BMW ///M Forum

witam!

zauwazylem ze poci mi sie ta pokrywka od dolu, swiezy olej wokol laczenia


czy mozna ja normalnie odkrecic i wymienic ta uszczelke nr 17
http://bmwfans.info/parts/catalog/Z3/Co ... ead_vanos/

czy to jakas czarna magia i cos sie moze uszkodzic albo trzeba miec jakies specjalistyczne narzedzia?

no Panowie, przeciez tylu z Was rozbieralo juz S50b32 i nikt nie moze napisac czy normalnie moge zdzjac ta pokrywe zeby wymienic uszczelke, czy trzeba cos stroic, uwazac zeby nic nie wystrzelilo?

kupilem juz ta uszczelke i teraz pytanie czemu ona ma to przeciecie?

czy to wada fabryczna czy tak ma byc? na rysunku z bmwfans jest cala. jezeli tak ma byc to jak ona ma uszczelniac? bo z ogledzin wyglada ze wlasnie ta pokrywka u mnie poci sie olejem mniej wiecej tam gdzie jest naciecie na tej nowej uszczelce

mozesz zdjac ta pokrywe nic nie wystrzeli. Pod nia sa elektrozawory, nie powinno tam byc oleju, jezeli jest to znaczy ze zowor jest uszkodzony. Jest to najdozsza czesc vanosa.

ma tam byc zupenie sucho? jezeli bedzie troche oleju to co dalej? wystarczy wymienic oringi nr 27 i nr 28 czy trzeba caly elektro zawor nr 26? cos trzeba przy tym ustawiac?

nie robilem tego, bedziesz pionierem na forum. Zacznij od oringow. Ustawiac nic nie trzeba, ustawiasz tylko jak wyjmiesz calego vanosa. Zdjeles juz ta pokrywe?

Tu masz artykul i pare fotek jak to wygląda:
VANOS

wstrzymalem sie ze zdjeciem do powrotu z Mtrackdaya z koszalina
dzieki za artykol napewno sie przyda, bede pisac o pestepie prac

Przygotowalem sobie wszystko: sruby z podkladkami, o-ringi, filterek, uszczelki, preparat do zabezpieczania gwintow, benzynke oraz szczoteczke


na pierwszy rzut poszedl filterek - na zdjeciu w zestawieniu ze starym


pozniej pokrywa od strony pasazera - niezbyt ciekawie wygladaja te sruby w porownaniu do nowej


dostep nie byl najlepszy ale tez nie bylo tragedii po usunieciu tego plastiku co kieruje powietrze (wiadomo ze ze zdjetym przodem bylo by super dojscie)


stare o-ringi w porownaniu do nowych byly jak gdyby z plastiku, twarde i rowne, nowe sa mieciusie i okraglutkie na dodatek jeden ze starych byl pekniety


na koniec pokrywa od strony kierowcy, dostep do niej rowniez byl taki SE ale bez tragedii, dalo sie wszystko wymienic


jak widac po pokrywie strona od kierowcy tez sie pocila a bylem przekonany ze jest ok i na poczatku nie chcialem jej ruszac ale uznalem ze lepiej wymienie profilaktycznie.



uzupelnilem olej, odpalilem eMke, przez pewna chwile chodzila bardzo nie rowno ale sie uspokoila, po trzecim odpaleniu i malym kolku na placu (bez zadnego katowania tylko zwykle przejechanie sie) wszystko wrocilo do normy - mam nadzieje bo jeszcze nia nie jezdzilem od tego czasu