Przebieg 201.000
VIN WBSBL91030JP87015
Cena 59,000. DO NEGOCJACJI. CZEKAM NA PROPOZYCJE. KAŻDĄ ROZWAŻĘ.





Auto przyprowadzone chyba ze Szwajcarii przez poprzedniego właściciela. Dokładnie tego nie sprawdzałem bo i mnie to nie interesowało. Jest to wersja europejska, skrzynia biegów SMG, rok 2003 – czyli wersja przejściowa przedlift/polift.
Auto kupiłem pod koniec 2014r. z przebiegiem około 195.000 i z uszkodzonym silnikiem – przekręcona panewka. Remont robiony w warsztacie ACS w Raszynie. Oprócz panewek zostało wymienionych dużo części, w tym wał korbowy z 2004r.(czyli silnik już jest polift).W wielkim skrócie zrobiony gruby remont na oryginalnych częściach. Wszystko co trzeba było, bądź co powinno się zrobić na przyszłość – zostało zrobione. Vanos także został zregenerowany. Bez oszczędzania. Silnik pracuje normalnie, oleju nie bierze, moc i moment – seria – sprawdzone na hamowni.
Jak już auto zaczęło jeździć okazało się, że jest ono zaniedbane mechanicznie. Stąd wszystkie mechaniczne sprawy typu wycieki, uszczelki,gumy, przewody w oplocie,kalibracja skrzyni, hamulce, podłoga, piaskowane sanki, regeneracja dyfra i wiele innych zostały zrobione. Sprzęgło także jest praktycznie nowe. Mechanicznie auto jest sprawne w 100% i w najbliższej przyszłości nic nie powinno się dziać. Wszystkie bolączki tego modelu zostały usunięte- tak żebym cieszył się autem na długie lata. Duża część z tych rzeczy była robiona w warsztacie w Warszawicach. Osoby z Mforum powinny wiedzieć u kogo zasięgnąć wiedzy…
Zdecydowanym minusem tego egzemplarza jest wygląd zewnętrzny. Niestety auto zostało w całości polakierowane przez poprzedniego właściciela. Następnie zostało oklejone folią, po czym folia została zdjęta...Zdjęta miejscami z nowym lakierem. Trzeba przyjechać i zobaczyć. Gdybym mógł nadal posiadać to auto, to bym przywracał do oryginalnego koloru. Z drugiej strony jeśli komuś tak nie zależy żeby mieć perełkę to wystarczy zrobić kilka detali niskim kosztem i też będzie spoko.
Z tego co wiem auto miało jakieś przygody przodem tyłem i bokiem ale były to albo lekkie buziaczki albo przycierki. W każdym razie nic nie wskazuje na jakieś grubsze przygody. Zderzaki są spasowane tragicznie. Nie wiem czy to robota lakierników czy właśnie wspomnianych przygód.
667100020 Alex