E46 m3 Gaśnie

[tedef]

Witam.
Pacjent e46 m3 s54b32
Auto po skasowaniu błędów zgasło , odpala i zaraz gaśnie.
Diagnoza przepływa...
Przepływka zmieniona a auto nadal gaśnie po jej podpiciu.
Brak lewego powietrza, czynniki sprawdzone działają.
Jedyny tryb to sterownik silnika (auto z rynku usa) kompa na Europę zmieniał poprzedni właściciel.
Czy da się od tak podmienić kompa w m3??
Co jeszcze może być przyczyną?
Pozdrawiam

[saron22]

A nie przy kasowaniu błędów nie kasowałeś przypadkiem jakiś adaptacji itp??
Ja przy S50B32 też kiedyś kasowałem błędy inpą i przy okazji adaptacje i też nie chciał odpalić. Nie mogę sobie tylko przypomnieć jak go potem odpaliłem.

[tedef]

Nie ja to robiłem być może coś zostało skasowane pytanie co...

[Krasek]

zrob synchronizacje, adaptacje i diagnostyke jak nie dasz rady to oddaj komus kto sie zna
PS kompa nie podmienia sie od tak bez niczego, nie odpali w ogole

[tedef]

Była robiona adaptacja i nic. Kompa zmieniał poprzedni właściciel.

[tedef]

Komp sprawdzony na zimne luty itp. przepływka nowa ok i stara okazała się też dobra, wszystkie czujniki ok. Auto z odpiętą przepływką pracuje w trybie awaryjnym po jej podpięciu gaśnie. brak pomysłów . auto jedzie dopiero powyżej 4tys ale też mi ciężko powiedzieć czy tak jak powinno.

[2fast4u]

Masz kolego nieszczelność w dolocie. Sprawdź wężyki pod kolektorem bo to często przyczyna. Wszystko między przepływką a silnikiem.
Miałem taki sam przypadek w trasie jak jeszcze miałem przepływkę. Strzelił mi ten dolny przewód od odmy co się pod kolektor wpina. Auto odpala i gaśnie na zejściu z obrotów. Po wypieciu przepływki zjechałem do domu i znalazłem awarię.

U mnie to był przewód nr 3 z tego rysunku

[--==maly==----]

Psiknij plakiem lub samostartem w okolicach kolektora jak zmieni obroty i pracę znaczy że coś jest nieszczelne.

[maciejhey]

O fajnie że kolega odpowiedział innym co było przyczyną problemów. Pozdrawiam wspaniałe i bardzo pomocne forum BMW...

[tedef]

Masakra. Cuda nie widy mi robili i szukali w elektronice i wmawiali, że to wina raz tego raz tamtego.... a było jak pisaliście NIESZCZELNOŚĆ W DOLOCIE