Panewki po drugiej wymianie
Panewki po drugiej wymianie
Mam pytanie do kolegów prowadzących warsztaty, mieliście okazję wymieniać panewki w jakiejś M po raz drugi? Jak wyglądały w porównaniu do tych z pierwszego montażu?
Pytam, bo ostatnio widziałem gdzieś wpis, że ktoś w aucie wymienił najpierw przy 50 tys na oryginalne i potem kolejny raz przy 220 tys już na BE i niby te oryginalne były prawie nie zużyte.
Pytam, bo ostatnio widziałem gdzieś wpis, że ktoś w aucie wymienił najpierw przy 50 tys na oryginalne i potem kolejny raz przy 220 tys już na BE i niby te oryginalne były prawie nie zużyte.
Re: Panewki po drugiej wymianie
Mój motor będzie otwierany w przyszłym tygodniu. Przebieg 142kkm. Panewki były już raz wymieniane, ale nie wiadomo kiedy. Wiadomo, że były wymieniane, bo auto 2008, a panewki mam poliftowe.
Otwieram motor i robię pełną rewizję włącznie z głównymi. Jak będę miał foty to się podziele.
Otwieram motor i robię pełną rewizję włącznie z głównymi. Jak będę miał foty to się podziele.
- Pawel_M3GT
- Posty: 2058
- Rejestracja: czw cze 21, 2007 18:27
- Auto: E36 M3 S54
- Lokalizacja: ///M
Re: Panewki po drugiej wymianie
Po co glowne wymieniasz ??pawel1234 pisze:Mój motor będzie otwierany w przyszłym tygodniu. Przebieg 142kkm. Panewki były już raz wymieniane, ale nie wiadomo kiedy. Wiadomo, że były wymieniane, bo auto 2008, a panewki mam poliftowe.
Otwieram motor i robię pełną rewizję włącznie z głównymi. Jak będę miał foty to się podziele.
Re: Panewki po drugiej wymianie
pawel1234, super by było jakbyś wrzucił te foty. Mam nadzieję, że nie zapomnisz
Pawel_M3GT, główne w tych motorach wyglądają tak samo jak korbowodowe. Rzadziej eksploduje od nich silnik, ale na m3post było kilka tego typu awarii. Jak ktoś ma kasę albo dostęp do warsztatu i umiejętności to na pewno warto przy większym przebiegu.
Pawel_M3GT, główne w tych motorach wyglądają tak samo jak korbowodowe. Rzadziej eksploduje od nich silnik, ale na m3post było kilka tego typu awarii. Jak ktoś ma kasę albo dostęp do warsztatu i umiejętności to na pewno warto przy większym przebiegu.
-
- Posty: 182
- Rejestracja: wt paź 27, 2009 02:16
- Auto: m3 e92 G-power Sk3 rr
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Panewki po drugiej wymianie
Panewki na korbach trzeba wymieniać co 80.000-100.000 km nawet jeżeli są to panewki poliftowe ,główne powinny wytrzymać 200.000 km .Rewizja całego silnika jest dość kosztowna jeżeli chcemy ją zrobić według zaleceń producenta.
Raptowny M-Performance
Re: Panewki po drugiej wymianie
Miałeś może okazję robić panewki w jakimś aucie po raz drugi? Ciekaw jestem czy tak samo są wyjechane po tych 80 tys km jak pierwszy montaż.raptownym3 pisze:Panewki na korbach trzeba wymieniać co 80.000-100.000 km nawet jeżeli są to panewki poliftowe ,główne powinny wytrzymać 200.000 km .Rewizja całego silnika jest dość kosztowna jeżeli chcemy ją zrobić według zaleceń producenta.
-
- Posty: 182
- Rejestracja: wt paź 27, 2009 02:16
- Auto: m3 e92 G-power Sk3 rr
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Panewki po drugiej wymianie
Poliftowa panewka wygląda sporo lepiej przy przebiegu 80.000 km ale i tak powinno się je wymienić .Niby czemu po drugiej wymianie mają się nie zużywać ?
Raptowny M-Performance
- --==maly==----
- Posty: 2508
- Rejestracja: śr sie 06, 2008 09:21
- Auto: M3 F80 17"
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Panewki po drugiej wymianie
Dokładnie jedyna różnica to inny materiał w poliftowej panewce 100tyś km max i kolejna wymiana.
Co do głównych ja bym uznał że takie 200tyś km to minimum jeżeli nic się nie dzieje chyba że ktoś załatwił korbową i ciśnienia nie było wtedy to loteria.
Co do głównych ja bym uznał że takie 200tyś km to minimum jeżeli nic się nie dzieje chyba że ktoś załatwił korbową i ciśnienia nie było wtedy to loteria.
Re: Panewki po drugiej wymianie
Teoretycznie panewki z pierwszego montażu mogłyby się bardziej niszczyć przez np jakieś błędy podczas masowej produkcji, albo docieranie silnika (zbyt mało konserwatywne procedury różnie przestrzegane przez nowych właścicieli czy nawet sam fakt opiłków metalu krążących z olejem). Jest kilka tych teorii na zagranicznych forach, ja mam za małą wiedzę i zerowe doświadczenie żeby to zweryfikować, dlatego pytam
Zaintrygowało mnie, że u kogoś oryginalne panewki mogły wyglądać bdb po tak dużym przebiegu. Widziałem też post z panewkami wpc (oryginalne poliftowe z dodatkowymi mikro portami prowadzącymi olej) wymontowanymi po ok 100 tys km i były prawie jak nowe.
Wiem, że u nas wszyscy zalecają wymianę panewek na oryginalne co 80k, w usa zakładają panewki BE z większym luzem licząc na rozwiązanie problemu, ale ciekaw jestem właśnie w jakim stanie są wymienione panewki oem po takim przebiegu. Były wrzucane panewki BE, VAC i wspomniane WPC po różnych przebiegach i wszystkie wyglądały mega dobrze, ale o oryginalnych nie widziałem żadnego info.
Wszystkie M, które mieliście w warsztatach były na pierwszą wymianę panewek?
Zaintrygowało mnie, że u kogoś oryginalne panewki mogły wyglądać bdb po tak dużym przebiegu. Widziałem też post z panewkami wpc (oryginalne poliftowe z dodatkowymi mikro portami prowadzącymi olej) wymontowanymi po ok 100 tys km i były prawie jak nowe.
Wiem, że u nas wszyscy zalecają wymianę panewek na oryginalne co 80k, w usa zakładają panewki BE z większym luzem licząc na rozwiązanie problemu, ale ciekaw jestem właśnie w jakim stanie są wymienione panewki oem po takim przebiegu. Były wrzucane panewki BE, VAC i wspomniane WPC po różnych przebiegach i wszystkie wyglądały mega dobrze, ale o oryginalnych nie widziałem żadnego info.
Wszystkie M, które mieliście w warsztatach były na pierwszą wymianę panewek?
- --==maly==----
- Posty: 2508
- Rejestracja: śr sie 06, 2008 09:21
- Auto: M3 F80 17"
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Panewki po drugiej wymianie
Jeżeli chodzi o e92 to jeszcze nie spotkałem drugiej wymiany panewek. W E60 i E63 mimo częstych wymian oleju itd po kolejnych 100tyś km panewki znowu są słabe.
Wg mnie nie ma się nad czym zastanawiać tylko wymienić dla świętego spokoju bo takie gdybanie to loteria a silnik swoje kosztuje.
Wg mnie nie ma się nad czym zastanawiać tylko wymienić dla świętego spokoju bo takie gdybanie to loteria a silnik swoje kosztuje.
-
- Posty: 182
- Rejestracja: wt paź 27, 2009 02:16
- Auto: m3 e92 G-power Sk3 rr
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Panewki po drugiej wymianie
Panewki poliftowe się różnią , są zrobione z innego materiału i zwiększył się luz w stosunku do poprzednich. Nie widziałem panewek BE,WPC czy innych po dużym przebiegu np 100.000 km a śledzę to forum o którym pisałeś. Mam na to swoje teorie ale problem leży po stronie konstrukcyjnej a nie po stronie złej eksploatacji.
Raptowny M-Performance
Re: Panewki po drugiej wymianie
Mały, wiadomo, że trzeba zajrzeć do silnika co te 80 tys km i wymienić, nowy silnik plus i tak wymiana panewek na start to już kosztowna sprawa. Ja swoje wymieniłem przy 60 tys i mam spokój, jak auto u mnie jeszcze będzie to na pewno powtórzę ten serwis w swoim czasie ale chodzi też o to żeby do tych 80 dojezdzic, niektórym silniki padały przy 60 tys i mniej.
Skoro w s85 z drugiego montażu zużywają się i tak szybko to pewnie s65 na ogół wypada ponownie.
Raptowny, nie wiem czy się rozumiemy - nie chodzi mi o sam fakt wymiany panewek na poliftowe, bo to że mają większy luz i inna ekscentryczność wiem (była na ten temat rozmowa w innym temacie). Mi chodzi bardziej o to, że może panewki założone ręcznie przez wprawionego mechanika, z dokładnie dokręconymi śrubami będą się lepiej trzymać.
Panewki wpc po 98 tys (mil?)
https://www.m3post.com/forums/showpost.php?p=22895612" onclick="window.open(this.href);return false;
Z tym, że wyszły jak nowe to przesadziłem, ale jeśli przebieg jest w milach to i tak wyglądają chyba lepiej niż moje poliftowe po 60 tys km.
Fakt, że użyte były śruby arp. O tym też rozmawialiśmy, bardziej wygląda, że to ze śrubami jest problem niż z luzem panewek.
Panewka BE po 50 tys km, jeżdżona na oleju 0w40
Skoro w s85 z drugiego montażu zużywają się i tak szybko to pewnie s65 na ogół wypada ponownie.
Raptowny, nie wiem czy się rozumiemy - nie chodzi mi o sam fakt wymiany panewek na poliftowe, bo to że mają większy luz i inna ekscentryczność wiem (była na ten temat rozmowa w innym temacie). Mi chodzi bardziej o to, że może panewki założone ręcznie przez wprawionego mechanika, z dokładnie dokręconymi śrubami będą się lepiej trzymać.
Panewki wpc po 98 tys (mil?)
https://www.m3post.com/forums/showpost.php?p=22895612" onclick="window.open(this.href);return false;
Z tym, że wyszły jak nowe to przesadziłem, ale jeśli przebieg jest w milach to i tak wyglądają chyba lepiej niż moje poliftowe po 60 tys km.
Fakt, że użyte były śruby arp. O tym też rozmawialiśmy, bardziej wygląda, że to ze śrubami jest problem niż z luzem panewek.
Panewka BE po 50 tys km, jeżdżona na oleju 0w40
-
- Posty: 182
- Rejestracja: wt paź 27, 2009 02:16
- Auto: m3 e92 G-power Sk3 rr
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Panewki po drugiej wymianie
Zdjęcie z panewkami Be jest słabo widoczne ,pokazana jest tylko panewka dolna ,górnej prawie nie widać .Wszystkie panewki przedliftowe wyglądają chujowo nawet przy przebiegu 50.000 km. co do dokręcania śrub jest na to procedura więc nie wiem o jakich sprawnych rękach piszesz .Wymieniałem panewki w m3 z 2012 roku przy 80.000 km i panewki wyglądały nieźle .Co do użycia śrub arp to nie wiem czy to dobry pomysł ,do rozebranego silnika tak ale do wymiany na aucie to średnio to widzę bo po dokręceniu nie możemy zmierzyć korbowodu czy za mocno się nie zaciska.A problem moim zdaniem jest z konstrukcją silnika a nie ze śrubami .
Raptowny M-Performance
- --==maly==----
- Posty: 2508
- Rejestracja: śr sie 06, 2008 09:21
- Auto: M3 F80 17"
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Panewki po drugiej wymianie
Lepiej żeby zużywały się panewki niż wał. Według mnie nie ma sensu kombinować ze stosowaniem czegoś twardszego czy wytrzymalszych śrub. 100tyś km to spory przebieg a wymiana panewek to nie majątek.