Może ktoś byłby zainteresowany grupowym zdjęciem ogranicznika i lekkim tune-upem?
-8400RPM limit, higher available as custom order
-Removed top speed governor
-Reprogrammed torque management
-Reprogrammed throttle response
-Reprogrammed ignition, vanos and fuel parameters for optimum operation
http://www.esstuning.com/products/ESS-E ... tware.html
Cena powiedzmy 3300 PLN w tej chwili. W Mastersie zdjęcie ogranicznika to 3000 zł, nie wiem po ile gdzie indziej zdejmują - ale tym urządzeniem można to samemu zrobić i to nie raz.
Warunek skrzynia SMG i katalizator seryjny.
Jeśli będzie ktoś zainteresowany to proszę o kontakt na priv.
Pozdro
Zdjęcie ogranicznika M5 M6 E60 E61 ESS E-Flash S85ECU Tuning
Re: Zdjęcie ogranicznika M5 M6 E60 E61 ESS E-Flash S85ECU Tuning
plodz1, jak już robić zakup grupowy to na wszystkie modele będzie więcej chętnych. Urządzenie jest to samo, a oprogramowanie i tak dostajesz mailem. Tylko ceny za soft trochę inne.
Więcej chętnych to mniejszy koszt.
Więcej chętnych to mniejszy koszt.
Re: Zdjęcie ogranicznika M5 M6 E60 E61 ESS E-Flash S85ECU Tuning
Ciekawe kto da 3 kafle za NIC, za możliwość pojechania po bułki v-maxem
Re: Zdjęcie ogranicznika M5 M6 E60 E61 ESS E-Flash S85ECU Tuning
To zależy jak liczysz
Jeżeli liczysz 3k za zdjęcie ogranicznika i może 5KM więcej to faktycznie się nie opłaca. W moim rozrachunku wychodzi to jednak korzystnie. Płacąc 3k mam interfejs do kasowania błędów, brak ogranicznika, shift light i mogę wywalić katy. Katy raz na jakiś czas (dość długi, ale jednak) padają, a nowe kosztują ponad 7k (używane zdecydowanie taniej, ale też nie mało a nie wiadomo ile pożyją). Do tego nie musimy jechać pod kompa z powodu byle pierdoły, dzięki czemu też trochę oszczędzamy. Soft alpha N to dodatkowy 1k więcej, ale tyle kosztuje przepływka której wówczas się pozbywamy. Jak była do wymiany to wychodzimy na zero
Jeżeli liczysz 3k za zdjęcie ogranicznika i może 5KM więcej to faktycznie się nie opłaca. W moim rozrachunku wychodzi to jednak korzystnie. Płacąc 3k mam interfejs do kasowania błędów, brak ogranicznika, shift light i mogę wywalić katy. Katy raz na jakiś czas (dość długi, ale jednak) padają, a nowe kosztują ponad 7k (używane zdecydowanie taniej, ale też nie mało a nie wiadomo ile pożyją). Do tego nie musimy jechać pod kompa z powodu byle pierdoły, dzięki czemu też trochę oszczędzamy. Soft alpha N to dodatkowy 1k więcej, ale tyle kosztuje przepływka której wówczas się pozbywamy. Jak była do wymiany to wychodzimy na zero