Daily car - m3 f80. Pytanie do posiadaczy

[--==maly==----]

Z wałem zaczynają się problemy powyżej 550 koni podobno. Potrafii się zrobić luz. Są takie przypadki opisane na Mboard.

[d1ab]

Hej, podczepię się pod temat. Sam obecnie posiadam już M3 E92, które użytkuję raczej okazjonalnie na weekendy i tylko w sezonie... natomiast stoję przed wyborem kupna nowego samochodu (nie jako zamiennik za M3, to zostaje). Byłem już prawie pewny, że wybór padnie na RS3, które bez wątpienia jest praktycznym samochodem, jednak ciągle gdzieś chodzi mi po głowie M3/M4 z rocznika 2014+. Zastawiam się ciągle czy samochód da się użytkować na co dzień i cały rok, nie wkurwiając się o jego gabaryty, zawieszenie, napęd na tył, układ kierowniczy itp. Wiem, że moje obecne M3 znienawidziłbym gdym miał z niego korzystać codziennie ale zastanawiam się, jak się sprawy mają z kolejną generacją. Mówimy tutaj o dojazdach do pracy, zakupy, wakacje i tego typu podobne rzeczy jakie robi każdy z nas

[Juras]

Moze zacznijmy od tego co Ci przeszkadza w obecnym m3 jako daily?

[PAKO]

Jeździłem RS6 to auto jest Super jako auto na co dzień, do zabawy M4 ale po stage 1 taka M4 jest dzika i trzeba się pilnować w sumie nawet w serii
Jak autem do jazdy na co dzień to audi;)
Masz M3 e92 do zabawy jest super!

[Juras]

M4 pilnowac sie musisz przy wylaczonym systemie. Przy wlaczonym jest to wg mnie normalny samochod, z troche twardszym zawiasem, nawet w trybie komfort ale bez dramatu. Nie jest wcale zbyt niska. W trybie efficiency ledwo slychac silnik. Ma co prawda tylko 2 drzwi wiec w jakims niewielkom stopniu praktycznosc jest ograniczona - podobnie jak w jakimkolwiek kompakcie 3d. Tylny naped jest owiany jakas groza w zimie co wg mnie jest super przesadzone. M4 jest przy odpowiednich nastawieniach calkiem normalnym samochodem do jazdy na codzien. Nie robmy juz z niej jakoegos lambo.

[d1ab]

Mam wersje competition. Co mnie wkurza, z takich oczywistych rzeczy to fakt, ze nie ma mowy o wjeżdżaniu na ciut wyższe krawężniki, żeby nie zostawić zderzaka lub nakładki przed sobą, zawsze trzeba parkować tyłem. Zwykłe M3 leży już dośc nisko a tutaj mam jeszcze 10mm mniej. Żeby wsiąść/wysiąść z samochodu trzeba kupe miejsca, co na parkingach często jest problematyczne. Myślę troche bardziej przyszłościowo, gdybym miał z tyłu wozić dzieciaka to pewnie zachlastałbym się próbując go wytargać z fotelika na tylnej kanapie na ciasnym parkingu, więc pod tym kątem na plus na pewno M3 ze względu na 5d. Nie wiem czy to moje subiektywne odczucie ale zazwyczaj musze sporo kręcić żeby lawirować między samochodami, w porownaniu do RSki jednak zakres skrętu jest mniejszy (nie wiem jak z nowym M3 - jeszcze nie miałem okazji jechać). Jak już jesteśmy przy kierownicy to do jazdy po mieście sztywny i dość ciężki układ kierowniczy potrafi być upierdliwy, zmiany ustawień niewiele dają, po prostu zawsze jest ciężko. Zawieszenie nawet przy ustawieniach komfort to też nigdy nie jest "komfort", czuć każdą nierówność - o studzienkach nie wspominając. EDC włączam tylko na autostradzie. Silnik - ergonomie gdzieś zrzucam na bok - chyba nigdy nie udało mi się zejść poniżej 12l - ale fakt, że przy zimnym starcie zawsze trzeba czekać te kilka/kilkanaście minut żeby silnik osiągnął optymalną temperaturę też wkurza (panewki). Na niskich obrotach po prostu nie jeździ i nie ciągnie, a nie ma się co oszukiwać, przy jeździe po mieście wskazówka obrotomierza często nie przekracza 3k. Dół jest po prostu słaby - to na minus. To są takie drobne rzeczy ale dla mnie kluczowe pod względem praktyczności. Samochód poza tym uwielbiam, mam go od ponad 2 lat i jeszcze nie zdarzyło się żeby nie pojawił się banan na mojej twarzy podczas przejażdżki ALE tak jak pisałem, do jazdy na codzień u mnie nie zdał egzaminu.

[tymsoon]

ja używam M4 jako daily, niezbyt długo bo od początku grudnia ale zrobiłem już kilk tyś km, poznałem się autem, byłem nim w dalekiej trasie, a i dojeżdżam nim do pracy, jeżdżę sam, czasem z pasażerem ale tylko jednym, bo nie po to kupiłem coupe, żeby codziennie wozić pasażerów z tyłu i patrzeć jak kopią nogami wszędzie co do posta żadna kupejka nie będzie wygodna jako daily jak chce się jeździć w + 2 osoby.. wsiadanie / wysiadanie z długimi drzwiami, szczególnie na parkingach nie jest fajne co do komfortu i wygody, tak jak juras napisał, nie robiłbym z m4 lambo hehe, auto jest twarde, ale w comforcie jeździ się naprawdę wygodnie, co do promienia skrętu, zakres nie jest duży, tam gdzie kiedyś e92 obracałem na raz teraz m4 na dwa, auto nie jest bardzo niskie, pod zwykłe krawężniki podjeżdżam przodem, ale przy RSie będzie przecież tak samo, kumpel ma Rs6 i częściej parkuje tyłem niż przodem bo wszędzie jest za nisko. Kierę można wrzucić w komfort i jest bardzo "lekka", fajna do miasta, czuć zdecydowaną różnicę między comfortem, a sportem czy sport+, co do ekonomii - zależy od stylu jazdy i trybu silnika, przy efficient jest cicho miło fajnie, auto nie jest PORYWCZE, da się nim spokojnie jeździć, do 130 km/h udało mi się zejść do 10 L, przy normalnej żwawej jeździe na sporcie to 12-14L , dziadkowo zszedłem do 8.4L, Trasa do 170 km/h sporadycznie powyzej 200 km/h 11.3 L ( zmierzone na ponad 6 tys km w tydzień ) na sport + zbiornik w 1,5 h
M4 dla mnie jako daily, sprawdza się w 10000%, ale jak masz wozić dzieciaka z tyłu to m4 nie polecam, ze względu na długie drzwi, dość ciężki dostęp do tylnych kanap, a i jak podsuwam fotel na max do kierownicy, to przy złożeniu fotela zaczepia o podsufitkę więc nie da się go mocno położyć chcąc mieć dużo miejsca na zapakowanie czegoś do tyłu.

[--==maly==----]

W m3 e92 jako daily przeszkadza mocno też cold start M3/M4 F8X też to ma ale zawsze można wykodować. W e92 skrzynia często nie rusza i nie hamuje do 0 w pełni płynnie co w mieście na dłuższą metę drażni podobno w M4 jest lepiej ale za mało jeździłem żeby się wypowiedzieć. M3 e92 nie ma dołu M4 ma dużo momentu tu będzie na pewno dużo lepiej. Kierownica w e92 jest wspomagana hydraulicznie i to w nie duzym stopniu w M4 elektrycznie więc chodzi lekko w comfort.
Komfort w e92 nawet competition nie był zły jak na sportowe auto edc duzo pomaga. Podobno w F8X plastiki potrafią hałasować co w daili też drażni.

[LINKIN]

Mocne RWD w zimę/na mokrym to kiepski pomysł. Człowiek się tylko męczy bo ani włączyć się do ruchu normalnie nie da, ani wyprzedzić.
100x lepiej AWD sobie sprawić i wtedy mamy dwa auta, które fajnie się uzupełniają.

[--==maly==----]

Ja tam lubię RWD całą zimę jeżdżę C63 520KM i bardzo mi pasuje jako daily ale akurat AMG lepiej rusza na mokrym od BMW nasze F13 640i w ogóle nie ma przyczepności w M też bylo słabo czy to e46 czy e92.

[Juras]

Niem o co Wam chodzi. Wiadomo, ze na sniegu 4x4 lepsze. Ale nigdy nie mialem problemow z tylnym napedem, o mokrym nie wspominajac. Trzeba sie chyba.niezle zakopac zeby miec problem przy wlaczonym esp. Az mi czasem szkoda, ze emka zimuje w garazu. Ale moze inaczej patrze jezdzac wiekszosc zycia rwd. Od Poloneza 20 lat temu poczawszy. Kolor platynowy metalic

[--==maly==----]

Rwd jest ciekawsze od AWD dlatego też byłem M3 e92 w zeszłą zimę w Zakopanem . Każde prawdziwe quattro wyjeżdża przodem i nie skręca. Przy haldexie jest lepiej taki napęd akceptuje ale tylko jak jest masa śniegu a w tym roku to były 2-3dni do tej pory. Miałem ze 3 lata temu na jedną zimę audi s3 bylo bardzo fajnie ale tylko jak spadł śnieg w pierwszych godzinach/dniach potem jak ogarnęli drogi byla nuda czyli 90% czasu. Rwd żeby było fajne musi mieć ok 500km a w AWD 600-700 jest już ciekawe 300 czy 400 to za mało. S3 czy RS3 bym kupił ale jako 2 czy 3 auto tylko na śnieg.

[LINKIN]

Ale moze inaczej patrze jezdzac wiekszosc zycia rwd.

To nie istotne ile się jeździ. Ja miałem same bmw rwd odkąd mam prawko, ale zakupiłem rok temu CLA 45 AMG i przez większość czasu w roku te 380 KM jest szybsze niż 600 KM które mam w M6.
AWD włączasz się do ruchu w każdych warunkach, nawet w najmniejszy odstęp między autami czy też wyprzedzasz z gazem w podłodze.
W M6 na mokrym tego się nie da zrobić. A i na suchym do 150 km/h też trzeba uważać. Po śniegu nie jeżdżę bo mi szkoda Mki ale zapewne byłoby jeszcze gorzej. Takie uroki RWD i tyle.
Wszystkim da się jeździć cały rok, ale po co się męczyć ?

[Juras]

zakupiłem rok temu CLA 45 AMG i przez większość czasu w roku te 380 KM jest szybsze niż 600 KM które mam w M6.

Moze nie ogarniasz

[LINKIN]

Wcale nie twierdzę że ogarniam, bo Kubicą nie jestem
Proponuję sparing 45AMG vs M4 na mokrym albo najlepiej na śniegu, pokażesz jak się ogarnia człowiek całe życie się uczy