Post
autor: galazka_m3 » czw paź 29, 2020 11:11
Ja mam porównanie do PS4s do PSS. PSS wymagały naprawdę dobrego rozgrzania, żeby jako tako kleiły na starcie, jeżdżąc po mieście nonstop miałem uślizg, dopiero na 3 biegu się uspokajało, ale za to przy wyższych prędkościach mega stabilna, mogłem robić delikatne łuki po 280-300 km/h i czułem się pewnie. Natomiast PS4s na starcie mega trakcja, kleją jak wściekłe, tzn kleiły lepiej jak były nowe, teraz już tak średnio po ok 20tys km, zostało mi do ogranicznika może z 2mm, ale i tak jest ok, natomiast żeby normalnie jeździć powyżej 200km/h muszę mieć napompowane na 3bary, jak jest tak jak na naklejce przy drzwiach czyli 2.6 to pływają i czuć że dupa nie jest fajna sztywna, bałbym się przy prędkościach rzędu 250-260 km/h robić jakieś manewry na drodze, na PSS nie miałem żadnych obaw, auto prowadziło się jak po sznurku.
Teraz mam dylemat nad Michelin Pilot sport Cup+, Sport cup 2 connect lub Sport cup 2. Niby te Cup + to taki semi slick i mega dobrze kleją, ja Emką i tak nie jeżdzę już na daily i po deszczu, typowo auto weekendowe i na wypady na Grand Prix Polski na 1/4 mili.
Testował ktoś te opony z serii CUP i ma jakieś doświadczenia?