Ogolnie:
- usterka ta zdarza sie bardzo rzadko
- wrazenie ich mnogosci jest nakrecane z jednej strony dlatego, ze wiesci o rozwalonych przez to silnikach niosa sie szybko. Jesli jest 1 przypadek na 100 to fora koncetruja sie wlasnie na nim pomijajac calkowicie pozostalych 99 przypadkow
- z drugiej strony lekka panika jest dodatkowo nakrecana przez producentow, sprzedawcow czesci zastepczych i niektore warsztaty chcace zarobic na wymianie
- caly temat ma wiele znakow zapytania, jest slabo udokumentowany i przepelniony spekulacjami
- usterka jesli juz wystapi to rzadko oznacza, ze tloki uderza w zawory (chyba ze w manualu ktos przekreci silnik przy redukcji). Najczesciej konczy sie na lekkim przekreceniu, moze zaczac nierowno pracowac na wolnych obrotach i wyskoczy blad rozrzadu, umozliwiajac zgaszenie silnika oraz wymiane huba i ustawienie rozrzadu bez koniecznosci remontu czy wymiany silnika
- nie wszystkie rozwiazania zastepcze gwarantuja eliminacje problemu, byly rowniez takie, ktore wrecz pogarszaly sytuacje
Moje M4:
- zeby wymienic te czesc nalezy rozebrac pol silnika. Nie ma mozliwosci zebym pozwolil komukolwiek na ten moment rozgrzebac ten silnik, z niskim przebiegiem, 4-ro letni, nigdy wczesniej nie rozbierany. Nie ma po prostu takiej opcji.
- rocznik rocznikowy nierowny. Od 2/2017 dokonano fabrycznej rewizji tego mechanizmu wymieniajac kilka czesci na nowsze, moja jest 04/2017 (nie, podobno nie eliminuje to calkowicie ryzyka)
- DCT sa narazone bardziej niz manuale, byc moze ma to zwiazek z mozliwoscia kick downu oraz gwaltowniejsza zmiana biegow. Na Bimmerpost panuje przekonanie, ze jedyne przypadki przekrecenia w manualach mialy miejsce po nieudolnej redukcji skutkujacej wyjsciem poza czerwone pole obrotow - na ile tak bylo faktycznie, nie wiem.
- ZCP maja zrewidowany tzw. bedplate, ktory mial poprawic te sytuacje (wciaz chyba nie eliminowalo to calkowicie ryzyka) poprzez redukcje wibracji bedacych glowna przyczyna poluzowania sruby
- zdania sa podzielone czy moc/moment a tym samym ich podniesienie ma cokolwiek z tym wspolnego. Wg niektorych jedyna sila i opor jakie tu dzialaja to te potrzebne do napedzania rozrzadu. Bez zwiazku z momentem z jakim oddzialowuja tloki na wal korbowy. Podobnie jak zwiekszenie mocy silnika nie ma wplywu na sile z jaka silnik napedza alternator
- samochod nie byl i poki co nie bedzie na torze, jest eksploatowany relatywnie umiarkowanie oraz obecnie robi niewielkie przebiegi
Biorac pod uwage niewielkie ryzyko wystapienia tej usterki ogolnie, bedace dodatkowo mitygowane manualem/liftem/zcp oraz koniecznosc rozbiorki silnika by wymienic crank hub, ktorej nie zaakceptuje na ten moment, zdecydowalem sie na CBC (Crank Bolt Capture), ktore kosztuje ulamek i nie wiaze sie z koniecznoscia rozbiorki. Na Bimmerpost sa osoby majace zawodowo stycznosc z wieloma s55, w tym takimi po 700KM i wiecej, i jeszcze nie widzialy by zębatka sie obrocila przy zalozonym CBC. Sa warsztaty, ktore przerabialy te usterke i relacjonuja, ze jeszcze nie zdarzylo sie, zeby w takim wypadku sruba nie byla poluzowana, co jest eliminowane wlasnie przez to rozwiazanie. Dlatego na ten moment podjalem decyzje tylko o montazu tej czesci.
PS A jesli jednak rozwali silnik to pozostanie tylko zorientowac sie jak upchac tam S63 i cieszyc sie, ze jednak nie zamowilem rejestracji S5 5B30 bo by wtedy lekko przestala pasowac
