BMW M5 2000 strasznie kopci zanim sie zagrzeje;/

[ulotens]

Witam wszystkich forumowiczów, jestem tu nowy( nie znalazłem miejsca żeby się przywitać).
Mój sąsiad ma na sprzedaż BMW M5 z 2000r. za naprawdę atrakcyjne pieniądze( 5 tys euro), oczywiście chce je nabyć, z tym że auto ma kilka wad.
Samochód przejechał prawie 300 tys kilometrów, i w sumie niektóre elementy wyglądają, jakby miało dużo więcej najechane(kierownica i inne detale), z tym że skóra jest w stanie adekwatnym do przebiegu, ale nie o to tu chodzi, bo to akurat mi nie przeszkadza.
Wybrałem się tym autem na jazdę próbną i co się okazało auto strasznie sie kopciło na zimnym silniku . Był to siwo niebieski dym i wyrzucany w takich ilościach że auto z tyłu nie było prawie widoczne. . Dym dostawał się nawet do środka kabiny jakby z bagażnika.
Najlepsze jest to, że już po 5 minutach od uruchomienia silnika/jazdy wszystko ustało dym jak ręką odjął. Czy ja kręciłem do odcinki czy nie nawet dymek nie wyleciał.
Właściciel mi powiedział że 'niby był w ASO' to mu powiedzieli, że to vanos'y trzeba wyregulować.
Powiem szczerze, że nigdy nie miałem bmw i nie miałem silnika benzynowego, a kulałem się samymi klekotami i nie mam pojęcia co to może być.
Stąd też pytanie do Was czy mówi on prawdę czy to już szykuje się remont silnika?
Z grubsza piszą że to pierścienie lub uszczelka? a jest jakiś sposób żeby to sprawdzić?
Czy ktoś zna jakieś warsztaty co się specjalizują w takich autach?
Z góry dziękuje za pomoc i podpowiedzi
tu moge podać link do bmw
http://www.marktplaats.nl/a/auto-divers ... ousPage=lr" onclick="window.open(this.href);return false;

[KarolToJA]

wlasciciel jest kłamcą i zapomnij o tym silniku

[ulotens]

Dziękuje za odpowiedź,ale nie pomogła mi za dużo Bo dalej nie wiem jaka jest przyczyna, cena kusi.... a idzie jak wściekła

[Konrad95x]

Przyczyn może być naprawdę dużo i ciężko stwierdzić, definitywnie "co". Za te pieniądze bym się nie zastanawiał a zapas do wyremontowania silnika masz zdecydowany.

Podstawowe sprawy jak wymieniłeś, rzeczywiście mogą się okazać drobnymi dla typowego remontu silnika S62. W najgorszym wypadku może się okazać pęknięta głowice etc, ale ja osobiście o takich przypadkach w tym silniku nie słyszałem. Jeśli tylko korba nie wychodzi bokiem a silnik jest w miarę suchy naprawdę nie zastanawiałbym się...tym bardziej nie spekulował...

PS:Jeśli z silnika się leje sprawdź czy kolektory wyd.nie są zalewane...

[Konrad95x]

PPS: Doprecyzuje... rzeczywiście problem nie dotyczy vanosów jak delikatnie zasugerował kolega KarolToJa...również z dużym prawdopodobieństwem naprawy nie zamkniesz w przysłowiowych 2k-3kzł jak chcesz nią się wściekać ale to już spekulacje...powiem inaczej po 25-35k w miarę normalnym stanie sprzedawano te samochody z uszkodzonymi silnikami (uszkodzenie typu blok,czyli bez drugiego silnika ani rusz,reszta zawsze dasz rade naprawić)

[ulotens]

To mnie namówiłeś Konrad, faktycznie przejrzałem oferty aut w różnych krajach i cenowo po zakupie mam ten zapas gotówki na ewentualne naprawy, tym bardziej że tak przyglądałem się blokowi z 'wierzchu', to nie był spocony.
Zainteresowało mnie tez czym się objawia taki pęknięty blok? Wpływa to widocznie na pracę silnika? Bo zapomniałem dodać wcześniej,że auto na jałowym lekko wibrowało? , ale mam nadzieje że to nic poważnego?!

[Konrad95x]

Ciagle spekulujemy. Może być wieszak wydechu, zerwane poduszki,lejacy wtrysk, lub brak kompresji, przy 550obr na jałowym samochód również zaczyna drżeć. Wg mnie warto abyś odstawił auto przed zakupem na prostą reziwję silnik. Zajrzenia pod pokrywy, sprawdzenie kompresji, obsłuchanie silnika na zimnym (niech swoje odstoi), zajrzenie tu i tam da wiele do powiedzenia dobremu mechanikowi,. Zapłacisz za to 300-400zł i bedziesz miał większe prawdopodobieństwo określenia ew.uszkodzeń. Jesli sprzedawca nie ma nic na sumieniu powiiniście się dogadać. Jesli nie zgodzi sie, przygotuj się na najgorsze przy tej cenie auta chociaż to ciągle spekulacje