Pierwsza osoba, ktora straci prawo jazdy za predkosc :)
Re: Pierwsza osoba, ktora straci prawo jazdy za predkosc :)
maszter plany co do przychodów z mandatów wpisywane są w budżet państwowy od czasów min. Vinca "Bydgoszczu" Rostowskiego.Niebiescy planu jednak nie wyrabiają, dlatego dokładają pomiar odcinkowy i kamery do łapania na czerwonym.Ludzie zwyczajnie się zrobili "czujni". To co opisałeś nijak się ma do zabrania PJ.Dorzuć do tematu,bo na razie jest niezbyt jasno.
Re: Pierwsza osoba, ktora straci prawo jazdy za predkosc :)
Raczej przekroczyl o 70Barton66 pisze:To co, ograniczenie było do 10km/h bo nie kumam, nawet jak było ograniczenie do 50 km/h to i tak tylko przekroczyłeś o 20...

Re: Pierwsza osoba, ktora straci prawo jazdy za predkosc :)
To co się teraz wyrabia to jakaś masakra. Strach jeździć.
Re: Pierwsza osoba, ktora straci prawo jazdy za predkosc :)
Prawko odzyskane. Na komisariacie w Ustroniu nie chcieli mi wierzyć, że mogą mi oddać papiery po złożeniu przeze mnie zażalenia na drogówkę z Cieszyna, a kiedy już uwierzyli (po konsultacjach z przełożonymi), to okazało się że sprawa poszła już do sądu. Szybko pismo do dądu o nieuwzględnienie wniosku policji i po dwóch dniach telefon, że mogę odebrać prawo jazdy- z uzasadnieniem że na chwilę obecną nie stwarzam zagrożenia w ruchu drogowym. Kur... i na co to wszystko? To ja Wam powiem na co- jadąc z wnioskiem do sądu złapałem 100zł i 4pkt
Dzięki zyta za te linki, bardzo mi pomogły!
PS kto z Was ma e92 M3 z trzema pasami na masce i i wydechem z dwiema końcówkami zamiast czterech? Trasa Bielsko-Katiwice. Ładnie lata

Dzięki zyta za te linki, bardzo mi pomogły!

PS kto z Was ma e92 M3 z trzema pasami na masce i i wydechem z dwiema końcówkami zamiast czterech? Trasa Bielsko-Katiwice. Ładnie lata

Re: Pierwsza osoba, ktora straci prawo jazdy za predkosc :)
spa-"misiaczki"1-0.Brawo Ty!
Na szczęście da się jeszcze coś robić.

Re: Pierwsza osoba, ktora straci prawo jazdy za predkosc :)
Na jakich blachach ta m3?
-
- Posty: 5
- Rejestracja: śr lip 29, 2015 09:59
- Auto: fiat
Re: Pierwsza osoba, ktora straci prawo jazdy za predkosc :)
Takie popisywanie na drodze nic dobrego nie wróży.. Te wysokie kary powinny czegoś nauczyć.
Re: Pierwsza osoba, ktora straci prawo jazdy za predkosc :)
chudini, nie mam pojęcia...
Cezary, to jest silniesze
Poza tym fajnie, jak ktoś przy 190kmh ktoś wreszcie wyprzedza ciebie 

Cezary, to jest silniesze


Re: Pierwsza osoba, ktora straci prawo jazdy za predkosc :)
Wyczekuję momentu, kiedy zaczną likwidować Straż Miejską. Jednych pasożytów będzie mniej.
Re: Pierwsza osoba, ktora straci prawo jazdy za predkosc :)
Ktoś mnie nagrał jak zawijam w miejscu, tzn. wyjazd z pobocza, obrót o 180st i ogień. Auto zarejestrowane na mojego ojca, chciał wziąźć wszystko na siebie, ale nie było go w domu jak matka gliniarzowi drzwi otworzyła i poinformowała że bmw użytkuje synek. Czekam na wezwanie. Mam 22pkt. Jest jakiś sposób by się obronić?
Re: Pierwsza osoba, ktora straci prawo jazdy za predkosc :)
Duzo opcji obrony bedzie moim zdaniem. Przede wszystkim matka nie jest strona nie bedac wlascicielem pojazdu, moglo jej sie wydawac. Moga jezdzic wszyscy czlonkowie rodziny.
Re: Pierwsza osoba, ktora straci prawo jazdy za predkosc :)
Ojciec powinien powiedzieć ze to był on - i dodać że wyjezdzając z pobocza stracił na moment świadomość - puścił sprzęgło zbyt szybko i wcisnął za mocno gaz... obróciło i tyle ....spa pisze:Ktoś mnie nagrał jak zawijam w miejscu, tzn. wyjazd z pobocza, obrót o 180st i ogień. Auto zarejestrowane na mojego ojca, chciał wziąźć wszystko na siebie, ale nie było go w domu jak matka gliniarzowi drzwi otworzyła i poinformowała że bmw użytkuje synek. Czekam na wezwanie. Mam 22pkt. Jest jakiś sposób by się obronić?
Szukasz BMW lub MINI ? Zapraszam
https://www.facebook.com/PafuSwissAuto/
SPRZEDAM ;
- BMW E60 M5, BMW E70 3.0sd ,BMW F11 530d 2011 r , BMW F20 118i , MINI COOPER S F55, BMW F30 335i , BMW F20 116d ,
https://www.facebook.com/PafuSwissAuto/
SPRZEDAM ;
- BMW E60 M5, BMW E70 3.0sd ,BMW F11 530d 2011 r , BMW F20 118i , MINI COOPER S F55, BMW F30 335i , BMW F20 116d ,
Re: Pierwsza osoba, ktora straci prawo jazdy za predkosc :)
Swoją drogą to nieźle musiałeś się komuś naprzykrzyć, że chodzi z kamerą i nagrywa. I jeszcze na pały zanosi.spa pisze:Ktoś mnie nagrał jak zawijam w miejscu, tzn. wyjazd z pobocza, obrót o 180st i ogień. Auto zarejestrowane na mojego ojca, chciał wziąźć wszystko na siebie, ale nie było go w domu jak matka gliniarzowi drzwi otworzyła i poinformowała że bmw użytkuje synek. Czekam na wezwanie. Mam 22pkt. Jest jakiś sposób by się obronić?
Re: Pierwsza osoba, ktora straci prawo jazdy za predkosc :)
Nie, po prostu jakiś społeczniak z kamerką na pokładzie:\
Dzieki za rady!:)
Dzieki za rady!:)
Re: Pierwsza osoba, ktora straci prawo jazdy za predkosc :)
Sprawa odroczona bo mam dać listę kilku osób które potwierdzą że miałem jakiś spot miłośników bmw serii m, bo na nagraniu nie widać mojej gęby, bo przecież nie ja prowadziłem, bo się autami zamienialiśmy;)
Ale inna historia w mega skrócie:
Na osiedlowej uliczce wyprzedziłem kolesia z lewej bo nie kwapił się żeby odjechać z miejsca (stał w poprzek bez awaryjnych i rozmawiał z przechodniem). Auto zsunęło się z trawy i puknąłem jego audi, blacha odkształciła się z powrotem więc zero wgnieceń, tylko moja farba na jego lakierze- 2cm. Czułem się winny, zaproponowałem kasę na miejscu za lakierowanie ale koleś nie chciał o tym słyszeć i wezwał policję. Okazało się że ma rozje*any cały próg i chciał za friko z OC autko naprawić. Nie przyjąłem mandatu. Sędzina (bardzo fajna babka!) na trzeciej rozprawie jak już "pokrzywdzony" wreszcie się zjawił, zje*ała go jak psa a mnie zmieniła z 86kw na 97kw i dała 50zł grzywny i teraz pytanie czy są za to jakieś punkty? Jak tak to znowu jestem w dupie bo przekroczę 24. Pomóżcie:) Odwoływać się do apelacyjnego i czekać bo niebawem 2 lata miną i kasacja czy nic nie robić i spać spokojne?
Jutro mija termin jak apelację mogę wnieść więc bardzo proszę, poradźcie!
Ale inna historia w mega skrócie:
Na osiedlowej uliczce wyprzedziłem kolesia z lewej bo nie kwapił się żeby odjechać z miejsca (stał w poprzek bez awaryjnych i rozmawiał z przechodniem). Auto zsunęło się z trawy i puknąłem jego audi, blacha odkształciła się z powrotem więc zero wgnieceń, tylko moja farba na jego lakierze- 2cm. Czułem się winny, zaproponowałem kasę na miejscu za lakierowanie ale koleś nie chciał o tym słyszeć i wezwał policję. Okazało się że ma rozje*any cały próg i chciał za friko z OC autko naprawić. Nie przyjąłem mandatu. Sędzina (bardzo fajna babka!) na trzeciej rozprawie jak już "pokrzywdzony" wreszcie się zjawił, zje*ała go jak psa a mnie zmieniła z 86kw na 97kw i dała 50zł grzywny i teraz pytanie czy są za to jakieś punkty? Jak tak to znowu jestem w dupie bo przekroczę 24. Pomóżcie:) Odwoływać się do apelacyjnego i czekać bo niebawem 2 lata miną i kasacja czy nic nie robić i spać spokojne?
Jutro mija termin jak apelację mogę wnieść więc bardzo proszę, poradźcie!