BMW M3 e36 3.2 97 rok

Baza danych BMW ///M
saron22
Posty: 448
Rejestracja: ndz cze 20, 2010 22:09
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: BMW M3 e36 3.2 97 rok

Post autor: saron22 » pn kwie 02, 2012 23:39

m3m3 pisze: Tak ale aktualnie wytrawia się kwasem nanosi się zabezpieczenie antykorozyjne i nakłada na gorąco folię na miejsca gdzie element był wspawany co eliminuje proces utleniania a co z tym idzie korozji
ta, w szczegolnosci na wewnetrzna strone profili zamknietych...

m3m3
Posty: 44
Rejestracja: czw lut 09, 2012 13:05
Lokalizacja: Polska

Re: BMW M3 e36 3.2 97 rok

Post autor: m3m3 » wt kwie 03, 2012 21:51

Do profili zamkniętych są inne specyfiki np wosk ale ja stosuje swoje których tajników nie zdradzę ale o korozji można zapomnieć.

piotr e38
Posty: 364
Rejestracja: sob sie 29, 2009 15:55
Lokalizacja: Warszawa

Re: BMW M3 e36 3.2 97 rok

Post autor: piotr e38 » śr kwie 04, 2012 08:26

Z korozją jeszcze nikt na świecie nie wygrał, można ją tylko spowolnić, nawet najlepsze specyfiki nie zatrzymają jej w 100%, zawsze mi mówiono, że rude to wredne :mrgreen:

Mam znajomego, który robi blacharki dla warsztatów ASO, ma autoryzację Audi i od jakiegoś roku autoryzację BENTLEYA na naprawy blacharskie, zgodnie z ich technologią naprawy, klejenia, nitowania, zgrzewania i środków antykorozyjnych użytych w trakcie i po naprawie, także jakość super, ale gwarancja, że ruda nie wylezie jest tylko na 5 lat, pomimo użycia bardzo drogiej technologii i środków.

Awatar użytkownika
Maros
Posty: 2546
Rejestracja: ndz paź 08, 2006 23:00
Auto: M5F10, M3E92, M3E46
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: BMW M3 e36 3.2 97 rok

Post autor: Maros » czw kwie 05, 2012 01:14

Posty pokasowane. Na szczęście tu mam jeszcze trochę władzy ;)

piti
Posty: 12
Rejestracja: wt lut 16, 2010 23:24
Lokalizacja: Radom

Re: BMW M3 e36 3.2 97 rok

Post autor: piti » czw kwie 05, 2012 22:23

co do samochodu odpuściłem narazie temat, umówiłem się z sprzedający na cenę 32 i ze podjadę ja obejrzeć, ale zadzwonił do mnie wczoraj że cena idzie w gore o 2 tysiące bo jest zainteresowanie samochodem.

Awatar użytkownika
alduwiel
Posty: 185
Rejestracja: pn lip 11, 2011 15:03
Lokalizacja: Bydgosz

Re: BMW M3 e36 3.2 97 rok

Post autor: alduwiel » czw kwie 05, 2012 23:19

A nie lepiej dołożyć i kupić e46?

Kudłaty
Posty: 755
Rejestracja: wt lis 04, 2008 02:46
Lokalizacja: Warszawa

Re: BMW M3 e36 3.2 97 rok

Post autor: Kudłaty » pt kwie 06, 2012 15:59

piti pisze:umówiłem się z sprzedający na cenę 32 i ze podjadę ja obejrzeć, ale zadzwonił do mnie wczoraj że cena idzie w gore o 2 tysiące bo jest zainteresowanie samochodem.
Żenujące podejście sprzedającego.

Awatar użytkownika
--==maly==----
Posty: 2510
Rejestracja: śr sie 06, 2008 09:21
Auto: M3 F80 17"
Lokalizacja: Warszawa

Re: BMW M3 e36 3.2 97 rok

Post autor: --==maly==---- » pt kwie 06, 2012 19:30

Od razu bym go olał nienawidzę takiego podejścia umowa to dla mnie umowa niech sobie sprzedaje ten szrot.

SebaK
Posty: 22
Rejestracja: wt maja 19, 2009 20:43
Lokalizacja: Gdynia

Re: BMW M3 e36 3.2 97 rok

Post autor: SebaK » czw kwie 12, 2012 18:09

Witam tak sie składa ze jestem właścicielem auta o którym mowa i nie do końca tak bylo że cena idzie w góre! Zadzwoniła do mnie pani z ogloszenie i wypytała o to i tamto a na koniec zapytała czy 32 tyś by mi pasowało... ja na to że moze sie dogadamy ale nie powiedziałem że tak bo jak wiadomo teraz 32 a na miejscu dalej do targów! Pani poprosiła żebym zarezerwował dla niej auto do nastepnego tygodnia i tak właśnie zrobiłem... w miedzy czasie z braku możliwości (praca) poprosiłem znajomego aby zabrał moje auto i ogarną rzeczy które były ważne dla kupujących czyli ustawienie zbierzności, sprawdzenie lakieru oczywiście poza nadkolami które były niestety ruszone jakieś 1,5 roku temu i nic sie nie dzieje! No i hamownia na której wypluło 305 km i 330 Nm (stożek który napewno ustąpi miejsce serii). Oprócz tego zalożyłem nowe opony na tyło żeby kupujący nie miał problemu w razie kupna i dalszej podrózy. Auto przygotowane w 100% do sprzedaży, dzwonie że wszystko gotowe i że moge umówić jakiś warsztat żeby mogli obejrzeć auto z każdej strony na co oni że raczej nie przyjadą bo znaleźli coś tańszego w swojej okolicy... Troszeczke pod wpływem emocji powiedziałem że mam jeszcze jednego chetnego (bo tak bylo) i że nawet jeśli w końcu by sie zdecydowali to i tak 32 to mało choć pewnie jak by przyjechali to pewnie byśmy sie dogadali. Ale żeby sie dogadać to najpierw trzeba przyjechać i zobaczyć a nie targować sie przez telefon.
Co do rzekomych modyfikacji to poza hydro na pokrywie i stożka zamiast ori puszki nie wiele sie zmieniło... zdaje sobie sprawe że są to niepotrzebne rzeczy i sam to zmienie jeśli nie sprzedam auta.
pozdrawiam

ODPOWIEDZ