SMG E46 vs E60

[Maros]

Zgadzam się z MichałemNowakiem1234, że nie możesz porównywać autmata do manuala z hydrauliką. Normalnym jest że przy jeździe manualem odpuszczasz gaz przy zmianie biegów. Możesz tego nie robić, ale wtedy narzekasz na te "opóźnienia". Automat za to nie zmieni Ci biegu tak szybko... coś za coś.

No to konkluzja nasuwa mi się tylko jedna: W manualu umiesz zmieniać biegi w SMG niestety nie
A szkoda bo jak opanujesz smg to nie chcesz już innej skrzyni, i pod tym stwierdzeniem podpisałoby się pewnie wielu użytkowników.

Tomcio, nie popadaj w skrajności. To że Ty nie widzisz innej skrzyni w E46 jak SMG to nie znaczy że jest lepsza niż manual. Mi się nasuwa taka kokluzja: nie potrafisz wykorzystać potencjału manula.

Po doswiadczeniach z manualami i smg wygrywa smg i kropka

U Ciebie. Można zmieniać manualem biegi tak samo szybko jak SMG. Można robić to w bardziej kulturalny sposób. Ma się oprócz tego sprzęgło. Można ruszać z dowolnych obrotów lekko przypalając sprzęgło lub nie. Można robić to na co ma się żywnie ochotę. Także nie możesz mówić że SMG wygrywa i kropka. SMG wygrywa dla Ciebie.

Dodam na koniec że ja ani nie jestem zwolennikiem SMG ani jego przeciwnikiem. Ale jakbym miał wybierać to albo to, to wybrałbym manual

[michalnowak1234]

co najmniej dziwnym jest porownywanie E6x M do do 645 to po pierwsze,

no może i dziwne, ale akurat mi lepiej jedzie się tym drugim, oczywiście nie mając na myśli mocy, tylko komfort-płynność jazdy...

po drugie w 645 hula zwykly automat, a smg na troche innej zasadzie dziala, jest to bardziej manual niz automat i to duzo bardziej, po trzecie w kazdym manualu odpuszcza sie gaz przy zmianie biegow, wiec jak kupisz m5 w manualu to pamietaj ze tez bedziesz musial odpuscic gaz przy zmianie biegu ;-)

tyle to akurat wiem , tylko manualem można jechać normalnie-tzn płynie, bez walenia w dyfer podczas konkretniejszej jazdy, noi to samo tyczy się spokojnej jazdy-zmieniam biegi i tego nie odczuwam tak jak w SMG

smg tez mozna jezdzic plynnie:) automat czy w 645 czy w 750 czy w 320d czy w czymkolwiek to automat, a tu manual z lekkim ulatwieniem, czasami daje smg o sobie znac, no ale cos za cos

[michalnowak1234]

U mnie w smg byl pelen komfort prawie bez zadnych szarpniec i bez zadnej zabawy z gazem.Przy konkretnej jezdzie wylaczasz dsc i nic nie idzie na dyfer tylko na asfalt.W m3 e46 smg jest malo awaryjne ale smg w normalnych trojkach ma odwrotnie i nikt nie wie dlaczego.Mozna wgrac nowy soft do skrzyni i powinno byc lepiej ja tak zrobilem.Po doswiadczeniach z manualami i smg wygrywa smg i kropka

wg mnie dyfer daj o sobie znac zawsze, szczegolnie przy wlasnie dobrej przyczepnosci

[Tomcio]

Tomcio, nie popadaj w skrajności. To że Ty nie widzisz innej skrzyni w E46 jak SMG to nie znaczy że jest lepsza niż manual. Mi się nasuwa taka kokluzja: nie potrafisz wykorzystać potencjału manula.

O co Ci chodzi? Przecież porównujemy te skrzynie a nie nasz stan emocjonalny. Wiemy, że moja opinia, właściciela SMG,będzie się różniła od Twojej, właściciela manuala i nikt przy tym porównaniu nie popada w skrajności.
Ja wolę SMG Ty manuala.

[Maros]

O nic mi nie chodzi. Spokojnie

Mam manuala w E46 i SMG w E61 i poprostu nie zgadzam się z Twoim stwierdzeniem że "jak opanujesz smg to nie chcesz już innej skrzyni". Uważam że mam opanowane SMG i nadal wole manuala Przy czym nie twierdze że SMG jest złe, jest poprostu inne, a kto co woli to już kwestia gustu.

[Tomcio]

A o gustach jak wiemy się nie dyskutuje

A może Smg w e61 ma nieco inną charakterystykę niż Smg w e46? Czy są tak samo zestrojone? tego nie wiem ale może jest jakaś różnica w jeździe smg e61 i smg e46.

U mnie naprawdę nie ma żadnych szarpnięć. Kiedy chcę jechać spokojnie albo w korku wrzucam automat S2 i jadę bardzo komfortowo, jeśli chce natomiast jechać ostrzej to S5 tryb ręczny czasem guzik sport. Ja tak jeżdżę może za spokojnie jak na em ale tak lubię

[schumi]

Lubisz przypalac sprzeglo wybierasz manuala.Lubisz mocno dawac w dyfer wybierasz smg.Proste

[--==maly==----]

Odkopie trochę temat.
Jeździłem długo z SMG i nauczyłem się jazdy tak żeby nie szarpało odpuszczania gazu itd i polubiłem ta skrzynie. Ostatnio miałem jakiś problem ze skrzynią i rozebrałem wszystko w drobny mak wybierak, pompę wymontowaliśmy też skrzynię,żeby zobaczyć w jakim stanie jest sprzęgło i było bardzo dobre widać niedawno zmieniane. Problem polegał na długiej zmianie między 2 a 3 biegiem a czasem w ogóle 3 nie wchodziło dopóki całkiem gazu nie odpuściliśmy. Winna była pęknięta sprężynka z boku skrzyni
http://bmwfans.info/parts/catalog/E46/C ... g_parts-2/
Element nr 6 z rysunku podobno częsta usterka.
Przy okazji wymieniłem też przekaźnik i rozebrałem stary okazuje się,że miał odgiętą jedną nogę na styczniku przez co była dłuższa przerwa i dłuższa zmiana biegu.
Trzecia sprawa to alternator. Mimo,że był po regeneracji okazuje się,że wymagał poprawki ładowanie było zbyt niskie w okolicy 12,5 - 13,2 v a powinno być 13,5-13,8v przez co ciśnienie w pompie smg spadało do 45-50barów i zmiana biegu była dużo mniej łagodna standardowe ciśnienie to 60-80barów.
Po tych wszystkich poprawkach wymieniliśmy płyn zrobiłem odpowietrzenie sprzęgła i pompy oraz adaptację i jest MEGA RÓŻNICA
Skrzynia praktycznie w ogóle nie szarpie nie ma żadnych uderzeń w dyfer.
Mogę jeździć na 4 programie zmieniać biegi bez odpuszczania gazu i zero szarpnięć czy uderzań a zmiana biegu dużo szybsza niż przedtem. Na 5 programie też bez problemu można jeździć bez odpuszczania gazu ale bywają już szarpnięcia zależnie od pozycji pedału gazu jednak nie ma żadnych stuków i uderzeń w most.
Każdemu jak nie wymieniał polecam wymienić przekaźnik koszt 25zł oraz zrobienie odpowietrzenia i adaptacji bo naprawdę warto bardzo duża różnica jest zwłaszcza jak dawno nie robiliśmy adaptacji.

[premier]

potwierdzam adaptacja sporo daje, jak ktos ma problem z wskakujacymi biegami warto sprawdzic te sprezynki /najlepiej obie/ .. jak jest problem z adaptacja i za mala wartoscia pomiedzy biegami zazwyczaj problemem jest tulejka laczaca wybierak i skrzynie... co do alternatora, chociaz nie mam problemow z biegami... zaciekawiles mnie musze sprawdzic..

to smg nie jest takie zle jak sie o nie dba

[--==maly==----]

Tulejkę też zmieniałem ale nie wydaje mi się,żeby mogła się wytrzeć niesamowicie solidny jest ten element.
Opinie o SMG jak widać w tym temacie są sprzeczne wydaje mi się,że to dlatego,że nie każdemu skrzynia działa poprawnie a czytając opinie na forum można wywnioskować,że tak ma być smg ma szarpać i stuka a to nie prawda. Seba to co piszesz dokładnie było w moim przypadku przed tym przeglądem SMG więc możliwe,że twoja skrzynia również wymagała jakiegoś serwisu i dlatego byłeś niezbyt zadowolony i negatywnie nastawiony.

[premier]

Wytrzec to nie, moja jak ja wymienialem byla przyrdzewiala i dlatego nie mogla zrobic dobrze pomiarow.
Ja tez jak tylko kupilem smg mowilem ze to go**o, lampka smg wlaczyla sie przy sprawdzeniu LC, jak wrzucilem na N i chcialem sprawdzic dzwiek motoru, tez lampka...
okazalo sie ze jest wsadzone nowe sprzeglo bez adaptacji... teraz po adaptaci czyszczeniu przeplywki itd..... bajka.... jak wsiadam w inne auto to lopatek szukam

trzeba smg tez troszke czasu poswiecic

[ssseba]

Seba to co piszesz dokładnie było w moim przypadku przed tym przeglądem SMG więc możliwe,że twoja skrzynia również wymagała jakiegoś serwisu i dlatego byłeś niezbyt zadowolony i negatywnie nastawiony.

Chyba raczej nie, przy ok chyba 70tys zmienialem sprzeglo...wraz z adaptacją...
Bylo ciut lepiej, ale to i tak nie w moim typie...