Strona 1 z 12

E34 M5 MACAOBLUE

: ndz kwie 17, 2011 22:57
autor: Łukasz///M5
Witam. Na pewno nie jeden pamięta to BMW, które straszyło na Allegro przez kilka lat. Samochód stał w tragicznych warunkach, odstawiony przez poprzedniego właściciela czekał aż ktoś zlituje się nad nim.


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Przez trzy lata raz na pół roku kontaktowałem się z właścicielem celem dogadania się, ustalenia jakiejś konkretnej ceny. Powiem, że było to bardzo trudne, próby zjechania z ceny były od razu odrzucane. Nie było mowy o opuszczeniu nawet 100 pln. 14 lutego będąc w pracy dostałem życzenia urodzinowe od żony i mms-a. To był szok auto za którym chodziłem od trzech lat stało u mnie na ogrodzie.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Miesiąc po otrzymaniu wiadomości o tym, że stałem się właścicielem drugiej ///M wróciłem do domu i zabrałem się za sprawdzenie i uruchomienie silnika. Na tapetę poszedł układ paliwowy, zapłonowy sprawdziłem rozrząd. Oryginalny zbiornik paliwa został na razie zastąpiony zbiornikiem z BMW e34 2,5 24V z powodu pourywanych szpilek mocujących pompę i uszkodzonej pompy. Jak tylko znajdę zbiornik i pompę przeznaczoną do M5 e34 natychmiast zostanie zainstalowany.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Wymieniłem oczywiście olej, filtr, świece, kopułkę i palec. Kolejny szok po 10 latach stania silnik ,,zagadał''. Teraz jestem już pewny, że nie gotuje wody, nie spala oleju. Trzyma obroty. Do naprawy jest na pewno pompa przedmuchująca gdyż jest głośniejsza od silnika a mam porównanie z moją M Sebring Grey gdzie pracuje ona praktycznie niesłyszalna. Nivo wymaga regulacji, auto stoi za wysoko. To co zostało zrobione dodatkowo to:
-wyleciały Black Hella
-nieoryginalny szeroki przód zastąpiłem wąskim
-doprowadzenie środka do czystości
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Plany związane z samochodem to doprowadzenie auta do idealnego stanu technicznego, nowy lakier ( Macao Blue metallic) oraz odtworzenie oryginalnej tapicerki.
Rozbudowa garażu aby zmieścić dwie M obok siebie :smile:

Re: E34 M5 MACAOBLUE

: pn kwie 18, 2011 01:01
autor: Idzik
Brawo !

Już odwaliłeś kawał dobrej roboty. Fajnie, że komuś się chce ratować takie autka, a nie skończyło jako dawca.

Re: E34 M5 MACAOBLUE

: pn kwie 18, 2011 07:34
autor: Łukasz///M5
Bardzo chciałem uchronić ten samochód przed rozebraniem na części.

Re: E34 M5 MACAOBLUE

: pn kwie 18, 2011 09:44
autor: Venom
Łukasz///M5 pisze:Bardzo chciałem uchronić ten samochód przed rozebraniem na części.
Wielki podziw z mojej strony. Podiales sie zadania jakie, wielu z Nas by sobie odpuscilo. Bardzo popieram takie zachowanie.
Trzymam kciuki aby wszystko super sie udalo.

Re: E34 M5 MACAOBLUE

: pn kwie 18, 2011 10:50
autor: wania
jestem w szoku!! gratuluje podejscia i osoby ktora Ci ten prezent sprawila ;)

mam sentyment do E34, powodzenia w reanimacji!

Re: E34 M5 MACAOBLUE

: pn kwie 18, 2011 13:11
autor: Łukasz///M5
Mam rozkodowany VIN.
WBS........BK02902
Type M5 EUR.
Colour - MacaoBlau metallic (250)
Upholestry- Antrazit Stoff (0313)

235-Trailer-hitch witch removable head
302-Alarm system
325-Rear spoiler
339-Satin chrome
354-Green stripe windscreen
401-Sliding, vent roof, electric
423-Floor mats, velour
500-Hedlight washer sys. intensive cleaning
530-Air conditioning
540-Cruise control
658-Bmw Bawaria Elec.CD
676-Hifi Loudspeaker System
940-Special Request Equipment


W rejestrze, który przygotował kolega Venom znajduje się auto z tego samego dnia czyli 04-04-1990.
Bk02902-MacaoBlau
Bk02904-Diamantschwarz z Poznania
Może któregoś dnia samochody spotkają się na jakimś zlocie i staną obok siebie tak jak 21 lat temu na placu fabrycznym.

Re: E34 M5 MACAOBLUE

: pn kwie 18, 2011 15:29
autor: tomb32
gratuluje podejscia do auta i zazdroszcze takiej kobiety

Re: E34 M5 MACAOBLUE

: pn kwie 18, 2011 15:35
autor: Kudłaty
Jestem w szoku! Gratuluje Ci podejścia do tematu. Widać że masz serce do motoryzacji podnosząc rzucone rękawice. Większość osób patrzących na to auto pisało trup, złom, syf, szrot, a Ty podszedłeś do tego z sercem. Nad wyraz darzę ogromnym szanuje takich ludzi. Masz u mnie piwo! Powodzenia w dalszych pracach nad autem. Zamieszczaj więcej zdjęć.

Re: E34 M5 MACAOBLUE

: pn kwie 18, 2011 16:06
autor: Prezes
Super! To będzie drugi temat (po M3 felixa), który będę oglądał zaraz po wejściu na Mforum :twisted:
Wspaniała historia :wink:

Re: E34 M5 MACAOBLUE

: pn kwie 18, 2011 16:19
autor: Łukasz///M5
Postaram się dokładnie uwiecznić na fotkach wszystkie prace przy samochodzie. Pracy trochę będzie ale dla mnie będzie to wspaniale spędzony czas . W swoim 21 letnim życiu ten samochód przejeździł tylko 10 lat. W 1995 roku został sprowadzony do Polski jako pięciolatek. Na polskich drogach przejeździł pięć lat i w 2000 roku po zrobieniu remontu silnika został odstawiony w krzaki. Myślę, że po takich przeżyciach należy mu się nowe lepsze życie. Naklejka ,,MIKUS'' na tylnej szybie zostanie jako identyfikator :-)

Re: E34 M5 MACAOBLUE

: pn kwie 18, 2011 17:19
autor: Venom
Tak jak napisal Kudlaty, jestes prawidziwym fanem marki. Jeszcze raz gratuluje, sil i zapalu. Na pewno w Twoich rekach to auto odzyska dawna swietnosci i bedzie cieszylo :) Super

I pozdrow od Nas wszystkich zone !! :)

Re: E34 M5 MACAOBLUE

: pn kwie 18, 2011 20:01
autor: Łukasz///M5
Dziękuję wszystkim za miłe słowa i zabieram się do dzieła.
P.S Żona pozdrowiona :-)

Re: E34 M5 MACAOBLUE

: wt kwie 19, 2011 18:51
autor: swider
Super posunięcie ! Będe z ciekawością oglądał odbudowę. A powiedz, udało się coś żonie stargować, czy sprzedający twardo nic nie opuścił ?

Re: E34 M5 MACAOBLUE

: wt kwie 19, 2011 19:11
autor: Łukasz///M5
Tylko 200 pln na lawetę. Facet powiedział, że albo bierze albo potnie go na złom i będzie miał spokój, bo tylko problemy ma przez ten samochód. Powiedział jeszcze, że tylko stoi i mu zawadza od lat na podwórku i tylko dzwonią, marudzą i nie kupują.

Re: E34 M5 MACAOBLUE

: sob kwie 30, 2011 11:00
autor: Łukasz///M5
Za kilka dni będę musiał jechać do pracy więc większe naprawy związane z mechaniką oraz blacharką zostały wstrzymane. Wymyśliłem wiec sobie, że popracuję troszkę nad boczkami drzwi oraz podsufitką. Miałem w piwnicy ładne niepoodklejane boczki, z których usunąłem elementy tapicerskie . Do gołych boczków przykleiłem oryginalne środki odklejone z uszkodzonych (poodparzanych) boczków, które były w aucie.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek




Materiał podsufitki w wielu miejscach był odklejony od wytłoczki i brudny co bardzo raziło. Do przyklejenia materiału użyłem kleju w sprayu, który jest bardzo łatwy w użyciu i co najważniejsze nie przesiąka i nie zostawia plam na materiale.



Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek