Czy to normalne po lekkim butowaniu

A tak od początku to na światłach spotkałem kolegę z Bmw e92 335 zrobiona na 350+ / 750nm i postanowiliśmy się zmierzyć:/ pierwszy start oczywiście podbiłem niepotrzebnie obroty i mieliłem w miejscu, po wbiciu dwójki to samo i dopiero gdy kolega był dwie długości dalej zacząłem go gonić przy koło 200 się zrównaliśmy i pewnie bym go zaczął mijać ale już hamowaliśmy do skrzyżowania. Drugi przejazd to ja dobrze wystartowałem tym razem z wyłączona trakcja i dla ścisłości mam manualna wiec może to tez ma znaczenie albo ze mnie chuj nie kierowca;p tak wiec zostawiłem go w tyle no i trzeci to już lecieliśmy z rolki gdzie już nie cisnalem do końca ale ogonie to kto wystartował lepiej ten miał przewagę.Dodam, ze mam już tylne opony na mega wyczerpaniu bo może maja 5mm bieżnika

Wrażenie mam takie, ze wróciłem do domu smutny bo kurwa nie widzę mega dużej różnicy w moim aucie względem jego a cenowo przepaść. Ostatnio ganiałem się ze świeżym mustangiem gt i z kolei to on mnie nie mógł objechać ale fakt, ze lecieliśmy w mieście a ja wyprzedzając auta lepiej się czuje w m3 bo w kwesti prowadzenia czuje ja doskonale. Ze światel gdzie byłem pierwszy siedzial mi na ogonie ale nie był w stanie wyprzedzić. Z równoległego na kolejnych światłach chujowo wystartowałem i była kiszka:p
Tak wiec dochodząc do konkluzji ze te wolno ssaki nasze są .... żeby nikogo nie urazić nie tak dobre jakbym chciał wiec pozostaje tylko kompresor:((
Ps. Odpowiedzcie mi w kwesti tej temperatury czy to normalne? Może to ta dzisiejsza pogoda i gęstość powietrza bo jest duszno ale czy po paru przejazdach ma prawo wzrosnąć ta temp oleju ?