Pytanko dla ownerów m5 e60
Pytanko dla ownerów m5 e60
Witam,jestem własnie w trakcie wymiany sprzegła w m5 e60,słyszałem od mechanika że jezeli stoimy m5 na światłach(oczywiscie z smg) to powinno się trzymac noge na hamulcu jezeli auto jest na pierwszym biegu mimo tego że auto nie pełza do przodu.Ja nigdy tego nie robiłem bo skoro auto grzecznie stoi to trzymanie hamulca uwazałem za zbędne.Ponoć jak sie nie trzyma hamulca to komputer jest przygotowany do startu a gdy tego startu długo nie ma np.przez cykl czerwonego swiatła to komputer potrafi zwariować i i po jakims czasie wyrzucac błędy skrzyni.
Dla mnie brzmito troche jak bajka mechaniora który z emakmi ma mało do czynienia ,ale moze rzeczywiscie tak trzeba.Napiszcie czy wy bedąc na biegu trzymacie hamulec mimo ze auto nie pełza ani centymetra czy nie.To co powiedział mi ten mechanior to prawda czy raczej chciał zabłysnac i sprzedał jakis bałach?
sorry,za moze jakies laickie pytanie ale to moje pierwsze auto z smg,bo zawsze w manualu latałem i jeszcze nie wszystko jest dla mnie jasne.Wiem tylko ze to skrzynia manualna zelektronizowana i trzymanie hamulca jak w automacie uwazałem za zbędne.ogólnie
A i jescze jedno pytanko ,czy podczas powolnego ruszania w korku takie lekkie drgania jak przy nieprofesjonalnym puszczaniu sprzegła są w emce normą czy był to objaw konczacego się sprzęgiełka? Ogólnie smg bardzo mi sie podoba,póki co jezdze tylko na S5.P500 SPORT I DSC OFF, i szerokim łukiem omijam automatyczny tryb pracy bo szczerze mówiąc jeszcze z niego nie korzystałem.Pozdrawiam Jacek
Dla mnie brzmito troche jak bajka mechaniora który z emakmi ma mało do czynienia ,ale moze rzeczywiscie tak trzeba.Napiszcie czy wy bedąc na biegu trzymacie hamulec mimo ze auto nie pełza ani centymetra czy nie.To co powiedział mi ten mechanior to prawda czy raczej chciał zabłysnac i sprzedał jakis bałach?
sorry,za moze jakies laickie pytanie ale to moje pierwsze auto z smg,bo zawsze w manualu latałem i jeszcze nie wszystko jest dla mnie jasne.Wiem tylko ze to skrzynia manualna zelektronizowana i trzymanie hamulca jak w automacie uwazałem za zbędne.ogólnie
A i jescze jedno pytanko ,czy podczas powolnego ruszania w korku takie lekkie drgania jak przy nieprofesjonalnym puszczaniu sprzegła są w emce normą czy był to objaw konczacego się sprzęgiełka? Ogólnie smg bardzo mi sie podoba,póki co jezdze tylko na S5.P500 SPORT I DSC OFF, i szerokim łukiem omijam automatyczny tryb pracy bo szczerze mówiąc jeszcze z niego nie korzystałem.Pozdrawiam Jacek
Re: Pytanko dla ownerów m5 e60
z tym hamulcem na moje to bzdura
Jeśli chodzi o szarpanie to norma, smg nie należy do kulturalnych skrzynek

Jeśli chodzi o szarpanie to norma, smg nie należy do kulturalnych skrzynek

318i(E36)->325i(E36)->525TDS(E39)->523i(E39)->328Ci(E46)->325Ci(E46)->330Ci(E46)->M5(E60)/X5(E53)....M3E46...->645ciE63->535dE60...
Re: Pytanko dla ownerów m5 e60
Ja też nie trzymam na hamulcu jak auto samo stoi.Według mnie to tak jak byś stał manualem z nogą na sprzęgle.
Co do zarpania u mnie też sie zdarzają.
Co do zarpania u mnie też sie zdarzają.
- Maros
- Posty: 2546
- Rejestracja: ndz paź 08, 2006 23:00
- Auto: M5F10, M3E92, M3E46
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Pytanko dla ownerów m5 e60
Ja raczej staram się trzymać nogę na hamulcu chociaż nie zawsze. Zauważyłem taką przypadłość że jak się stoi na jakiś dłuższych światłach albo jak się auto na światłach stoczy trochę do tyłu to potem przy dotknięciu pedału gazu potrafi coś tam walnąć w przeniesieniu napędu (ale też nie zawsze). Jak trzymam nogę na hamulcu to tego nie ma. Wydaje mi się że coś w tym może być co ten mechanik mówi, ale żeby to było zabójcze dla skrzyni to mi się nie wydaje.
Re: Pytanko dla ownerów m5 e60
Mechanik miał trochę racji, jak stoimy na światłach i trzymamy nogę na hamulcu to skrzynia cały czas ma wbity pierwszy bieg i jest gotowa do startu. Jak puścimy hamulec i stoimy dłuższy czas, to pomimo tego że na wyświetlaczu jest pokazany bieg, skrzynia wrzuca luz i w momencie dodania gazu dopiero zapina bieg i rusza. W mojej skrzynce da się to bez problemu zaobserwować bo mam SMG 1, być może w SMG 2 i 3 z racji szybszej elektro-hydrauliki skrzyni, ciężej wychwycić ten moment, ale myślę, że będzie podobnie.
Pozdrawiam
Pozdrawiam

pytanko dla ownerów m5 e60
Dzięki, za wyczerpujace odpowiedzi i taki odzew,wychodzi na to ze chyba jednak lepiej trzymac noge na hamulcu ,a dla mnie pocieszajace jest to ze nie robiłem jakiegos duzego laickiego błedu tylko że jest to temat dyskusyjny ale ze wskazaniem na to co mi powiedział mechanik.Co do ruszania z małymi predkosciami i towarzyszacych temu drgań to myslałem że to moje kończące się sprzęgiełko to powoduje ale skoro ten typ tak ma to ok.Wiem ze skrzynia smg szarpie i moze to dziwnie zabrzmi ale nawet mi sie to podoba bo przypomina mi to cały czas że nie podrózuje grzeczna limuzyną ale te drgania troche mnie martwiły.MaRoS pisze:Ja raczej staram się trzymać nogę na hamulcu chociaż nie zawsze. Zauważyłem taką przypadłość że jak się stoi na jakiś dłuższych światłach albo jak się auto na światłach stoczy trochę do tyłu to potem przy dotknięciu pedału gazu potrafi coś tam walnąć w przeniesieniu napędu (ale też nie zawsze). Jak trzymam nogę na hamulcu to tego nie ma. Wydaje mi się że coś w tym może być co ten mechanik mówi, ale żeby to było zabójcze dla skrzyni to mi się nie wydaje.
A teraz mała prywata do Marosa bo myslałem że masz tylko tego potworka e46 ale widze że śmigasz tez m5 e60,tu jest mój mail jackpress@vp.pl jeśli bedziesz miał ochote gdzies sie spotkać w Wawie to napisz bedzie mi bardzo miło ustawic się z Toba na małą pojeżdzawke i moze uzyskac jeszcze pare fachowych rad od tak doswiadczonego M-Drivera.Pozdrawiam Jacek
Re: Pytanko dla ownerów m5 e60
JACO, nie wiem czy to co napisze równiez odnosi się do SMG w E60 ale w E46 po skasowaniu wszystkich adaptacji przez OBD skrzynia wyraźnie lepiej pracuje. Wcześniej miałem podobnie jak ty czyli czasami przy ruszaniu szarpało, bardzo lekko. Teraz jak ręką odjął. Dodatkowo w E46 jest zawsze opcja "kalibracji" (nie wiem czy to dobrze nazywam) SMG, w skrócie: przy ok. 60kmh wrzucasz luz, dwie łopatki do siebie na kilka sek. i znów na Drive.
Możliwe również, że żadna z tych porad nie odnosi się do E60...Chciałem dobrze
Możliwe również, że żadna z tych porad nie odnosi się do E60...Chciałem dobrze

Pozdrawiam
Umiar
Umiar
Re: Pytanko dla ownerów m5 e60
Jak najbardziej odnosi się, i faktycznie działa nieźle 

Re: Pytanko dla ownerów m5 e60
Dzięki za cenne rady,gdzies juz słyszałem o tym resecie z przytrzymaniem łopatek i rzeczywiscie do m5e60 jak najbardziej sie to odnosi.Ja jestem juz po wymianie sprzegiełka w mojej m5 i powiem wam że te drgania przy powolnym ruszaniu jak ręka odjął,auto jeździ ogólnie jakos tak płynniej i jest ciut zywsze.Umiar pisze:JACO, nie wiem czy to co napisze równiez odnosi się do SMG w E60 ale w E46 po skasowaniu wszystkich adaptacji przez OBD skrzynia wyraźnie lepiej pracuje. Wcześniej miałem podobnie jak ty czyli czasami przy ruszaniu szarpało, bardzo lekko. Teraz jak ręką odjął. Dodatkowo w E46 jest zawsze opcja "kalibracji" (nie wiem czy to dobrze nazywam) SMG, w skrócie: przy ok. 60kmh wrzucasz luz, dwie łopatki do siebie na kilka sek. i znów na Drive.
Możliwe również, że żadna z tych porad nie odnosi się do E60...Chciałem dobrze
Próbowałem dzis pierwszy raz coś tam bokiem przydziałac tą bestią ale w porównaniu z moją poprzednia 360konną 335i jest duzo trudniej.O ile zjeżdzajac ze skrzyżowania udało mi sie ją nawet fajnie odwinąć o tyle z masy na dwójce na rondzie arkadia ciezko ją złamać.na pewno wieksze gabaryty masa auta ,nowe laczki i moje słabe umiejetnosci przede wszystkim maja na to wpływ ale udało mi sie tylko dwa razy zrobic pełne rondo a prób kilka miałem. Z jedynki z mocy nie próbuje bo tak jest duzo łatwiej ale mało ambitnie.
Tak więc sporo musze sie jescze nauczyć,moze kiedys bedzie okazja sie spotkać z bardziej doswiadczonymi wyjadaczami z M forum gdzies w wawie,chętnie posłucham kilku rad.Póki co musze jeszcze zdjąc ogranicznik bo juz pare razy miałem kaca że przy licznikowych 275km/h marnuje sie potencjał zarówno mojej emeczki jak i danego odcinka drogi.Znacie może jakas firme albo kogos kto po prostu ma program i zrobi to w rozsądnych pieniądzach?dowiadywałem się Skn i Mastersie ale wszedzie chca ponad trójke.Dla mnie usługa jest warta gdzies z 1500 max 2000zł,przeciez nawet chiptuning tyle kosztuje,mam wrażenie że firmy maja ta cenę aby doić "bogaczy w emkach" bo inne usługi są tańsze.Jak trzeba to i ta trójke się przeboleje aby zobaczyc 330 na budziku ale wolałbym połowe tej kwoty wlac do baku mojej ukochanej m-piateczki i podszlifowac swoje przecietne umiejetnosci drifterskie niz dać komus za gówno nie robote.
Pozdrawiam i do zobaczenia na trasie.