Jak ważny jest przebieg?
Jak ważny jest przebieg?
Hej, od kilku miesięcy przeglądam oferty w poszukiwaniu swojej wymarzonej Mki jednak realia studzą trochę zapędy.
Interesują mnie roczniki 2011/2012 a te, nie dość ze stosunkowo rzadko pojawiają się na polskich ogłoszeniach to często osiągają bardzo wysokie ceny.
Dlatego od jakiegoś czasu przeszukuje ogłoszenia od naszych zachodnich sąsiadów. Wybór jest znacznie więszky, a i nie rzadko zdarza się ogłoszenie za lepszą kasę niż u nas ale.. przebiegi trochę zniechęcają. Jeżeli kupowałbym 5-6 letniego paska z przebiegiem rzędu 130-150 tys to kładłbym na to lache ale w przypadku Mki wydaję mi się być to lekko grząski grunt. Krótko mówiąc, mam obawy czy nie wdupię się na minę. Nie chciałbym na dzień dobry wykładać kolejne 10-20 koła na serwisy. Niestety nie dokopałem się nigdzie do informacji przy jakim przebiegu można się spodziewać więszkego wydatku więc przyjmuje ogólnik, że będzie to okolica 200-250 tys. Słusznie? Nie wiem, o to między innymi chciałem zapytać kogoś kto może posiada Mke z takim lub większym przebiegiem i mógłby coś doradzić w tym temacie.
Z góry dzięki za pomoc i opinie!
Interesują mnie roczniki 2011/2012 a te, nie dość ze stosunkowo rzadko pojawiają się na polskich ogłoszeniach to często osiągają bardzo wysokie ceny.
Dlatego od jakiegoś czasu przeszukuje ogłoszenia od naszych zachodnich sąsiadów. Wybór jest znacznie więszky, a i nie rzadko zdarza się ogłoszenie za lepszą kasę niż u nas ale.. przebiegi trochę zniechęcają. Jeżeli kupowałbym 5-6 letniego paska z przebiegiem rzędu 130-150 tys to kładłbym na to lache ale w przypadku Mki wydaję mi się być to lekko grząski grunt. Krótko mówiąc, mam obawy czy nie wdupię się na minę. Nie chciałbym na dzień dobry wykładać kolejne 10-20 koła na serwisy. Niestety nie dokopałem się nigdzie do informacji przy jakim przebiegu można się spodziewać więszkego wydatku więc przyjmuje ogólnik, że będzie to okolica 200-250 tys. Słusznie? Nie wiem, o to między innymi chciałem zapytać kogoś kto może posiada Mke z takim lub większym przebiegiem i mógłby coś doradzić w tym temacie.
Z góry dzięki za pomoc i opinie!
Re: Jak ważny jest przebieg?
Witam jeżeli chodzi o przygotowanie się na wydatki to nie ma reguły -kiedy i ile trzeba włożyć .
Zależne to jest od użytkowania auta i od kogo się kupuje (chodzi bardziej jak kto dbał tak ma
) . Dla przykładu kupiłem m3 tylko e46 z przebiegiem 100 tyś od przyjaciela który dbał ,mało tego chuchał i dmuchał na to auto co i ja robię zresztą i nie było wkładu finansowego wcale przez rok użytkowania wymienię tylko olej i jakieś filtry w tym roku i dalej mam nadziej nic. A dla przykładu kupiłem m5 e60 stan także super 40 tyś przebiegu wygląd super itd . tyle ,że od osoby polecanej przez przyjaciół i tu już musiałem większy serwis zrobić bo nie wiadomo co tam kto wymieniał koszt z częściami 7 tyś . plus będę musiał klocki tył jeszcze 6 mm i wahacze przód ze starości bo auto zastane
. Więc masz porównanie mniej więcej . Na pewno panewki na od razu musisz wymienić ,oleje filtry świece . Chyba ,że kupisz od osoby bardzo Ci znanej i będzie to wszystko należycie porobione .
Pozdrawiam mam nadzieję,że pomogłem choć troszkę . Ale auta z serii M zajebiste są
Zależne to jest od użytkowania auta i od kogo się kupuje (chodzi bardziej jak kto dbał tak ma


Pozdrawiam mam nadzieję,że pomogłem choć troszkę . Ale auta z serii M zajebiste są

Re: Jak ważny jest przebieg?
Zgadzam się całkowicie z poprzednikiem. Przebieg nie jest tak ważny, jak to, kto robił ten przebieg i w jakim stylu. Do tego liczy się, jak dbał o swój pojazd. Tak użytkują swoje auta raczej osoby starsze, ale oczywiście nie jest to regułą.
- --==maly==----
- Posty: 2509
- Rejestracja: śr sie 06, 2008 09:21
- Auto: M3 F80 17"
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Jak ważny jest przebieg?
A nie zastanawiałeś się czemu u nas przebiegi są mniejsze?
Reguły nie ma ale na start i tak musisz wydac 5-10tys na pierwszy serwis same obowiązkowe panewki i oleje to 5tyś.
Reguły nie ma ale na start i tak musisz wydac 5-10tys na pierwszy serwis same obowiązkowe panewki i oleje to 5tyś.
Re: Jak ważny jest przebieg?
Każdy pewnie opowie swoją historię i może nawet każda jest prawdziwa , ale przebiegi samochodów w Polsce to temat śliski . Wiele osób nawet nie wie czym jeżdzi o prawdziwym stanie licznika nie wspominając.
Jeśli ktoś jest chociaż średnio rozgarniętym człowiekiem to chyba się łatwo zorientuje że porządny egzemplarz z małym przebiegiem ZAWSZE kosztuje stosunkowo dużo. Ale w przypadku takich samochodów żeby było ciekawiej , nierzadko większy przebieg wcale nie oznacza niższej ceny , jest dokładnie jak koledzy pisali wyżej : liczy się jak kto dbał.
Ale do rzeczy : jeśli Ci to pomoże , ja po swoją pojechałem do Holandii , kupiłem w firmie u tzw. " handlarza " ( nie cierpię tego określenia , nie wiem dlaczego )2008 rok jeden właściciel , 85 tyś przebiegu , na miejscu okazało się wszystko OK natomiast malowane prawe drzwi i tzw. przejście ,zaznaczam malowane nie szpachlowane , wymieniana przednia szyba (teraz szyba będzie ponownie wymieniana - kamień )
, nie działają podajniki pasów , tzn są połamane końcówki ,normalka ,cała reszta super. Nie zastanawiałem się pięć minut , po lekkiej negocjacji ceny na wyżej wymienione rzeczy jeżdżę nią do dzisiaj. Jeżdżę i wymieniam co jakiś czas wszystko co trzeba bo czasami trzeba , a parę razy ceny niektórych części mnie solidnie zabolały ,( milionerem nie jestem , a wręcz gorzej bo pasjonatem jeżdżenia:) natomiast inne są rozsądnie skalkulowane.
Od razu powiem : temat panewek jest OBOWIĄZKOWY , moje wymieniłem przy ok.110 tyś zamiast od razu i to już jest ostatni dzwonek , póżniej to już kompletny wał albo cały motor.
Na dzień dzisiejszy przebieg to ponad 180 tyś , i w tym miejscu mogę Cię absolutnie zapewnić że ten samochód nie różni się niczym ani nie jest w gorszym stanie od tego który wtedy kupowałem.
Konkluzja : dobra emka , czy inne tego typu samochody , trzymają cenę bez względu na przebieg , ale jeśli ktoś kocha tylko niski stan licznika to na pewno znajdzie egzemplarz ...może nawet ładny
Jeśli ktoś jest chociaż średnio rozgarniętym człowiekiem to chyba się łatwo zorientuje że porządny egzemplarz z małym przebiegiem ZAWSZE kosztuje stosunkowo dużo. Ale w przypadku takich samochodów żeby było ciekawiej , nierzadko większy przebieg wcale nie oznacza niższej ceny , jest dokładnie jak koledzy pisali wyżej : liczy się jak kto dbał.
Ale do rzeczy : jeśli Ci to pomoże , ja po swoją pojechałem do Holandii , kupiłem w firmie u tzw. " handlarza " ( nie cierpię tego określenia , nie wiem dlaczego )2008 rok jeden właściciel , 85 tyś przebiegu , na miejscu okazało się wszystko OK natomiast malowane prawe drzwi i tzw. przejście ,zaznaczam malowane nie szpachlowane , wymieniana przednia szyba (teraz szyba będzie ponownie wymieniana - kamień )
, nie działają podajniki pasów , tzn są połamane końcówki ,normalka ,cała reszta super. Nie zastanawiałem się pięć minut , po lekkiej negocjacji ceny na wyżej wymienione rzeczy jeżdżę nią do dzisiaj. Jeżdżę i wymieniam co jakiś czas wszystko co trzeba bo czasami trzeba , a parę razy ceny niektórych części mnie solidnie zabolały ,( milionerem nie jestem , a wręcz gorzej bo pasjonatem jeżdżenia:) natomiast inne są rozsądnie skalkulowane.
Od razu powiem : temat panewek jest OBOWIĄZKOWY , moje wymieniłem przy ok.110 tyś zamiast od razu i to już jest ostatni dzwonek , póżniej to już kompletny wał albo cały motor.
Na dzień dzisiejszy przebieg to ponad 180 tyś , i w tym miejscu mogę Cię absolutnie zapewnić że ten samochód nie różni się niczym ani nie jest w gorszym stanie od tego który wtedy kupowałem.
Konkluzja : dobra emka , czy inne tego typu samochody , trzymają cenę bez względu na przebieg , ale jeśli ktoś kocha tylko niski stan licznika to na pewno znajdzie egzemplarz ...może nawet ładny

Re: Jak ważny jest przebieg?
Sam bym tego lepiej nie ujął 

Re: Jak ważny jest przebieg?
jgw pisze: Od razu powiem : temat panewek jest OBOWIĄZKOWY , moje wymieniłem przy ok.110 tyś zamiast od razu i to już jest ostatni dzwonek , póżniej to już kompletny wał albo cały motor.
Na dzień dzisiejszy przebieg to ponad 180 tyś , i w tym miejscu mogę Cię absolutnie zapewnić że ten samochód nie różni się niczym ani nie jest w gorszym stanie od tego który wtedy kupowałem.
Konkluzja : dobra emka , czy inne tego typu samochody , trzymają cenę bez względu na przebieg , ale jeśli ktoś kocha tylko niski stan licznika to na pewno znajdzie egzemplarz ...może nawet ładny
To chyba już czas na kolejną zmianę paneweczek?

Re: Jak ważny jest przebieg?
To chyba już czas na kolejną zmianę paneweczek?
[/quote]
Sądzę że jeszcze nie - mam swoją teorię na ten temat - ale jak tylko zajrzę do środka kiedy uznam za stosowne , to dam znać dla przyszłych nabywców z drugiej czy tam następnej w kolejności ręki, czy to rzeczywiście wina samych panewek.
Profilaktycznie za jakiś czas zajrzę na pewno.

Sądzę że jeszcze nie - mam swoją teorię na ten temat - ale jak tylko zajrzę do środka kiedy uznam za stosowne , to dam znać dla przyszłych nabywców z drugiej czy tam następnej w kolejności ręki, czy to rzeczywiście wina samych panewek.
Profilaktycznie za jakiś czas zajrzę na pewno.