Pytanie:remont dyfra 3,91 - Tarcze p-pyłowe flanszy półosi.

1988-1995 | silniki: S38B36, S38B38
ciah
Posty: 237
Rejestracja: czw cze 16, 2011 13:57
Lokalizacja: Rz/Kr

Pytanie:remont dyfra 3,91 - Tarcze p-pyłowe flanszy półosi.

Post autor: ciah » pn mar 30, 2015 17:47

Witam.
Jestem na etapie składania dyfra w swojej M5. Pacjent o standardowym przełożeniu 3,91.Elementy nr 2,3,5,6,9,10 zamówiłem nowe w ASO
http://www.realoem.com/bmw/showparts.do ... g=10&hl=54" onclick="window.open(this.href);return false;
Problem dotyczy tarcz przeciwpyłowych : dużej i małej ( na rysunku nr 2 i 3). Element nr 2 bez problemu siada na szerszej caliźnie wałka/flanszy.
Element nr 3 natomiast -wg rysunku - siada tylko i wyłącznie na simmeringu i ma większą średnicę wewnętrzną niż simmering ( ok 1 mm na średnicy) i wałek. Pytanie, czy owa tarcza przeciwpyłowa mała ( nr 3 ) ma wspierać się z jednej strony tylko i wyłącznie na simmeringu i po wciśnięciu wałka z flansza z drugiej strony zotanie dociśnięta przez powierzchnię oporową przy flanszy ?
Nadmienię, że przy demontażu,oryginalne simmeringi na flanszach ( nr 6) miały inny numer, niż te , które zamówiłem nowe w ASO ( ,,stare'' - 1212207, rozmiar 50-70-10/8 , nowe-33107510289 ,rozmiar 76X50X10). Różnią się również budową - stary ma ,,płaskie'' czoło, nowy natomiast ma wystającą wargę/felc stricte chyba pod tą małą tarczę przeciwpyłową. Ktoś wie czy była jakaś zmiana , jeśli chodzi o te simmeringi ?
Wg rysunku małe tarcze powinny być zamontowane razem z simmeringiem. Obawiam się, że po montażu mogą być luźne i ,,dzwonić'' podczas jazdy (możliwy brak oparcia/dociśnięcia z obydwu stron) do tego stopnia, że przeszło mi przez myśl ich nie montować...

Być może trywialny problem, aczkolwiek będę bardzo wdzięczny za rzeczowe info. Dziękuję i Pozdrawiam :)



Przy okazji ,jako ciekawostkę podaję numery łożysk Timkena , które dobrałem po rozmiarach oryginalnych wyjętych z dyfra:
FLANSZE:
JLM104948- JLM104910 - komplet szalka/łożysko
Zastępują: BMW 33131206453 rozmiar 50,0X82,0X21,5 - potrzeba 2 kompletów.
WAŁEK ATAKUJĄCY:
HM89448-70016 (szalka) HM89410-20082 (łozysko) - 1 komplet
HM803149-HM803110 - 1komplet szalka/łożysko.
Zastępują : Łożysko wałeczkowo-stożkowe rozmiar:36,5X76,2X29,3 , numer BMW: 33121206293
Łożysko wałeczkowo-stożkowe,rozmiar:44,4X88,9X30,1 , numer BMW: 33121204407

Przy wałku mogłem pomylić kolejność, ponieważ kupowałem je dość dawno i nie pamiętam które gdzie jest umiejscowione, numery Timkena natomiast na pewno są ok.
Za same łożyska zapłaciłem około 500 PLN i porównując je do ceny ori z ASO jest to jakieś 50 % wartości. Timkena polecali mi znajomi mechanicy i tym się zasugerowałem. Podczas rozbiórki okazało się że ori były FAG ( wałek) oraz KOYO (flansze).
Oczywiście do kompletu nowe simmeringi/uszczelki ( ASO) + 75W140 Liqui Moly.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
E12 525 man. '79-fajna babka była
E32 735 man. '91+ weitec + koni sport = :) w dobrych rękach/ ***** [*]
E39 540i 6b man '96 - niezłe było
...Avus Blue S38B38 :)
...Jerez Schwarz Rockatansky na kiju 8)

Skrzeku
Posty: 314
Rejestracja: pt sty 24, 2014 19:57
Auto: E36 M3 3.0

Re: Pytanie:remont dyfra 3,91 - Tarcze p-pyłowe flanszy póło

Post autor: Skrzeku » pn mar 30, 2015 19:13

Timkena lozyska sa bardzo dobre, mozesz byc spokojny ;)

Awatar użytkownika
wojtasm5
Posty: 360
Rejestracja: ndz kwie 03, 2011 20:40
Auto: E36 M3EVO OE++
Lokalizacja: Jędrzejów - Kielce
Kontakt:

Re: Pytanie:remont dyfra 3,91 - Tarcze p-pyłowe flanszy póło

Post autor: wojtasm5 » pn mar 30, 2015 21:02

Witam,
więc oba pierścienie przeciw pyłowe powinny mocno osiąść na flaszy półosi. Ale nie wiem czy Ty w swoich oryg flanszach miałeś miałeś dwa takie pierścienie czy jeden? Częściej zdarzają się te z jednym pier. przeciw kurzowym. I do tych nie wiem czy da się założyć drugi.
Dlatego usczelniacz półosi ma dodatkową wargę by zabezpieczyć simering przeciw uszkodzeniem. Generalnie głowy 21mm0 leją z tych pierścieni na potęgę.
Być może to co na obrazku to jakby nowe nr zastępcze i w instrukcji naprawy dyfra jest że idą nowe flansze z 2 pier. przeciw kurzowymi plus nowy simering z wargą.
Jeśli nie ma miejsca na osadzenie tych 2pierścieni przeciw kurzowych nie zakładaj ich w żadnym przypadku. Ewentualnie szukaj takich flansz które posiadają miejsce na ich osadzenie. Na pewno takie są bo widziałem ich dziesiątki.
Łożysk na wałek nie pomylisz nie da się poprostu. A czym dokonasz pomiaru oporów toczenia oraz głębokość osadzenia wałka?
Grzebanie w szperach z dobrym skutkiem.

ciah
Posty: 237
Rejestracja: czw cze 16, 2011 13:57
Lokalizacja: Rz/Kr

Re: Pytanie:remont dyfra 3,91 - Tarcze p-pyłowe flanszy póło

Post autor: ciah » pn mar 30, 2015 21:46

Po pierwsze, dziękuję Ci bardzo za odpowiedź :)
wojtasm5 pisze:Witam,
więc oba pierścienie przeciw pyłowe powinny mocno osiąść na flaszy półosi. Ale nie wiem czy Ty w swoich oryg flanszach miałeś miałeś dwa takie pierścienie czy jeden? Częściej zdarzają się te z jednym pier. przeciw kurzowym. I do tych nie wiem czy da się założyć drugi.
Dlatego usczelniacz półosi ma dodatkową wargę by zabezpieczyć simering przeciw uszkodzeniem. Generalnie głowy 21mm0 leją z tych pierścieni na potęgę.
Być może to co na obrazku to jakby nowe nr zastępcze i w instrukcji naprawy dyfra jest że idą nowe flansze z 2 pier. przeciw kurzowymi plus nowy simering z wargą.Jeśli nie ma miejsca na osadzenie tych 2pierścieni przeciw kurzowych nie zakładaj ich w żadnym przypadku. Ewentualnie szukaj takich flansz które posiadają miejsce na ich osadzenie. Na pewno takie są bo widziałem ich dziesiątki.
Chyba mam tą wersję z jednym tj. większym pierścieniem i idąc tym tokiem rozumowania mam zostawić tylko ten jeden- większy pierścień bliżej flanszy (nr 2 na rysunku) i nie zakładać tego mniejszego ( nr 3) na ten nowy simmering z wargą ? Szukanie flanszy na mocowanie dwóch pierścieni jest w tym momencie dla mnie nieco awykonalne choćby ze względów czasowo/logistycznych...
wojtasm5 pisze:Łożysk na wałek nie pomylisz nie da się poprostu.
To wiem, bo różnią się wielkością i rozmiarem, problem tylko w tym że nie ułożyłem ich w swoim opisie w odpowiedniej kolejności.
wojtasm5 pisze:A czym dokonasz pomiaru oporów toczenia oraz głębokość osadzenia wałka?
Oczywiście dyfra własnoręcznie sam nie składam i nie wiem czym zostaną dokonane pomiary oporów toczenia.Jeśli mógłbyś podzielić się tą wiedzą, to bardzo chętnie dowiem się czym/jak się to robi oraz jakie powinny być odpowiednie wartości - póki dyfer jest jeszcze ,,na stole''. Wiem tylko tyle, że do prawidłowości zazębiania/ułożenia zębów użyty będzie klasyczny tusz i w razie potrzeby podkładki dystansowe.


EDIT:
Niestety nadal nie wiem jaki rodzaj flanszy posiadam. Poniżej kilka faktów z opisem.

1.Goły wałek z flanszą i założonym większym pierścieniem p-pył.( siedzi sztywno).
Obrazek
Obrazek

2.Wałek z założonym pierścieniem p-pył małym. Opiera się na powierzchni oporowej, jednak nie siada na niej sztywno - jest jakieś 2 mm luzu osiowego.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

3.Kolejno: stary , i nowy simmering wraz z pierścieniem p-pył.

Obrazek
Obrazek
Obrazek

4.Wałek uzbrojony w zestaw: nowy simmering oraz mała tarcza p-pyłowa.Tarcza ustawia i wspiera się centrycznie jedynie na wardze/korpusie simmeringu, również dochodzi do powierzchni oporowej flanszy.
Obrazek

Jeśli dobrze pojmuję , to nie powinienem montować mniejszej tarczy p-pyłowej , skoro nie siada sztywno na korpusie wałka, a jedynie wspiera się na powierzchni oporowej z jednej strony i wardze/korpusie simmeringu ? Skoro siedzi tylko na ,,wardze'' to podczas obrotu wałka wycierać się będzie o powierzchnię oporową oraz konsekwentnie po zatarciu będzie trzeć o sam simmering ?
Byłbym bardzo wdzięczny za rozwianie moich wątpliwości :) Pozdrawiam.
E12 525 man. '79-fajna babka była
E32 735 man. '91+ weitec + koni sport = :) w dobrych rękach/ ***** [*]
E39 540i 6b man '96 - niezłe było
...Avus Blue S38B38 :)
...Jerez Schwarz Rockatansky na kiju 8)

Awatar użytkownika
wojtasm5
Posty: 360
Rejestracja: ndz kwie 03, 2011 20:40
Auto: E36 M3EVO OE++
Lokalizacja: Jędrzejów - Kielce
Kontakt:

Re: Pytanie:remont dyfra 3,91 - Tarcze p-pyłowe flanszy póło

Post autor: wojtasm5 » czw kwie 02, 2015 21:44

Na fotach masz stary typ flansz (33 13 1 214 087 ) z jedną osłoną przeciw pyłową. I na pewno jest z Motorsportu bo one mają tą jedną fazkę, Charakterystyczny znak dla dyfrów z pod znaku Motorsportu.
Dobrałeś części z nowego typu gdzie są dwie osłony.
Albo szukaj flanszy nowego typu. Albo nie zakładaj pod żadnym pozorem tej drugiej. Jak ją założysz to od razu zniszczy uszczelniacz a nawet z tego co wiem, nie wciszniesz flanszy by zaskoczyła na zabezpieczeniu.
Moim zdaniem spokojnie starczy założyć ten jeden, nowy uszczelniacz pomoże tym bardziej że na flanszy simmering nie wytarł żadnego rowka (w miejscu pracy wargi).
I bardzo bym się w to nie przejmował i wczuwał bo wersje z dwoma pierścieniami zabezpieczającymi przed kurzem też szybko puszczają olej. I to na dużą skalę. Taka smutna prawda.
W ostateczności oddaj to do tokarza niech stoczy pod 2 pierścień tylko ile to bez pomiaru nie powiem.
W tym miejscu powinienem się zdeklarować że sprzedam takie jak trzeba lub chociaż zmierzę byś mógł przetoczyć sobie swoje. Nie ogarniam teraz niczego a nie lubię dawać obietnic bez pokrycia. Powiem tak postaram się to sprawdzić w najbliższym czasie.
Grzebanie w szperach z dobrym skutkiem.

ciah
Posty: 237
Rejestracja: czw cze 16, 2011 13:57
Lokalizacja: Rz/Kr

Re: Pytanie:remont dyfra 3,91 - Tarcze p-pyłowe flanszy póło

Post autor: ciah » czw kwie 02, 2015 22:44

wojtasm5 pisze:Na fotach masz stary typ flansz (33 13 1 214 087 ) z jedną osłoną przeciw pyłową. I na pewno jest z Motorsportu bo one mają tą jedną fazkę, Charakterystyczny znak dla dyfrów z pod znaku Motorsportu.
Dobrałeś części z nowego typu gdzie są dwie osłony.
Albo szukaj flanszy nowego typu. Albo nie zakładaj pod żadnym pozorem tej drugiej. Jak ją założysz to od razu zniszczy uszczelniacz a nawet z tego co wiem, nie wciszniesz flanszy by zaskoczyła na zabezpieczeniu.
Moim zdaniem spokojnie starczy założyć ten jeden, nowy uszczelniacz pomoże tym bardziej że na flanszy simmering nie wytarł żadnego rowka (w miejscu pracy wargi).
I bardzo bym się w to nie przejmował i wczuwał bo wersje z dwoma pierścieniami zabezpieczającymi przed kurzem też szybko puszczają olej. I to na dużą skalę. Taka smutna prawda.
W ostateczności oddaj to do tokarza niech stoczy pod 2 pierścień tylko ile to bez pomiaru nie powiem.
W tym miejscu powinienem się zdeklarować że sprzedam takie jak trzeba lub chociaż zmierzę byś mógł przetoczyć sobie swoje. Nie ogarniam teraz niczego a nie lubię dawać obietnic bez pokrycia. Powiem tak postaram się to sprawdzić w najbliższym czasie.
Super, takich informacji potrzebowałem :564: Ze swojej strony - nie będę jej przetaczał pod mniejszą tarczę , składam na simmeringu i jednej - większej tarczy p-pyłowej :). Obie flansze są w niezłym stanie w miejscu styku simmeringu, więc istnieje opcja , że chwilę posłużą.
DZIĘKUJĘ :)
E12 525 man. '79-fajna babka była
E32 735 man. '91+ weitec + koni sport = :) w dobrych rękach/ ***** [*]
E39 540i 6b man '96 - niezłe było
...Avus Blue S38B38 :)
...Jerez Schwarz Rockatansky na kiju 8)

Awatar użytkownika
wojtasm5
Posty: 360
Rejestracja: ndz kwie 03, 2011 20:40
Auto: E36 M3EVO OE++
Lokalizacja: Jędrzejów - Kielce
Kontakt:

Re: Pytanie:remont dyfra 3,91 - Tarcze p-pyłowe flanszy póło

Post autor: wojtasm5 » czw kwie 02, 2015 22:46

Opory toczenia mierzy się przyrządem którego nazwy w tym momencie nie pamiętam.
Montujesz łożyska w korpusie i na wałku
skręcasz jak uzyskasz monent tarcia podany przez producenta np 100Ncm
Mierzysz głębokość osadzenia wałka. Obliczasz grubość podkładki regulacyjnej.
demontujesz bierznię łożyska montujesz pierścień regulacyjny zakładasz bierznie łożyska, skręcasz z tuleją by znów uzyskać wartość zakładaną przez prod łożysk.
Zakładasz łożyska na bęben szpery Wyznaczasz opory toczenia przy wykorzystaniu różnych przekładek. Montujesz zębnik. Ustawiasz luz normalny i już.
Grzebanie w szperach z dobrym skutkiem.

ODPOWIEDZ