Dawidek BMW e34 M5 3.8l

[ciah]

Witam.
Niewatpliwe ten rok jest czasem usprawniania i montazu czesci ktore przez ostatnie 5 lat nazbieralem. Chyba wrocila wena do Auta
Wymienilem puszke olejowa na nowa z ASO , ktora kupilem 3 lata temu ( niestety juz NLA). Alternator dostal nowe lozyska,regulator oraz nowy ,,zestaw naprawczy'' w postaci pieknie ocynkowanego kolka, wiatraczka i plasticzku na kable ( takze z ASO). Wyciagnalem,wymylem i nasmarowalem rozrusznik..kreci jak wsciekly po tych 29 latach .
Ostatnio krotkie trasy auto robilo, wiec odwiedzilem Wroclaw , w ktorym niestety zmuszony bylem zmienic pasek napedu wspomy, bo sie urwal.Dziwne, bo komplet zmienialem 3 lata wstecz...Wymienione zostaly wszystkie profilaktycznie i rowniez plyn od Nivo. Przy okazji znajomy detailer zrobil korekte lakieru calego auta,nasmarowal polimerem auto odmlodnialo.
Wracajac noca z Wroclawia na podkarpacie, nie musialem w ogole uzywac dlugich lecac lewym pasem
Fajnie sie mozna bylo wczuc w klimat przelomu lat 80/90 kiedy to auto zamiatalo drogi...zwlaszcza ze bylo pusto
Po powrocie zmienilem olej w skrzyni/dyfrze i silniku a same autko poszlo pod kolderke.
Mysle ze CDN
Pozdrawiam///M

[Juras]

To auto bylo gigantem na przelomie 90. A wsrod limuzyn tamtych lat praktycznie nie mialo konkurencji. Swoja pierwsza jazde po odbiorze pj w 2000 spod urzedu miasta zrobilem 540i e34 w manualu. Nie ta liga ale jakies tam podobienstwa byly, m.in. przyspieszenia - pomimo oczywistej przewagi m5, nie tworzyly wcale przepasci. Z reszta widze, ze M60b40 manual znasz z ciezszego e39. Mam ogromny sentyment do e34 ale ani kasy ani miejsca ani cierpliwosci do utrzymania, szczegolnie m5, juz nie mam. Moze jeszcze kiedys. Pozazdroscic. Dawaj foto po ceramice

[ciah]

To auto bylo gigantem na przelomie 90. A wsrod limuzyn tamtych lat praktycznie nie mialo konkurencji. Swoja pierwsza jazde po odbiorze pj w 2000 spod urzedu miasta zrobilem 540i e34 w manualu. Nie ta liga ale jakies tam podobienstwa byly, m.in. przyspieszenia - pomimo oczywistej przewagi m5, nie tworzyly wcale przepasci. Z reszta widze, ze M60b40 manual znasz z ciezszego e39. Mam ogromny sentyment do e34 ale ani kasy ani miejsca ani cierpliwosci do utrzymania, szczegolnie m5, juz nie mam. Moze jeszcze kiedys. Pozazdroscic. Dawaj foto po ceramice

Porownywalem kilkakrotnie swoje juz ex 540 6b z M5 i za kazdym razem M5 odjezdzala ( E39 na hamowni wyplulo 315 km i 440 NM na benzynie i 305/420 na gazie przy przebiegu 350 tkm).
S38 powyzej 4k pokazuje przewage, nizej jest prawie jak w M50B25 za to klimat jazdy E34 jest nie do podrobienia..przekonuje sie za kazdym razem gdy mam okazje sie przejechac .
Fokti mozesz zerknac na profilu FB detailera Cleanboy, bo ja raczej slabo w tym temacie
EDIT: Czas,cierpliwosc i miejsce to fakt, trzeba miec do tego auta, pomijajac kwestie finansowe . Dodajac coraz mniejsza podaz czesci w ogole robi sie nie wesolo. Dlatego tez miedzy innymi chcialem sprzedac..

[Juras]

Tak, wyzwanie robi sie coraz wieksze z utrzymaniem. Natomiast pamietaj, ze e39 jest ciezsza. I tak M5 odjedzie, nawet vs e34 540i ale czasy przyspieszen 100-200 roznia sie o ok sekunde co procentowo w ich wypadku nie jest zadna przepascia. Zobacz roznice przy nowszysch modelach m5 vs 540/550i, tam jest ona wieksza.

[ciah]

. Natomiast pamietaj, ze e39 jest ciezsza. I tak M5 odjedzie, nawet vs e34 540i ale czasy przyspieszen 100-200 roznia sie o ok sekunde co procentowo w ich wypadku nie jest zadna przepascia. Zobacz roznice przy nowszysch modelach m5 vs 540/550i, tam jest ona wieksza.

Wlasnie, w teorii niby mala roznica a jednak na drodze ta jedna sekunda 100-200 to duzo.
E39 540 6b i moje M5 bez klimy wazyly podobnie, ale sprawdzalem kiedys tylko po dowodzie rejestracyjnym-strzelam 50-100 kg max.
Ale to tylko jako anegdota, bo nie mierzylismy czasow
,,Nowe'' uturbione jakos srednio mnie interesuja i nie zglebialem. Glownie dlatego, ze preferuje wolnossacy,wyscigowo-oldschoolowy charakter tych maszyn i ich surowosc.
Pozdrawiam

[Przemooo]

Duże doładowane motory też mają fajna charakterystykę, największy brak to akustyka. Jeżdżę doładowanym oraz wolnossącym M5 i nie jest aż tak źle z tymi nowszymi konstrukcjami.

[ciah]

Duże doładowane motory też mają fajna charakterystykę, największy brak to akustyka. Jeżdżę doładowanym oraz wolnossącym M5 i nie jest aż tak źle z tymi nowszymi konstrukcjami.

Zgadzam sie z tym co napisales,ale na chwile obecna dzwiekowo i klimatycznie S65 i S38 to jest to co lubie.
Zapewne musialbym dluzej jakims doladowanym pojezdzic by cos wiecej miarodajnego dla siebie wyciagnac/ewentualnie zweryfikowac poglad - poki co krotka przejazdzka F80 M3 seria ( notabene bardzo ladna i zadbana) nie wywolala takiego ,,ach''' jakie zrobily dwa obecne od strzala
Pozdrawia///M

[Juras]

Moje e38 740 brzmi lepiej niz moje M4 (choc ta na wyrownanym wydechu brzmi lepiej niz seria). Moje E36 M50 z reszta tez. Natomiast to tez nie jest do konca tak, ze turbo oznacza zle brzmienie. GTR, 2JZ, Skyline, Audi 2.7t - da sie. M4 potrafi brzmiec rownie dobrze ale z jednym turbo.