M5 E39 legionow
M5 E39 legionow
Czesc,
Ktos cos wie na temat tego egzemplarza?
http://otomoto.pl/oferta/bmw-m5-bmw-m5- ... 3fe63fc46b" onclick="window.open(this.href);return false;
Ktos cos wie na temat tego egzemplarza?
http://otomoto.pl/oferta/bmw-m5-bmw-m5- ... 3fe63fc46b" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: M5 E39 legionow
Gościu z Legionowa i ma od 2008 roku? Legionowo jest małe i przez 8 lat jej nigdy nie widziałem. Jak chcesz to mogę podlecieć w wolnej chwili i zobaczyć co to 

Re: M5 E39 legionow
Super:)Jak bedziesz mial chwile to podlec prosze i obejrzyj obiektywnym okiem.
Re: M5 E39 legionow
Siemanko. Nie oglądałem ale dzwoniłem do typa i powiedział ze auto ma rozłożony silnik i obecnie powrót tylko na lawecie. Co dokładnie tam do zrobienia to nie wiem. Co się okazało on serwisuje ja tam gdzie ja wszystkie swoje emy czyli u allcara a to już jest dobra wiadomość. Kim jest allcar to na forum wszyscy wiedza
próbowałem się do niego wczoraj dodzwonić ale chyba urlopuję wiec czekam aż oddzwoni wtedy będę wszystko o niej wiedział
Pozdro


Re: M5 E39 legionow
Dzieki za info:)poczekam az dowiesz sie czegos wiecej.
Re: M5 E39 legionow
Nie szkoda Ci czasu Oskar? Skoro gosc nawet nie zadzwonil zapytac o auto tylko probuje sie wyreczyc forum to chyba cos jest nie tak 

Części do BMW M5 E39 i M3 E36/E46.
Re: M5 E39 legionow
Co np. jest nie tak? Jezeli jest z Legionowa i auto stoi u znajomego mechanika to czemu nie podjechac?
Re: M5 E39 legionow
Ktoś ze znanych tu osób miał to auto wcześniej, niestety nie pamietam kto, mam fotkę tego wnętrza sprzed paru lat
Pozdrówka!
Re: M5 E39 legionow
Bombel, może chłopak się wstydzi a ja i tak z ciekawości zadzwoniłem bo allcar coś mi tam kiedyś o niej wspominał 

Re: M5 E39 legionow
Była raz z nami na Modlinie, jeszcze z 5-cyfrowym przebiegiem.











Re: M5 E39 legionow
Byłem, oglądałem, wróciłem... mocno zniesmaczony 
Auto zapuszczone niesamowicie:
-lusterko wewnętrzne wylane
-brak zaślepki w zderzaku
-wyjąca pompa wspomagania
-wycieki z silnika
-kierownica wytarta, jakby miała 300 przebiegu
-ksenon prawy nie świeci
-narzędzi w bagażniku brak
-kompresora i styropianów go trzymających brak
-wykładziny bagażnika brak
-brak m-sound systemów + wzmacniacza - audio nie działa
-fotele zniszczone
-dwumas do wymiany
-lakierowany cały przód, a nie tylko maska
-szyba czołowa nieoryginalna
-pixele na wyświetlaczu nie działają
-dyfer do regeneracji
-do wymiany mocowania amortyzatorów
Auto ogólnie ok, ale do sporego wkładu finansowego (myślę, że ok 20tyś, żeby była igłą), poza tym okropnie brudne, co dość mocno widać po całym aucie, jak i świadczy o jego traktowaniu. Oględziny trwały 10 min., możliwe, że jest coś więcej. Miałem chęć je kupić, bo mam dostęp do części, ale nie dogadaliśmy się finansowo.

Auto zapuszczone niesamowicie:
-lusterko wewnętrzne wylane
-brak zaślepki w zderzaku
-wyjąca pompa wspomagania
-wycieki z silnika
-kierownica wytarta, jakby miała 300 przebiegu
-ksenon prawy nie świeci
-narzędzi w bagażniku brak
-kompresora i styropianów go trzymających brak
-wykładziny bagażnika brak
-brak m-sound systemów + wzmacniacza - audio nie działa
-fotele zniszczone
-dwumas do wymiany
-lakierowany cały przód, a nie tylko maska
-szyba czołowa nieoryginalna
-pixele na wyświetlaczu nie działają
-dyfer do regeneracji
-do wymiany mocowania amortyzatorów
Auto ogólnie ok, ale do sporego wkładu finansowego (myślę, że ok 20tyś, żeby była igłą), poza tym okropnie brudne, co dość mocno widać po całym aucie, jak i świadczy o jego traktowaniu. Oględziny trwały 10 min., możliwe, że jest coś więcej. Miałem chęć je kupić, bo mam dostęp do części, ale nie dogadaliśmy się finansowo.
Części do BMW M5 E39 i M3 E36/E46.
-
- Posty: 6
- Rejestracja: pt gru 26, 2008 02:02
- Lokalizacja: Wwa
Re: M5 E39 legionow
Witam
To moje "zapuszczone" m5.
Po pierwsze to z całym szacunkiem Bąbel ale jesteś typowym handlarzem
Te Twoje 20 k do zainwestowania to cena razem z tym co chciałbyś na tym aucie zarobić - dla siebie nie kupujesz.
Miałem sie nie udzielać bo wiem, że to nic nie zmieni nikt mnie tu nie zna, a Ty jesteś dostawcą części na forum, ale będę miał spokojną głowę
Co do wymienionych przez Ciebie wad to trochę podkoloryzowałeś.
Cena jest jak widać niska i odzwierciedla stan auta.
Chciałem Ci ją oddać za 45k, nie chciałeś tyle dać bo miałeś na uwadze większy zarobek.
Silnik jak i karoseria jest zdrowa, do zrobienie jest parę rzeczy, ale bez przesady. Za zadbany egzemplarz trzeba w wyłożyć 60 - 65 k.
Igła powyżej 65, w moja sztukę trzeba wrzucić 10-12:
-dwumas około 2700 ze zniżkami bez 3000,
-pompa wspomagania(zaczęła wyć tego samego dnia, w którym
przyjechałeś) nówka 1900 używka 800-1000,
-gniazdo amortyzatora przedniego 250 zł x 2,
-piksele na wyświetlaczu lewa polowa gorzej świeci naprawa 200 zł
-dyfer regeneracja 1200 używka 1500
-różne rzeczy typu wykładzina bagażnika
teraz reszta:
- lusterko wewnętrzne wylane to fakt, nie robie tego bo juz raz je wymieniałem taki ich urok,
- wycieki z silnika? Mam pytanie oglądałeś silnik dokładnie czy wziąłeś pod uwagę to, że dekiel miał ślady oleju przy korku? Jasne że nie oglądałeś.
Silnik
jest suchy przy wymianie rozrządu założyłem wszystkie nowe uszczelki , do których miałem dostęp tj. uszczelki pokrywy zaworów 2 sztuki, wszystkie o-ringi (Obudowa vanosa, pompa wody, elektrozawory) uszczelki metalowe osłony rozrządu góra i dół, uszczelkę miski olejowej i pompy wody przy okazji oddałem do tokarza miskę żeby dorobił większy korek spustowy (gwint był już słaby i trzeba było zawijać korek teflonem).
-kolejna rzecz to zniszczone fotele . Dwa przetarcia na fotelu kierowcy i malutkie przetarcie na fotelu pasażera.
Narzędzi, kompresora oraz wzmacniacza nie było, taki juz kupiłem i nie przeszkadzało mi to łapie gumę - wzywam lawetę.
audio miałem własne, kilka klas lepsze niż fabryka. Narzędzi nie potrzebowałem, jeszcze mi się nie
zdarzyło żebym musiał coś dokręcać w trasie a garaz mam wyposażony we wszystko co potrzeba.
Może dla niektórych to ważne, dla mnie nie. Kupiłem auto do jazdy, nie do patrzenia na nie w garażu i przejazdów/upalania raz w miesiącu.
Samochód ma być sprawny, ma trzymać moc, zawieszenie ma pracować tak jak należy w środku ma być czysto. To zwykły dupowóz z mocnym silnikiem natłukli tego 20 000 sztuk, nie jest to m3 e30 czy hartge h50 ot zwykle auto do jazdy na co dzień taki zamysł mieli Niemcy).
Chciałbym jeszcze żebyś napisał mi co masz na myśli pisząc, że auto jest okropnie brudne i
to świadczy o jego traktowaniu? Podejrzewam, że wystawiłeś taką opinię biorąc pod uwagę fakt, że pod maską jest kurz, a w gnieździe zapalniczki są jakieś paprochy.
Mam kiepski dojazd do posesji i dośc mocno sie kurzy.
Jak auto jest traktowane? Myślę, że wystarczy że napiszę to, iż zaraz po zakupie Allcar wymienił sprzęgło i Dwumas. Do tej pory nabiłem na tych podzespołach ponad 100 000 tysięcy kilometrów i sprzęgło dalej się nie ślizga, a dwumas dopiero jakiś miesiąc temu zaczął sie odzywać przy gaszeniu silnika.
Choćbym nie wiadomo jak się śpieszył zawsze czekam po odpaleniu auta aż silnik zejdzie z obrotów, a ograniczenie na obrotomierzu spadnie o 2 kreski dopiero wtedy ruszam w droge.
Nie jaram laczka, nie kręcę bączków i nie ścigam sie z innymi autami. Typowa jazda z punktu a do b, z tym wyjątkiem że jadę szybciej niż 90 procent ludzi na drodze.
Na koniec sprawa lakierowanego przodu. Auto przed zakupem w 2008 r. wysłałem do Aso bmw inachape na przegląd. Gość w serwisie powiedział, że lakierowana
była tylko maska. Miałem wtedy naście lat, więc nie patrzyłem na to co wyskakuje na mierniku bo się na tym nie znałem. Zaufałem autoryzowanemu serwisowi w tej kwestii. Z tego co mówiłeś maska jest lakierowana grubo, a przednie błotniki różnią sie od np. drzwi moim zdaniem jest to różnica spowodowana nałożeniem drugiej warstwy klaru.
To moje "zapuszczone" m5.
Po pierwsze to z całym szacunkiem Bąbel ale jesteś typowym handlarzem

Te Twoje 20 k do zainwestowania to cena razem z tym co chciałbyś na tym aucie zarobić - dla siebie nie kupujesz.
Miałem sie nie udzielać bo wiem, że to nic nie zmieni nikt mnie tu nie zna, a Ty jesteś dostawcą części na forum, ale będę miał spokojną głowę
Co do wymienionych przez Ciebie wad to trochę podkoloryzowałeś.
Cena jest jak widać niska i odzwierciedla stan auta.
Chciałem Ci ją oddać za 45k, nie chciałeś tyle dać bo miałeś na uwadze większy zarobek.
Silnik jak i karoseria jest zdrowa, do zrobienie jest parę rzeczy, ale bez przesady. Za zadbany egzemplarz trzeba w wyłożyć 60 - 65 k.
Igła powyżej 65, w moja sztukę trzeba wrzucić 10-12:
-dwumas około 2700 ze zniżkami bez 3000,
-pompa wspomagania(zaczęła wyć tego samego dnia, w którym
przyjechałeś) nówka 1900 używka 800-1000,
-gniazdo amortyzatora przedniego 250 zł x 2,
-piksele na wyświetlaczu lewa polowa gorzej świeci naprawa 200 zł
-dyfer regeneracja 1200 używka 1500
-różne rzeczy typu wykładzina bagażnika
teraz reszta:
- lusterko wewnętrzne wylane to fakt, nie robie tego bo juz raz je wymieniałem taki ich urok,
- wycieki z silnika? Mam pytanie oglądałeś silnik dokładnie czy wziąłeś pod uwagę to, że dekiel miał ślady oleju przy korku? Jasne że nie oglądałeś.
Silnik
jest suchy przy wymianie rozrządu założyłem wszystkie nowe uszczelki , do których miałem dostęp tj. uszczelki pokrywy zaworów 2 sztuki, wszystkie o-ringi (Obudowa vanosa, pompa wody, elektrozawory) uszczelki metalowe osłony rozrządu góra i dół, uszczelkę miski olejowej i pompy wody przy okazji oddałem do tokarza miskę żeby dorobił większy korek spustowy (gwint był już słaby i trzeba było zawijać korek teflonem).
-kolejna rzecz to zniszczone fotele . Dwa przetarcia na fotelu kierowcy i malutkie przetarcie na fotelu pasażera.
Narzędzi, kompresora oraz wzmacniacza nie było, taki juz kupiłem i nie przeszkadzało mi to łapie gumę - wzywam lawetę.
audio miałem własne, kilka klas lepsze niż fabryka. Narzędzi nie potrzebowałem, jeszcze mi się nie
zdarzyło żebym musiał coś dokręcać w trasie a garaz mam wyposażony we wszystko co potrzeba.
Może dla niektórych to ważne, dla mnie nie. Kupiłem auto do jazdy, nie do patrzenia na nie w garażu i przejazdów/upalania raz w miesiącu.
Samochód ma być sprawny, ma trzymać moc, zawieszenie ma pracować tak jak należy w środku ma być czysto. To zwykły dupowóz z mocnym silnikiem natłukli tego 20 000 sztuk, nie jest to m3 e30 czy hartge h50 ot zwykle auto do jazdy na co dzień taki zamysł mieli Niemcy).
Chciałbym jeszcze żebyś napisał mi co masz na myśli pisząc, że auto jest okropnie brudne i
to świadczy o jego traktowaniu? Podejrzewam, że wystawiłeś taką opinię biorąc pod uwagę fakt, że pod maską jest kurz, a w gnieździe zapalniczki są jakieś paprochy.
Mam kiepski dojazd do posesji i dośc mocno sie kurzy.
Jak auto jest traktowane? Myślę, że wystarczy że napiszę to, iż zaraz po zakupie Allcar wymienił sprzęgło i Dwumas. Do tej pory nabiłem na tych podzespołach ponad 100 000 tysięcy kilometrów i sprzęgło dalej się nie ślizga, a dwumas dopiero jakiś miesiąc temu zaczął sie odzywać przy gaszeniu silnika.
Choćbym nie wiadomo jak się śpieszył zawsze czekam po odpaleniu auta aż silnik zejdzie z obrotów, a ograniczenie na obrotomierzu spadnie o 2 kreski dopiero wtedy ruszam w droge.
Nie jaram laczka, nie kręcę bączków i nie ścigam sie z innymi autami. Typowa jazda z punktu a do b, z tym wyjątkiem że jadę szybciej niż 90 procent ludzi na drodze.
Na koniec sprawa lakierowanego przodu. Auto przed zakupem w 2008 r. wysłałem do Aso bmw inachape na przegląd. Gość w serwisie powiedział, że lakierowana
była tylko maska. Miałem wtedy naście lat, więc nie patrzyłem na to co wyskakuje na mierniku bo się na tym nie znałem. Zaufałem autoryzowanemu serwisowi w tej kwestii. Z tego co mówiłeś maska jest lakierowana grubo, a przednie błotniki różnią sie od np. drzwi moim zdaniem jest to różnica spowodowana nałożeniem drugiej warstwy klaru.
Jeżeli wszystko jest pod kontrolą jedziesz za wolno.
Re: M5 E39 legionow
Wypierz wóz, odkurz i daj foty tych przetarć / wnętrza etc. - może nie jest tak źle, jak to fatalistycznie Bombel ujął...
PS. ca. 20 tys., z czego 8 tys. EU to niewielka produkcja,

PS. ca. 20 tys., z czego 8 tys. EU to niewielka produkcja,
Re: M5 E39 legionow
Akurat ten wóz chciałem dla siebie, bo jak spojrzysz w podpisie to zobaczysz, że dobre auta trzymam dla siebie, nawet jednej mojej sztuki nie ma na allegro.
Potwierdziłeś sam to co napisałem, więc nie wiem o czym dyskusja, podkoloryzowałem? Co? Jeśli gdzieś oszukałem to biję się w pierś i przeproszę, ale nie mam za co.
Chyba Ty podkoloryzowałeś, bo sam mówiłeś o 15 koła wrzutki, a teraz nagle 10-12. Żeby była igłą trzeba włożyć 20 i mówię to z pełnym przekonaniem, ponadto nikomu nie odradzałem zakupu, tylko lojalnie opisałem wóz ("Auto ogólnie ok, ale do sporego wkładu finansowego (myślę, że ok 20tyś, żeby była igłą")), natomiast Ty próbujesz udowodnić, że sprzedajesz auto warte swojej ceny, kiedy ja podaje konkretne argumenty, że jest wozem do dużego wkładu. 2700 dwumas, ok. a gdzie wymiana, no bo chyba tylko idiota założyłby w tym układzie używane sprzęgło. Nie liczysz pierdół, które składają się w całość, lusterko wewnętrzne niby nic, ale 500zł, zaślepka zderzaka - 100 z pomalowaniem, żarówka ksenonu - 300zł, nagłośnienie - sam nie wiem, bo do serii wrócić będzie ciężko, same narzędzia, wykładziny do bagażnika i kompresor to minimum 600zł.
Widocznie co innego igła dla Ciebie (wytarta kierownica, brak fabrycznego wyposażenia, spalony xenon, prawie łyse opony, wylane lusterko wewnętrzne, czy niedziałające i kompletne audio), a co innego dla mnie.
A tak między nami mówiąc to ciągle mi ona w głowie siedzi, bo pomimo, że wrzutka jest spora to auto jest na prawdę dobrym materiałem na igłę, co napisałem w poprzednim swoim poście. Słabo tylko, że zareagowałeś alergicznie bo liczyłem na to iż wyląduje u mnie, a ja z zasady nie oszukuję, chętnie wysłucham zdania osoby, która emki traktuje poważniej - na prawdę, i jeszcze raz napiszę, że jeśli z czymś oszukałem przeproszę.
Pamiętaj, że moja oferta, która jest niewiele niższa od Twojej jest aktualna i gwarantuję Ci, że wóz odzyska swoją świetność.
Potwierdziłeś sam to co napisałem, więc nie wiem o czym dyskusja, podkoloryzowałem? Co? Jeśli gdzieś oszukałem to biję się w pierś i przeproszę, ale nie mam za co.
Chyba Ty podkoloryzowałeś, bo sam mówiłeś o 15 koła wrzutki, a teraz nagle 10-12. Żeby była igłą trzeba włożyć 20 i mówię to z pełnym przekonaniem, ponadto nikomu nie odradzałem zakupu, tylko lojalnie opisałem wóz ("Auto ogólnie ok, ale do sporego wkładu finansowego (myślę, że ok 20tyś, żeby była igłą")), natomiast Ty próbujesz udowodnić, że sprzedajesz auto warte swojej ceny, kiedy ja podaje konkretne argumenty, że jest wozem do dużego wkładu. 2700 dwumas, ok. a gdzie wymiana, no bo chyba tylko idiota założyłby w tym układzie używane sprzęgło. Nie liczysz pierdół, które składają się w całość, lusterko wewnętrzne niby nic, ale 500zł, zaślepka zderzaka - 100 z pomalowaniem, żarówka ksenonu - 300zł, nagłośnienie - sam nie wiem, bo do serii wrócić będzie ciężko, same narzędzia, wykładziny do bagażnika i kompresor to minimum 600zł.
Widocznie co innego igła dla Ciebie (wytarta kierownica, brak fabrycznego wyposażenia, spalony xenon, prawie łyse opony, wylane lusterko wewnętrzne, czy niedziałające i kompletne audio), a co innego dla mnie.
A tak między nami mówiąc to ciągle mi ona w głowie siedzi, bo pomimo, że wrzutka jest spora to auto jest na prawdę dobrym materiałem na igłę, co napisałem w poprzednim swoim poście. Słabo tylko, że zareagowałeś alergicznie bo liczyłem na to iż wyląduje u mnie, a ja z zasady nie oszukuję, chętnie wysłucham zdania osoby, która emki traktuje poważniej - na prawdę, i jeszcze raz napiszę, że jeśli z czymś oszukałem przeproszę.
Pamiętaj, że moja oferta, która jest niewiele niższa od Twojej jest aktualna i gwarantuję Ci, że wóz odzyska swoją świetność.
Części do BMW M5 E39 i M3 E36/E46.
- --==maly==----
- Posty: 2509
- Rejestracja: śr sie 06, 2008 09:21
- Auto: M3 F80 17"
- Lokalizacja: Warszawa
Re: M5 E39 legionow
Ja też tu widzę ok 20tyś tak się wydaje ale do M5 wszystko jest drogie a kilka rzeczy na pewno dojdzie na koniec jakiś detailing, obszycie kierownicy, kosmetyka i się nazbiera.
Samej robocizny jest tu na kilka tysięcy a tego nie policzyłeś no i czas ,który trzeba poświęcić na ogarnięcie. Takie auto zawsze musi być tańsze niż wychodzi z kalkulacji bo jaki ma sens kupowanie auta do ogarnięcia jak wyjdzie tyle samo co dobra gotowa sztuka od, której możemy wymagać a gdzie poświęcony czas?
A dochodzi ryzyko,że jednak nie wszystko uwzględniliśmy w kalkulacji a wręcz zawsze przy takich autach coś dochodzi kwestia ile.
Samej robocizny jest tu na kilka tysięcy a tego nie policzyłeś no i czas ,który trzeba poświęcić na ogarnięcie. Takie auto zawsze musi być tańsze niż wychodzi z kalkulacji bo jaki ma sens kupowanie auta do ogarnięcia jak wyjdzie tyle samo co dobra gotowa sztuka od, której możemy wymagać a gdzie poświęcony czas?
A dochodzi ryzyko,że jednak nie wszystko uwzględniliśmy w kalkulacji a wręcz zawsze przy takich autach coś dochodzi kwestia ile.