Hamulce do M3

[kostek_ja]

Panowie nie chce zakladac nowego tematu...Od pewnego czasu mam dziwny objaw ,a ze jestem poczatkujacym emkowiczem prosze o rade: Mam nastepujacy problem...przy hamowaniu z wiekszej predkosci dajmy na to z ponad 200km/h po chwili slychac buczenie i to coraz glosniejsze oraz dziwny rezonans. Dzis kiedy mialem nagle hamowanie z ok 240 do 0 to pod koniec hamowania odnosilem wrazenie ,ze zaraz kola mi odpadna.

Ja ostatnio zauważyłem podobny problem u mnie. Wcześniej raczej nie jeździłem zbyt szybko a na lotniskach w stylu ułęż nie ma hamowania z naprawdę dużych prędkości. Problem pojawia się podczas drugiego hamowania z 200. Jak hamulce są zimne to wszystko jest ok. Szczególnie mnie to drażniło ostatnio w poznaniu.

Wcześniej ktoś pisał o klockach czy oponach. Ale klocki mam nowe. A nie wiem dlaczego opony po rozgrzaniu miałby zacząć huczeć. Mi się wydaje że problem leży w tych jednotłoczkowych zaciskach.

Maros, czy u ciebie problem zniknął po zmianie hamulców?

[Pablo]

Symptomy raczej wskazują na płyn hamulcowy. Według mnie do wymiany. Opony i klocki nie buczą.

[kostek_ja]

Symptomy raczej wskazują na płyn hamulcowy.

Mam przejechane na nim 13 tyś i jakieś 4 miesiące, więc to też raczej nie to.

[Pablo]

To nie ma wielkiego znaczenia ile jest przejechane jeżeli sie zagotował.

[mateush]

Wg mnie krzywe tarcze.

[kostek_ja]

To nie powinny też na zimno tłuc?

[Pablo]

Wg mnie krzywe tarcze.

Krzywe tarcze oznaczały by duże drgania w czasie hamowania. Ja miałem buczenie jak cholera, tarcze proste, klocki nowe i jak wymieniłem płyn to przestało buczeć. No, ale oczywiście buczenia mogą być różne.

[kostek_ja]

Krzywe tarcze oznaczały by duże drgania w czasie hamowania.

Sory. Faktycznie kolega alwi pisał o buczeniu. U mnie są to drgania podczas hamowania. Ale jak już pisałem tylko po uprzednim hamowaniu z dużych prędkości >200

[Maros]

Jak Ci tarcze biją to znaczy, że są krzywe. Pewnie jak są zimne to się kurczą i jest to mniej odczuwalne.

[Camil]

Krzywe na bank.

[kostek_ja]

MaRoS, w takim razie jak mówiłeś że seryjne hamulce nie wyrabiają przy wielokrotnym hamowaniu z 200 to miałeś namyśli że po prosty słabiej hamują?

I też rozumiem że u innych użytkowników M3 e46 problem nie występuję przy podobnych okolicznościach?

Jeden użytkownik pisał kiedyś że u niego tarcze się krzywią praktycznie od razu i i biją. Więc pomyślałem że problemem są jednotłoczkowe zaciski, przy których po rozgrzaniu pojawiają się większe luzy na prowadnicach co skutkuje drganiami. Ale skoro problem nie występuje u wszystkich to moja teoria musi być błędna

[Camil]

Oczysciles piaste dobrze przy wymianie? To trzeba naprawde dokladnie zrobic.

[kostek_ja]

Tarcze? Były zakładane w Fabryce, więc podejrzewam, że nowo wyprodukowana piasta jest raczej czysta

[Maros]

No nie miałem na myśli drgań tylko to że słabiej hamują. A może to nie były hamulce tylko wtedy jeszcze płyn hamulcowy BMW...? A drgania to zupełnie inna sprawa. Tarcze są poprostu krzywe. Ale pociesze Cie, że nie jedna tarcza na pozaniu się skrzywiła.

[kostek_ja]

No nie miałem na myśli drgań tylko to że słabiej hamują. A może to nie były hamulce tylko wtedy jeszcze płyn hamulcowy BMW...?

U mnie płyn + przewody rozwiązały ten problem

Ale pociesze Cie, że nie jedna tarcza na pozaniu się skrzywiła.

Tylko właśnie u mnie było tak że wszystko było w porządku, aż pewnej nocy jadąc wałem ponad 200 zahamowałem raz ostro, a przy następnym i jeszcze kolejnym zaczęły tłuc. Wcześniej nigdy tak ostro nie hamowałem z takiej prędkości i do tego tyle razy pod rząd. Tarcze do tej pory nigdy nie drgały. Później autostrada do poznania i tor poznań i problem ten sam. Najbardziej mnie zastanawia to że jak są zimne to nie ma kompletnie żadnych drgań, a jak złapią porządnej temperatury to napierdzielają naprawdę porządnie. A i jeszcze jedno. Siła hamowania nie spada. Najlepszy czas w poznaniu miałem na 6 kółku bez chłodzenia.

Ponadto w poznaniu wydawało mi się że ze 3 razy któreś koło słabiej hamowało przez co samochód wpadał w poślizg. Więc jak dla mnie dalej najbardziej prawdopodobne są zaciski. W końcu z jakiegoś powodu robi się zaciski wielotłoczkowe