1998-2003 | silnik: S62B50
-
przemo25
- Posty: 30
- Rejestracja: czw kwie 15, 2010 18:58
- Lokalizacja: Nowy sącz
Post
autor: przemo25 » czw lip 07, 2011 08:52
Witam.
Podczas jazdy przez hopki czy jakieś nierówności słychać takie trzeszczenie czy coś.
Ewidentnie z tyłu. Są to albo drzwi albo tylna pólka. Jak zawsze cieżko zlokalizować źródło.
Ktoś może to przerabiał i znalazł co to. Szukałem na m5.board ale ta ich 'szukajka' coś nie halo. Nie wiem może jakiś silikon spray czy coś by pomógł?
Znajomy ma 525 i ma to samo i odchodzi prawie od zmysłow
Pzdr
-
Marcin_Os
- Posty: 2703
- Rejestracja: pn lut 05, 2007 09:04
- Lokalizacja: Warszawa
Post
autor: Marcin_Os » czw lip 07, 2011 14:14
Jak w swojej poprzedniej E39 poprawiałem tylną półkę, jak zdejmiesz oparcie tylnej kanapy to są tam takie spinki które ją trzymają, wyjąłem je, popodkładałem pod pułkę kilka ciemnkich pasów gumy i przestało.
jest M3 E36 Turbo 425KM/572Nm było, teraz hgw ale więcej...
było M5 E39x2, M5 E60x2
-
przemo25
- Posty: 30
- Rejestracja: czw kwie 15, 2010 18:58
- Lokalizacja: Nowy sącz
Post
autor: przemo25 » czw lip 07, 2011 19:06
Marcin_Os pisze:Jak w swojej poprzedniej E39 poprawiałem tylną półkę, jak zdejmiesz oparcie tylnej kanapy to są tam takie spinki które ją trzymają, wyjąłem je, popodkładałem pod pułkę kilka ciemnkich pasów gumy i przestało.
Spróbuję w weekend pogrzebać. To może być dobry trop bo mam tam
zamontowany fabryczny subwoofer i może on coś tam poluzował od tego walenia.
Może jeszcze ktoś jakies sugestie?
-
Rekin
- Posty: 122
- Rejestracja: czw wrz 10, 2009 19:10
- Lokalizacja: wawa
Post
autor: Rekin » pt lip 08, 2011 06:14
Sprawdz gorne mocowania tylnych amortyzatorow. A najlepiej od razu wymien bo pewnie kosztuja grosze a szkoda dwa razy rozbierac, u mnie po tym zrobilo sie w koncu cicho z tylu, zniknal odglos popiskiwania/cwierkania tracej gumy. Te mocowania to akurat bolaczka wszystkich e36 ale w e39 moze byc niewiele lepiej.
-
przemo25
- Posty: 30
- Rejestracja: czw kwie 15, 2010 18:58
- Lokalizacja: Nowy sącz
Post
autor: przemo25 » wt lip 26, 2011 00:29
No więc udało się rozwiązac problem. Za rada znajomego okleiłem taśmą samoprzylepną, tylko taką do przewodów elektrycznych te - nie wiem jak to nazwać - rygle może?. Chodzi o to na czym drzwi się zatrzaskują. Jak ręką odjął.
Może komuś pomoże .
Pozdr
-
boogie
- Posty: 753
- Rejestracja: czw cze 07, 2007 20:27
- Auto: M Sechs
- Lokalizacja: W-wa
Post
autor: boogie » wt lip 26, 2011 00:52
Stary patent od czasów e28 hehe
Nie mialeś czasem drzwi wymienianych ?
Z czasem, od jazdy po nierównosciach i zamykania drzwi, wyciera sie ten rygiel na karoserii.
Czasami to też kwestia źle ustawionych drzwi, jak u mnie było po naprawie w Bawarii Motors.
Pozdrówka!
-
przemo25
- Posty: 30
- Rejestracja: czw kwie 15, 2010 18:58
- Lokalizacja: Nowy sącz
Post
autor: przemo25 » wt lip 26, 2011 02:03
boogie pisze:Stary patent od czasów e28 hehe
No widzisz, nie wiedziałem
boogie pisze:Nie mialeś czasem drzwi wymienianych ?
Chyba nie, chociaz kto to wie

, ale faktycznie te rygle były obrobione dookoła dość mocno po obu stronach