Faqir ///M5

Przemooo
Posty: 441
Rejestracja: pn lis 12, 2012 22:50
Lokalizacja: GST

Re: Faqir ///M5

Post autor: Przemooo » czw mar 28, 2013 11:47

Spory rozrzut rozmiarów, ale jesłi trakcja się poprawi to myslę, że warto, ja poszedłem w dokładnie przeciwnym kierunku :mrgreen:

Awatar użytkownika
Blade
Posty: 16
Rejestracja: czw mar 01, 2012 01:21
Lokalizacja: Podlasie
Kontakt:

Re: Faqir ///M5

Post autor: Blade » śr kwie 03, 2013 15:47

Piękna ta Twoja eMka
The Mechanic

Faqir
Posty: 65
Rejestracja: pt gru 17, 2010 14:02
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Faqir ///M5

Post autor: Faqir » sob kwie 27, 2013 14:10

Operacje zakończone sukcesem. Już od ponad tygodnia latam i ciągle nie mam dość.
Wszystkie zmiany wykonane, naprawy również, M5 w 100% sprawna, ale było sporo nerwów.

Jedyne co zostało to czekać, aż skończą się klocki+tarcze bo to niebawem już.
Pozdrawiam!

Faqir
Posty: 65
Rejestracja: pt gru 17, 2010 14:02
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Faqir ///M5

Post autor: Faqir » sob maja 04, 2013 23:04

Panowie jestem po kilku pomiarach:

100 - 200km/h
1/4 mili

Czy ktoś z Was mógłby mniej więcej podać jakie to powinny być czasy? Na swoim czy też na czyimś przykładzie, nie ma znaczenia, po prostu chciałbym wiedzieć bo nie mogę znaleźć odpowiedzi.

Pozdrawiam.

Przemooo
Posty: 441
Rejestracja: pn lis 12, 2012 22:50
Lokalizacja: GST

Re: Faqir ///M5

Post autor: Przemooo » ndz maja 05, 2013 01:34

TAk z grubsza:
100-200km/h 11-12sek w zależności od przekłamań licznika
1/4 - 13.5sek

Awatar użytkownika
Venom
Moderator
Posty: 3181
Rejestracja: pn cze 16, 2008 13:07
Auto: E34 M5, E34 M5T, E24 635CSi
Lokalizacja: Cieszyn
Kontakt:

Re: Faqir ///M5

Post autor: Venom » ndz maja 05, 2013 02:04

W dziale ogólnym jest osobny temat 100-200.
viewtopic.php?t=4509
Tam znajdziesz sporo informacji :)

Czym mierzyłeś?

Faqir
Posty: 65
Rejestracja: pt gru 17, 2010 14:02
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Faqir ///M5

Post autor: Faqir » ndz maja 05, 2013 11:59

Przemooo pisze:TAk z grubsza:
100-200km/h 11-12sek w zależności od przekłamań licznika
1/4 - 13.5sek
Venom pisze:W dziale ogólnym jest osobny temat 100-200.
viewtopic.php?t=4509
Tam znajdziesz sporo informacji

Czym mierzyłeś?
Już nie będę robię tutaj tematu. Napiszę co i jak w dziale który podał Venom. Pozdro

Faqir
Posty: 65
Rejestracja: pt gru 17, 2010 14:02
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Faqir ///M5

Post autor: Faqir » śr sie 07, 2013 08:45

Witam i pozdrawiam po długiej przerwie. Niestety wyjazdy służbowe spowodowały opóźnienia w pracach nad M5.
Nie było mnie miesiąc auto stało nie ruszane, pojechałem zatankować i po tanku, zapalił się CHECK silnika.
Poleciałem na warsztat i okazało się, że dwie sondy źle pracują, a do tego katalizator jest zapchany. Przed byłem sobie polatać i dało się odczuć, że auto jest inne i jak by słabsze, a przede wszystkim (pomijając temp. otoczenia) strasznie się grzało właśnie na wysokości katalizatora (odczuwalne było to nawet w kabinie)
Skoro mam już zdiagnozowaną usterkę, zdecydowałem się na usunięcie katalizatora i wspawaniu ,,X" i tu pojawia się pytanie bo pewnie ktoś już na bank tutaj robił taką akcję. Gdy wywalę katalizator, a zostaną seryjne puchy to jak to się ma do realiów czyli? czy auto nie będzie kosmicznie ryczeć? czy wpłynie to jakoś na osiągi? lub jeszcze inne niepożądane rzeczy dla auta?

Pozdrawiam i dzięki za odpowiedz.

Ps: Miałem, rzucić wyniki w temacie od 100-200; 0-100km/h no ale jak widać teraz to raczej nie możliwe.

Konrad95x
Posty: 567
Rejestracja: wt sie 25, 2009 21:28
Auto: M5
Lokalizacja: Wawa
Kontakt:

Re: Faqir ///M5

Post autor: Konrad95x » śr sie 07, 2013 20:58

po czym stwierdzono niedrożność katów? jaki charakter usterki mają sondy? Wyższa temp. pracy kata przez niesprawne sondy to nie nowość. Podaj co podpowiedział tester. przy tej jednostce usunięcie katów zdecydowanie odradzam. Alternatywy to: nowe sportowe, używane oe lub przeliczenie i stworzenie wydechu przez mądrą głowę bez katów na nowo.W innych przypadkach efekty nie pożądane gwarantowane. X-a wstawia się w miejsce środkowego wydechu.
Konrad
http://www.ktd.eu" onclick="window.open(this.href);return false;

Awatar użytkownika
boogie
Posty: 753
Rejestracja: czw cze 07, 2007 20:27
Auto: M Sechs
Lokalizacja: W-wa

Re: Faqir ///M5

Post autor: boogie » śr sie 07, 2013 21:03

Troche mnie zastanawia to zapchanie katów.....
Przecież to nie dizel z egr, i do tego to są sportowe metal-katy... a auto raczej ma wiele możliwości żeby te katy tam odpowiednio nagrzać i przepalić niedopalone resztki paliwa....
Zmień te wadliwe sondy, koszt nieduży, i wtedy jeszcze raz zrób test itp.

Co do wycinania katów, to mocno grząski teren....
Pozdrówka!

Faqir
Posty: 65
Rejestracja: pt gru 17, 2010 14:02
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Faqir ///M5

Post autor: Faqir » śr sie 07, 2013 22:07

Boogie a mógłbyś się bardziej rozwinąć, czemu to aż tak ,,niepewny grunt" Miałem już M5 z X-pipe i wszystko działało, oczywiście sondy za katem (którego teoretycznie nie będzie) trzeba wyciągnąć z okna spalin, żeby nie palił się ,,check" silnika. Słyszałem jednak opinię, że trzeba też pogrzebać coś w ,,kompie" aby wszystko grało, ale to były tam jakieś gdybania i na tym się skończyło.
Na chwilę obecną sondy za katalizatorem wysunąłem z ,,okna" spalin i auto zbiera się o wiele, wiele lepiej (to jednak rozwiązanie na kilka dni) Check silnika po skasowaniu błędu już się nie zapalił.

Problem też mógł tkwić w paliwie, M5 stała miesiąc bez odpalania, a w zbiorniku było zaledwie około 20l paliwa, więc i to mogło spowodować pojawienie się błędów.
Tylko teraz problem z temperaturą od katalizatora?! dlaczego tak wysoka, że po kilku przelotach monety z popielniczki nie da się wyciągnąć są tak nagrzane, a temperaturę czuć aż w kabinie??

najpierw wymienię sondy, tylko obawiam się, że one mają mało wspólnego z wysoką temperaturą na katalizatorze.

Przemooo
Posty: 441
Rejestracja: pn lis 12, 2012 22:50
Lokalizacja: GST

Re: Faqir ///M5

Post autor: Przemooo » czw sie 08, 2013 07:56

A tylne sondy mają wpływ na prace silnika? Przecież to nie są sondy regulacyjne. Ogólnie grzebanie przy wydechu wolnossącego silnika to loteria przez zjawiska falowe, dodatkowo dwie eMki które oglądałem bez katów kopciły na niebiesko, chodziły nieprzyzwoicie głośno (choć przez to wydawały się szybsze :D

Faqir
Posty: 65
Rejestracja: pt gru 17, 2010 14:02
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Faqir ///M5

Post autor: Faqir » czw sie 08, 2013 08:30

eMke którą miała na wydechu ,,X" nie kopciła na niebiesko, a w dodatku pięknie chodziła i to nie głośno. Jednak różnica była taka, że w tamtym aucie miałem ostatnie puszki Eissa.

Pokombinuję co nie co i opiszę efekty. Pozdrawiam

Przemooo
Posty: 441
Rejestracja: pn lis 12, 2012 22:50
Lokalizacja: GST

Re: Faqir ///M5

Post autor: Przemooo » sob sie 10, 2013 06:50

Hehe, wiem że x-pipe nie ma wpływu na kopcenie, bo sam mam u siebie, ale juz brak katów raczej tak.

pauldv8
Posty: 268
Rejestracja: ndz kwie 22, 2012 20:18
Auto: x

Re: Faqir ///M5

Post autor: pauldv8 » wt sie 20, 2013 00:08

Faqir pisze:Boogie a mógłbyś się bardziej rozwinąć, czemu to aż tak ,,niepewny grunt" Miałem już M5 z X-pipe i wszystko działało, oczywiście sondy za katem (którego teoretycznie nie będzie) trzeba wyciągnąć z okna spalin, żeby nie palił się ,,check" silnika. Słyszałem jednak opinię, że trzeba też pogrzebać coś w ,,kompie" aby wszystko grało, ale to były tam jakieś gdybania i na tym się skończyło.
Na chwilę obecną sondy za katalizatorem wysunąłem z ,,okna" spalin i auto zbiera się o wiele, wiele lepiej (to jednak rozwiązanie na kilka dni) Check silnika po skasowaniu błędu już się nie zapalił.

Problem też mógł tkwić w paliwie, M5 stała miesiąc bez odpalania, a w zbiorniku było zaledwie około 20l paliwa, więc i to mogło spowodować pojawienie się błędów.
Tylko teraz problem z temperaturą od katalizatora?! dlaczego tak wysoka, że po kilku przelotach monety z popielniczki nie da się wyciągnąć są tak nagrzane, a temperaturę czuć aż w kabinie??

najpierw wymienię sondy, tylko obawiam się, że one mają mało wspólnego z wysoką temperaturą na katalizatorze.
a czy masz wszystkie osłony termiczne pod autem dobrze zamocowane? trywialna sprawa no ale żeby aż monety nagrzewało w popielniczce to musi tam być po prostu piekło ;-)

ODPOWIEDZ