E34 M5 B36 '91 - Kudłaty
Re: E34 M5 B36 '91 - Kudłaty
UPDATE: z zaległych prac nad autkiem zapomniałem wspomnieć że tuż przed montażem silnika był robiony tylny zawias, a dokładnie wymiana tylnych sprężyn, mocowań tylnej belki, "sinenbloki" prawego wahacza tył oraz jeszcze jakaś końcówka na prawej stronie ale nie pamiętam dokładnie jak się nazywa. Kasowanie luzu na maglownnicy oraz ponowna wymiana całego płynu we wspomaganiu.
Aha, no i jak zawsze aku firmy Centra odmówiła współpracy (może jakaś wada fabryczna?), zdenerwowany oddałem na gwarancji i zakupiłem z lekką dopłatą Bosch'a, miejmy nadz. że to koniec wojaży akumulatoworwych
Aha, no i jak zawsze aku firmy Centra odmówiła współpracy (może jakaś wada fabryczna?), zdenerwowany oddałem na gwarancji i zakupiłem z lekką dopłatą Bosch'a, miejmy nadz. że to koniec wojaży akumulatoworwych
- Venom
- Moderator
- Posty: 3181
- Rejestracja: pn cze 16, 2008 13:07
- Auto: E34 M5, E34 M5T, E24 635CSi
- Lokalizacja: Cieszyn
- Kontakt:
Re: E34 M5 B36 '91 - Kudłaty
Super - widze ze Mke wciaz robisz na lalke Oby tak dalej!
P.S. silentblocki - bez urazy
P.S. silentblocki - bez urazy
Re: E34 M5 B36 '91 - Kudłaty
UPDATE: 16.08.2009
Nastał weekend i prac ciąg dalszy. Tym razem przymierzyłem cię do tematu leżacych w kartonie odnowionych turbin, czyli wypiaskowane i pomalowane proszkowo. W którymś z pobocznych tematów na forum pytałem o znaczki na dekielki. Jak się okazało poprzednni właściciel sprawił mi nniespodziankę i na samym dnie kartonu w małym opakowaniu znalazłem nieoryginalne takie z allegro znaczki do przyklejenia. Oczywiście niepasowały, należało je przyciąć o 1mm. Stare znaczki które też sięznajdowały w kartonie na prawdę wyglądały paskudnie.
Nie skojażyłem faktu oglądając zimą turbiny, że znajdują się na nich śruby. W innym pobocznym temacie prosiłem Was o pomoc jakiego rodzaju są to śruby i wedle danych ze stronki WWW z częściami pobrałem wymiary. Zakupiłem komplet śrub w ocynku na imbus. Jak się okazało ori śruby są z kołnierzem oraz na torx. Niestety łby śrub były w tak fatalnym stanie, że nieuniknionym był zakup nowych. Dodatkowo pojawił się problem na jednej turbinie z odkręceniem wszystkich 5szt. w niektórych bbyły tak poobmykane łby, że jedyną deską ratunku okazało się nieocenione ogromne garażowe imadło
Gdy już skompletowałem wszystko przystąpiłem do prac. Tak jak kiedyś pisałem należało zabrać sięza tarcze i zaciski które po dość długim postoju auta były bardzo brzydkie. Postanowiłem oczyścić z nalotu rdzy do żywego, zapodkładować i zabezpieczyć kolorem...
... i w ten sposób wszystkie cztery strony...
Przycięte, zamontowane znaczki na dekielkach. Nie jest idealnie ale prezentują się przyzwoicie i nawet widać troszkę zaciski
W pierwszej chwili po montażu nie byłem przekonany, następnego dnia gdy wstałem poszedłem obejrzeć "brzydala" i stwierdziłem, że turbiny dodają niesamowitego smaczku temu autu. Niektórzy uważają, że wyglądają jak kołpaki, ja uważam że starodawnie ale jeśli autko ma być full ori to musi mieć wszystko z tamtych lat tak jak wyszło z fabryki.
Różnica między przód 8" a tył 9"
Z pierdółek nieobfotografowanych, został podklejony boczek od strony kierowcy na wysokości zamka drzwi oraz wypolerowane w poniedziałek z rana chromowane pierścienie lap oraz chrom atrapy chłodnicy.
Najbliższy weekend będzie przeznaczony na konserwacjae skóry kremem nivea (doradzają w necie, że to najlepszy sposób).
Nastał weekend i prac ciąg dalszy. Tym razem przymierzyłem cię do tematu leżacych w kartonie odnowionych turbin, czyli wypiaskowane i pomalowane proszkowo. W którymś z pobocznych tematów na forum pytałem o znaczki na dekielki. Jak się okazało poprzednni właściciel sprawił mi nniespodziankę i na samym dnie kartonu w małym opakowaniu znalazłem nieoryginalne takie z allegro znaczki do przyklejenia. Oczywiście niepasowały, należało je przyciąć o 1mm. Stare znaczki które też sięznajdowały w kartonie na prawdę wyglądały paskudnie.
Nie skojażyłem faktu oglądając zimą turbiny, że znajdują się na nich śruby. W innym pobocznym temacie prosiłem Was o pomoc jakiego rodzaju są to śruby i wedle danych ze stronki WWW z częściami pobrałem wymiary. Zakupiłem komplet śrub w ocynku na imbus. Jak się okazało ori śruby są z kołnierzem oraz na torx. Niestety łby śrub były w tak fatalnym stanie, że nieuniknionym był zakup nowych. Dodatkowo pojawił się problem na jednej turbinie z odkręceniem wszystkich 5szt. w niektórych bbyły tak poobmykane łby, że jedyną deską ratunku okazało się nieocenione ogromne garażowe imadło
Gdy już skompletowałem wszystko przystąpiłem do prac. Tak jak kiedyś pisałem należało zabrać sięza tarcze i zaciski które po dość długim postoju auta były bardzo brzydkie. Postanowiłem oczyścić z nalotu rdzy do żywego, zapodkładować i zabezpieczyć kolorem...
... i w ten sposób wszystkie cztery strony...
Przycięte, zamontowane znaczki na dekielkach. Nie jest idealnie ale prezentują się przyzwoicie i nawet widać troszkę zaciski
W pierwszej chwili po montażu nie byłem przekonany, następnego dnia gdy wstałem poszedłem obejrzeć "brzydala" i stwierdziłem, że turbiny dodają niesamowitego smaczku temu autu. Niektórzy uważają, że wyglądają jak kołpaki, ja uważam że starodawnie ale jeśli autko ma być full ori to musi mieć wszystko z tamtych lat tak jak wyszło z fabryki.
Różnica między przód 8" a tył 9"
Z pierdółek nieobfotografowanych, został podklejony boczek od strony kierowcy na wysokości zamka drzwi oraz wypolerowane w poniedziałek z rana chromowane pierścienie lap oraz chrom atrapy chłodnicy.
Najbliższy weekend będzie przeznaczony na konserwacjae skóry kremem nivea (doradzają w necie, że to najlepszy sposób).
- Venom
- Moderator
- Posty: 3181
- Rejestracja: pn cze 16, 2008 13:07
- Auto: E34 M5, E34 M5T, E24 635CSi
- Lokalizacja: Cieszyn
- Kontakt:
Re: E34 M5 B36 '91 - Kudłaty
Piekne te felgi... Choryje na takie ... Ty masz na tyle 9" ?
Gratulacje za odnowienie tarcz, super efekt.
Daj znac jak podzialas cos z ta skora... chetnie zobacze efekty
Gratulacje za odnowienie tarcz, super efekt.
Daj znac jak podzialas cos z ta skora... chetnie zobacze efekty
Re: E34 M5 B36 '91 - Kudłaty
Tak, wedle VIN i tego co na aucie przód 8" i tył 9"
Z tarczami i zaciskami był mega hardcore przy czyszczeniu. Sporo rdzy przez co wyglądały przepaskudne... przykład poniżej
...przed i po,
Są zwolennicy i przeciwnicy czerwonych zacisków... pozostawmy to bez echa
Jak tylko zaatakuje tapicerkę kremem wrzucę opis i może jakieś fotki.
Z tarczami i zaciskami był mega hardcore przy czyszczeniu. Sporo rdzy przez co wyglądały przepaskudne... przykład poniżej
...przed i po,
Są zwolennicy i przeciwnicy czerwonych zacisków... pozostawmy to bez echa
Jak tylko zaatakuje tapicerkę kremem wrzucę opis i może jakieś fotki.
- Venom
- Moderator
- Posty: 3181
- Rejestracja: pn cze 16, 2008 13:07
- Auto: E34 M5, E34 M5T, E24 635CSi
- Lokalizacja: Cieszyn
- Kontakt:
Re: E34 M5 B36 '91 - Kudłaty
Widze ze odswiezyles tez blache ochronna ktora znajduje sie za tarcza - dobry ruch bo lubi to gnic a kosztuje niemalo (jak na kawalek blachy).
Dobra robota
Dobra robota
Re: E34 M5 B36 '91 - Kudłaty
UPDATE: 29.08.2009
W zeszłym tygodniu auto zrobiło mi psikusa i w prawym górnym rogu odkleiła się szyba, zaczynało zaciekać wodą. Postanowiłem coś z tym zrobił... nastał kolejny pracowity weekend nad autkiem. Zakasałem rękawy, wygramoliłem szybę. Po wycięciu szyby okazało się, że jeden z przewodów w miejscu łaczenia z szybą (taka kulka) z dolnej sekcji (są dwie) był urwany na co nigdy nie zwróciłem uwagi bo nawet nie sprawdzałem czy grzeje. Zakasałem rękawy i kolejnych prac nad wyjętą szybą czas nastał. Przylutować tego się nie daje to mówię od razu bo próbowałem. Jedynym rozwiązaniem które przyszło mi go głowy dosłownie na biegu to oczyszczenie miejsca styku i zalanie tego elementu klejem dwuskładnikowym. Od razu sprawdziłem czy wszystkie nitki grzeją oraz czy jest przejście w miejscu zalania klejem. W efekcie wyszło super i trzyma jak cholera, a ogrzewanie działa.
Następnie oczyściłem podszybie bo jak się okazło w miejscu gdzie się odkleiła szyba pojawilo się ognisko korozji. Postanowiłem oczyścić całe podszybie, zabezpieczyć podkładem, obleciałem czarnym spray'em i wkleiłem szybę. Teraz nie ma problemów z zaciekaniem ale nie wygląda to super estetycznie. Auto i tak będzie szło na prace blacharsko-lakiernicze także nie przejmuję się takimi duperelami.
Na razie tylko jedno ze zdjęć w dodoatku z telefonu bo cyfrówka odmówiła współpracy
05.09.2009
W sobotę zabrałem się poraz kolejny za konserwację skórzanej tapicerki. Do tej pory była czyszczona i nabłyszczana uniwersalnym środkiem do czyszczenia i konserwacji foteli skórzanych. Tym razem miałem zastosować podobno najlepszy do tego krem NIVEA, z braku laku użyłem balsamu do ciała firmy Vaseline przedstawionego na foto poniżej. W miejscach szfów nakładałęm bardzo grubo palcem i pozostawiałęm na ok 2min. następnie szmatką roprowadzałem dość grubą warstwę po całych elementach pokrytych skórą. Balsam szybko się wchłaniał. Robiłęm to tylko raz. Kolejne podejście za tydzień. Efekt po jest zdymiewający. Skóra zrobiła się lekko matowa, miła w dotyku, tyłek się nie ślizga na fotelach jak to miało miejsce wcześniej, a do tego wszystkiego lekko zczerniała. Jestem zadowolony z poświęconego czasu na tą czynność i polecam.
Prześwietlone zdjęcia z telefonu...
PS. jakby ktoś nie wiedział to anteną od radia są pierwsze 3 nitki wyglądające jak ogrzewanie w tylnej szybie - ja nie wiedziałem. BMW w tamtych latach przerastało Mercedesa pod każdym względem chociaż mercedesmiał mega lanserską jedną wycieraczkę na teleskopie oraz el. antenkę hehehe...
W zeszłym tygodniu auto zrobiło mi psikusa i w prawym górnym rogu odkleiła się szyba, zaczynało zaciekać wodą. Postanowiłem coś z tym zrobił... nastał kolejny pracowity weekend nad autkiem. Zakasałem rękawy, wygramoliłem szybę. Po wycięciu szyby okazało się, że jeden z przewodów w miejscu łaczenia z szybą (taka kulka) z dolnej sekcji (są dwie) był urwany na co nigdy nie zwróciłem uwagi bo nawet nie sprawdzałem czy grzeje. Zakasałem rękawy i kolejnych prac nad wyjętą szybą czas nastał. Przylutować tego się nie daje to mówię od razu bo próbowałem. Jedynym rozwiązaniem które przyszło mi go głowy dosłownie na biegu to oczyszczenie miejsca styku i zalanie tego elementu klejem dwuskładnikowym. Od razu sprawdziłem czy wszystkie nitki grzeją oraz czy jest przejście w miejscu zalania klejem. W efekcie wyszło super i trzyma jak cholera, a ogrzewanie działa.
Następnie oczyściłem podszybie bo jak się okazło w miejscu gdzie się odkleiła szyba pojawilo się ognisko korozji. Postanowiłem oczyścić całe podszybie, zabezpieczyć podkładem, obleciałem czarnym spray'em i wkleiłem szybę. Teraz nie ma problemów z zaciekaniem ale nie wygląda to super estetycznie. Auto i tak będzie szło na prace blacharsko-lakiernicze także nie przejmuję się takimi duperelami.
Na razie tylko jedno ze zdjęć w dodoatku z telefonu bo cyfrówka odmówiła współpracy
05.09.2009
W sobotę zabrałem się poraz kolejny za konserwację skórzanej tapicerki. Do tej pory była czyszczona i nabłyszczana uniwersalnym środkiem do czyszczenia i konserwacji foteli skórzanych. Tym razem miałem zastosować podobno najlepszy do tego krem NIVEA, z braku laku użyłem balsamu do ciała firmy Vaseline przedstawionego na foto poniżej. W miejscach szfów nakładałęm bardzo grubo palcem i pozostawiałęm na ok 2min. następnie szmatką roprowadzałem dość grubą warstwę po całych elementach pokrytych skórą. Balsam szybko się wchłaniał. Robiłęm to tylko raz. Kolejne podejście za tydzień. Efekt po jest zdymiewający. Skóra zrobiła się lekko matowa, miła w dotyku, tyłek się nie ślizga na fotelach jak to miało miejsce wcześniej, a do tego wszystkiego lekko zczerniała. Jestem zadowolony z poświęconego czasu na tą czynność i polecam.
Prześwietlone zdjęcia z telefonu...
PS. jakby ktoś nie wiedział to anteną od radia są pierwsze 3 nitki wyglądające jak ogrzewanie w tylnej szybie - ja nie wiedziałem. BMW w tamtych latach przerastało Mercedesa pod każdym względem chociaż mercedesmiał mega lanserską jedną wycieraczkę na teleskopie oraz el. antenkę hehehe...
- Venom
- Moderator
- Posty: 3181
- Rejestracja: pn cze 16, 2008 13:07
- Auto: E34 M5, E34 M5T, E24 635CSi
- Lokalizacja: Cieszyn
- Kontakt:
Re: E34 M5 B36 '91 - Kudłaty
Pieknie, fajnie opisujesz prace.
Ile razy masz zamiar powtorzyc nakladanie tego balsamu ?
Ile razy masz zamiar powtorzyc nakladanie tego balsamu ?
Re: E34 M5 B36 '91 - Kudłaty
Na focie bez szyby drzwi od strony kierowcy wygladaja na wgiete czy sie myle? Fajna akcja ztym kremem musze tez sprobowac.
BMW ///M POWER M3 E36--->M5 E34--->??
Re: E34 M5 B36 '91 - Kudłaty
Myślę że akcję z balsamem zastosuje jeszcze ze 2x tydzień po tygodniu aby swobodnie się wchłaniał. Takie konserwowanie foteli ma za zadanie uchronić je przed pękaniem i naprężeniami powstałymi pod wpływem temperatury, słońca oraż samego użytkowania tyłkiem.
Tak, drzwi i błotnik są lekko wgniecione przez pewnego smarka który nie wpadł na pomysł że przy parkowaniu przód jego super szybkiego czerownego włoskiego Uno zachodzi i przydzwonił. Temat wstępnie olewam, zajmuje się ważniejszymi tematami. Teraz w zasadzie pozostało mi jedynie zawalczyć z pracami blacharsko-lakierniczymi które najprawdopodobniej będą przesunięte na początek sezonu, a autko zapadnie w sen zimowy w ciepłym garażu.
UPDATE: weekendowy
Została zamontowana znaleziona w kartonach po poprzednim właścicielu osłonka pod kolumnę kierowniczą o nr. 11576772 wyglądająca tak (foto z telefonu i w dodatku w ciemnym pomieszczeniu)...
Tak, drzwi i błotnik są lekko wgniecione przez pewnego smarka który nie wpadł na pomysł że przy parkowaniu przód jego super szybkiego czerownego włoskiego Uno zachodzi i przydzwonił. Temat wstępnie olewam, zajmuje się ważniejszymi tematami. Teraz w zasadzie pozostało mi jedynie zawalczyć z pracami blacharsko-lakierniczymi które najprawdopodobniej będą przesunięte na początek sezonu, a autko zapadnie w sen zimowy w ciepłym garażu.
UPDATE: weekendowy
Została zamontowana znaleziona w kartonach po poprzednim właścicielu osłonka pod kolumnę kierowniczą o nr. 11576772 wyglądająca tak (foto z telefonu i w dodatku w ciemnym pomieszczeniu)...
Re: E34 M5 B36 '91 - Kudłaty
Dziś naprawie poddałem szwankującą lampkę oświetlenia wnętrze. Pstryczek od właczania głownej środkowej lampki raz działał raz nie w skutek czego przy otwieraniu drzwi nie zawsze świeciło światełko. Usterką był już wyrobiony sam pstryczek który jest plastikowy.
Lampeczka doszorowana szczoteczką od razu nabrała kolorku.
Sorrki za zdjęcia ale obecnie tylko komórka...
Lampeczka doszorowana szczoteczką od razu nabrała kolorku.
Sorrki za zdjęcia ale obecnie tylko komórka...
Re: E34 M5 B36 '91 - Kudłaty
Kudłaty, za bardzo ją doczyściłeś i teraz jest za duży kontrast między podsufitką.
Co ty masz tam obok przycisku szyberdachu?
Co ty masz tam obok przycisku szyberdachu?
jest M3 E36 Turbo 425KM/572Nm było, teraz hgw ale więcej...
było M5 E39x2, M5 E60x2
było M5 E39x2, M5 E60x2
Re: E34 M5 B36 '91 - Kudłaty
No właśnie nie wiem... podobne ufo jest od strony szyby... wygląda jak a'la IRDA od alarmu al grom go wie dlatego wrzuciłem fotki w innym topic'u (E34 - problem z...) cóż to jest? Nie rozbierając myślałem, że to jakaś fabryczna zaślepka, a tu ciekawostko-zagwostka
Re: E34 M5 B36 '91 - Kudłaty
Kolejny weekend i kolejne prace przy autku. Dziś nastał czas na zajęcie się filtrem powietrza to którego się przymierzałem jak "pies do jeża". Wygramoliłem skubańsa. Mokra wkładka firmy JR. Zasyfiona jak cholera, aż dziw że autko chciało zapalać Tylu robali i kurzu jeszcze nie widziałem, z resztą sami zerknijcie...
Wymyłem pod kranem bierzącą wodą aby usunąć najgorsze zanieczyszczenia, Wygramoliłem z szafy środki do konserwacji filtrów K&N. Następnie spryskałem płynen do czyszczenia filtrów, odczekałem 10min i ponownie spłukałem pod bierzącą wodą. Okropny syf! .... Przy ognisku przejżystość fitru była nawet niezła Pozostało nasączyć z umiarem oliwką K&N i gotowe...
Efekt po zamontowaniu: wyższa kultura pracy, deczko wyższe obroty silnika, wolniej spadają przy zmianie biegu, zyskał na elastyczności, zbiera się od samego dołu oraz wkręca się obłednie szybko w obroty jak na prawdziwą bestię przystało
W nagrodę autko miało mycie, wosk na gorąco, piankę do opon i 98 w zbiornik w połączeniu z płynem do czyszczenia układów wtryskowych firmy STP - polecam, fajny środek.
Wymyłem pod kranem bierzącą wodą aby usunąć najgorsze zanieczyszczenia, Wygramoliłem z szafy środki do konserwacji filtrów K&N. Następnie spryskałem płynen do czyszczenia filtrów, odczekałem 10min i ponownie spłukałem pod bierzącą wodą. Okropny syf! .... Przy ognisku przejżystość fitru była nawet niezła Pozostało nasączyć z umiarem oliwką K&N i gotowe...
Efekt po zamontowaniu: wyższa kultura pracy, deczko wyższe obroty silnika, wolniej spadają przy zmianie biegu, zyskał na elastyczności, zbiera się od samego dołu oraz wkręca się obłednie szybko w obroty jak na prawdziwą bestię przystało
W nagrodę autko miało mycie, wosk na gorąco, piankę do opon i 98 w zbiornik w połączeniu z płynem do czyszczenia układów wtryskowych firmy STP - polecam, fajny środek.
- Venom
- Moderator
- Posty: 3181
- Rejestracja: pn cze 16, 2008 13:07
- Auto: E34 M5, E34 M5T, E24 635CSi
- Lokalizacja: Cieszyn
- Kontakt:
Re: E34 M5 B36 '91 - Kudłaty
Nie jestem pewny ale te preparaty K&N do czyszczenia filtrow chyba potrafia uszkodzic przeplywomierz - nie wiem czy trwale czy tylko go zasyfic na tyle ze zmieni odczyty...