filmów w internecie to M5 E60 daje sobei rade nawet z M5 E39 z kompresorem wiec wynik jest chyba oczywisty. choć moja jest wyjątkowo szybka, musze poszukac może mam tam jakis mały kompresorek pod maską ;)

Awatar użytkownika
Maros
Posty: 2546
Rejestracja: ndz paź 08, 2006 23:00
Auto: M5F10, M3E92, M3E46
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Moje E60 M5

Post autor: Maros » ndz gru 10, 2006 20:22

Super auto i to w najlepszym kolorze :smile: Zastanawia mnie czas na 1/4 mili... myślałem, że 12.xx jest spokojnie do zrobienia...

Smok
Posty: 19
Rejestracja: wt lis 21, 2006 20:25
Lokalizacja: 3-city

Re: Moje E60 M5

Post autor: Smok » ndz gru 10, 2006 20:29

MaRoS pisze:Super auto i to w najlepszym kolorze :smile: Zastanawia mnie czas na 1/4 mili... myślałem, że 12.xx jest spokojnie do zrobienia...
Jest na pewno. To był mój pierwszy i jedyny przejazd na razie . Na dziurawej dość drodze, na zimowych oponach. Z dwoma spóźnionymi zmianami biegów. Oceniam, że wiosną, po opanowaniu startów, w dobrych warunkach powinno być około 12,5. Może niżej.

mateush
Site Admin
Posty: 1246
Rejestracja: pt paź 06, 2006 18:53
Auto: 997TT
Lokalizacja: Warszawa

Re: Moje E60 M5

Post autor: mateush » ndz gru 10, 2006 20:42

Witaj na forum. Fantastyczne auto!
Co do telewizji to sa specjalne kable oszukujace to ograniczenie, widzialem takie na ebay.de.
Bawiles sie moze Launch Control?

PS. Mam nadzieje ze to nie Ty viewtopic.php?t=48 :grin:

///M3
Posty: 173
Rejestracja: pt gru 08, 2006 16:09
Lokalizacja: Warszawa/Radom
Kontakt:

Re: Moje E60 M5

Post autor: ///M3 » ndz gru 10, 2006 21:55

Co do brania oleju, to nie do końca tak jest.
Bardzo dużo, a w zasadzie najwięcej zależy od dotarcia samochodu na samym początku.
Pracując w dealerstwie BMW miałem akurat to szczęście, że byłem bardzo blisku kilku eMek.

Kiedyś mieliśmy cały dzień poświęcony ujeżdżaniu dwóch M6. Jedna z nich była naszym demo carem, a druga demo BMW Polska. Nasza była docierana niezwykle delikatnie. Ani jednego razu nie były przekroczone zalecane obroty i w ogóle była jeżdżona naprawdę delikatnie. Demo BMW Polska było docierane bardzo z kolei nieumiejętnie. Wracając do dnia M. Oba samochody były cały dzień ujeżdżane bardzo intensywnie. Nasze demo przez cały dzień (łączie dystans około 700km/samochód) nie wzięła ani grama oleju, podczas gdy ta druga około 700ml. Jazda była cały czas na maksa, spalanie po całym dniu wyniosło 30l/10km. Samochody były po 2 razy tankowane.

Druga sprawa jeżeli chodzi o osiągi. Czy sprawdzaliście tą M5E60 vs M5E39 z Launch Controlem?
Powinna ją zjeść i to bardzo.

Ogólnie M5/M6 jest samochodem, który zrobił na mnie niesamowite wrażenie. Chodzi o silnik. Stąd jestem bardzo zdziwiony że nie możesz sobie dać rady z E39. Powinieneś ją wyraźnie złoić.

Fakt, że M5 E39 po liftingu juz były naprawdę dopracowane (kwestia vanosów m.in.), ale do E60 jednak im dużo brakuje.

///M3
Posty: 173
Rejestracja: pt gru 08, 2006 16:09
Lokalizacja: Warszawa/Radom
Kontakt:

Re: Moje E60 M5

Post autor: ///M3 » ndz gru 10, 2006 21:56

mateush pisze: PS. Mam nadzieje ze to nie Ty viewtopic.php?t=48 :grin:
To nie on ;-)

Awatar użytkownika
Tomas_M5
Posty: 254
Rejestracja: sob lis 18, 2006 23:36
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Moje E60 M5

Post autor: Tomas_M5 » ndz gru 10, 2006 22:10

scigaliśmy sie z 10 razy, z procedura startu i bez, co prawda E60 ma zimówki 245 szerokości, ale wyścigi były w temperaturze ok 7 stopni i raczej na wilgotnym. wynik jednak jest tak szokujący że aż neiprawdopodobny wiec nie ma o czym gadac, poczekamy do wiosny. na odcinku ok 300 metrów E60 zostaje kilka długości z tyłu, widac jasno ze coś tu jst nie tak, ja stawiam na trakcje.

co do oleju to być moze że chodzi o datarcie, ale mojego kolegi tata ma M6, kupione nowe zero przebiedu w salonei w niemczech, jeździ generalnie bardzo delikatnie, starszy pan i tez mu bierze i to ok litra na tysiąc. nie wydaje mi sie żeby nei dotarł auta bo on dociera non stop ;)

///M3
Posty: 173
Rejestracja: pt gru 08, 2006 16:09
Lokalizacja: Warszawa/Radom
Kontakt:

Re: Moje E60 M5

Post autor: ///M3 » ndz gru 10, 2006 22:15

Zamieńcie się.
Kierowca M5 E39 niech pojedzie M5 E60 i odwrotnie.
Wtedy będzie bardziej wiarygodnie.

Smok
Posty: 19
Rejestracja: wt lis 21, 2006 20:25
Lokalizacja: 3-city

Re: Moje E60 M5

Post autor: Smok » ndz gru 10, 2006 22:20

///M3 pisze:Co do brania oleju, to nie do końca tak jest.
Bardzo dużo, a w zasadzie najwięcej zależy od dotarcia samochodu na samym początku.
Pracując w dealerstwie BMW miałem akurat to szczęście, że byłem bardzo blisku kilku eMek.

Kiedyś mieliśmy cały dzień poświęcony ujeżdżaniu dwóch M6. Jedna z nich była naszym demo carem, a druga demo BMW Polska. Nasza była docierana niezwykle delikatnie. Ani jednego razu nie były przekroczone zalecane obroty i w ogóle była jeżdżona naprawdę delikatnie. Demo BMW Polska było docierane bardzo z kolei nieumiejętnie. Wracając do dnia M. Oba samochody były cały dzień ujeżdżane bardzo intensywnie. Nasze demo przez cały dzień (łączie dystans około 700km/samochód) nie wzięła ani grama oleju, podczas gdy ta druga około 700ml. Jazda była cały czas na maksa, spalanie po całym dniu wyniosło 30l/10km. Samochody były po 2 razy tankowane.

Druga sprawa jeżeli chodzi o osiągi. Czy sprawdzaliście tą M5E60 vs M5E39 z Launch Controlem?
Powinna ją zjeść i to bardzo.

Ogólnie M5/M6 jest samochodem, który zrobił na mnie niesamowite wrażenie. Chodzi o silnik. Stąd jestem bardzo zdziwiony że nie możesz sobie dać rady z E39. Powinieneś ją wyraźnie złoić.

Fakt, że M5 E39 po liftingu juz były naprawdę dopracowane (kwestia vanosów m.in.), ale do E60 jednak im dużo brakuje.
W tę zabawę ze ściganiem wciągnąłem się niedawno, jakiś miesiąc temu. Do tej pory miałem okazję się pościgać ze dwa razy, po kilka przejazdów. Niestety, było to kilka dni po założeniu zimówek. Do tego trzeba dodać mój kompletny brak umiejętności. Nic dziwnego, że przegrałem z subaru i m5e39. Próbowałem, startować noramalnie, próbowałem z launch controlem, ale zawsze kończyło się na tym, że pół trasy przejeżdżałem bokiem. Po tym wszystkim ze smutkiem w sercu wróciłem do domu, zacząłem co nieco czytać tu i ówdzie, zaopatrzyłem się w G-Tech i wydaje mi się, że jeśli chodzi o technikę to jest trochę lepiej (co widać po czasie 0-100). Niestety, międzyczasy od 0-20 m, które pokazują jak samochód staruje mam ciągle gorsze o ,3 s od tych które normalnie widuję w necie. Mam nadzieję, że jak przyjdzie wiosna i letnie opony, to i te ,3 s znikną.
Z drugiej strony przyznać trzeba, że przeciwnika mam świetnego, zaprawionego w bojach i w zajebistym samochodzie ;)

Co do dotarcia samochodu, to akurat na pierwsze 8 tysięcy nie miałem żadnego wpływu, wydaje mi się jednak, że 5l/15000km to nie jest źle.
Natomiast jeśli na wiosnę, nie złoję Tomkowego M5, to zmierzę go na hamowni(o ile się da taką moc zmierzyć gdzieś w trójmieście) i jak coś będzie nie tak, to sprzedam w diabły i kupię nową też M5:)

Awatar użytkownika
Tomas_M5
Posty: 254
Rejestracja: sob lis 18, 2006 23:36
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Moje E60 M5

Post autor: Tomas_M5 » ndz gru 10, 2006 22:22

robiliśmy taki test, ja w nowej a w moje kolega który tez miał kilka eMek, było już troche lepiej choć kolega w moje coś pokićkał i wyścig był mało wiarygodny. najciekawsze jest to że nowe M5 na starcie zostaje z tyłu i na b. długim odcinku do połowy piątki nie odrabia strat. z rolowanego też jakoś mam wrażnie że ida conajmniej podobnie. moja jest dziwnie szybka w porównaniu do poprzedniej z 2000 roku. na odcinku ok 300 metrów na mokrym daje sobie rade z dłubanym subaru STI czy EVO 9.

ODPOWIEDZ