e tam, dało by radę i w atmosferkę. Coś o tym wiem. Tak czy inaczej i tak będzie się drzeć.Venom pisze:WG jest w wydech - inaczej sobie nie wyobrażam w takiej aplikacji.
Venom --->>> e34 M5
Re: Venom --->>> e34 M5
jest M3 E36 Turbo 425KM/572Nm było, teraz hgw ale więcej...
było M5 E39x2, M5 E60x2
było M5 E39x2, M5 E60x2
Re: Venom --->>> e34 M5
WG w atm + górskie szlaki - TOPR miałby zwiększoną ilość wezwań do lawin



Re: Venom --->>> e34 M5
Wielkie gratki i szacun za odwage .Caly czas po cichu dopingowalem ten projekt i ciesze sie ze wlasnie ty Jurku przetarles szlak -pierwsze s38 turbo w PL
550km niby duzo ale pewnie apetyt urosnie i moc urosnie o kolejne 200km
jak ta Ci sie znudzi i okielznasz bestie :-podejrzewam ze bez slickow sie nie obejdzie . Szkoda tylko ze moc max jest przy 5700 ( typowe mkowskie krecenie sie skonczylo ale do tego masz druga M///
Mam pytanko hamowales silnik zaraz po remoncie lub po dotarciu? jak nie to szkoda jestem ciekaw jak ma sie to do mocy przed i po takim remoncie.
PS Mam nadzieje ze w koncu w tym roku sie spotkamy i przewieziesz mnie bestia;) pozdro



PS Mam nadzieje ze w koncu w tym roku sie spotkamy i przewieziesz mnie bestia;) pozdro
- Venom
- Moderator
- Posty: 3181
- Rejestracja: pn cze 16, 2008 13:07
- Auto: E34 M5, E34 M5T, E24 635CSi
- Lokalizacja: Cieszyn
- Kontakt:
Re: Venom --->>> e34 M5
Rypik, u mnie tylko GOPR, nie TOPR
haha 
Kris, silnik docierany był jako wolnossący, ale miał już stopień sprężania 8.5. Hamowanie go w takim setupie nie miałoby żadnego sensu i dlatego tego nie zrobiłem.
P.S. W przyszłym tygodniu jestem w Londynie, odezwę się na PW w tej sprawie


Kris, silnik docierany był jako wolnossący, ale miał już stopień sprężania 8.5. Hamowanie go w takim setupie nie miałoby żadnego sensu i dlatego tego nie zrobiłem.
P.S. W przyszłym tygodniu jestem w Londynie, odezwę się na PW w tej sprawie

- --==maly==----
- Posty: 2510
- Rejestracja: śr sie 06, 2008 09:21
- Auto: M3 F80 17"
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Venom --->>> e34 M5
Ło matko dawno tu nie zaglądałem a tu widzę mocno się dzieje.
Gratuluje projektu i wytrwałości w jego realizacji niech sprawuje się bezawaryjnie.
Na drogę taka moc a zwłaszcza moment są już naprawdę wystarczające.
Gratuluje projektu i wytrwałości w jego realizacji niech sprawuje się bezawaryjnie.
Na drogę taka moc a zwłaszcza moment są już naprawdę wystarczające.
- Ghost_Rider
- Posty: 50
- Rejestracja: wt lut 22, 2011 22:54
- Lokalizacja: Bolesławiec
- Kontakt:
Re: Venom --->>> e34 M5
Coś pięknego
Gdy skończe swój obecny projekt, to następnym autem jak pozwola fundusze bedzie na 100% dmuchane E34 lub E30. Pozdrawiam 


No Risk, No Fun ....
-
- Posty: 46
- Rejestracja: sob mar 26, 2011 10:00
- Auto: M5 E34 S38B36
- Lokalizacja: Wrocław, Częstochowa
Re: Venom --->>> e34 M5
Gratuluje! Wytrwałości i świetnego efektu, mam cichą nadzieję na to, że kiedyś ją zobacze na żywo
Już się nie mogę doczekać kiedy w końcu będę mógł się na serio zabrać za moją 'em'. A tymczasem pojeździć by się chciało, a tutaj jak na złość zima trzyma wyjątkowow długo.

viewtopic.php?t=3495&postdays=0&postorder=asc&start=0
Least and most powerful of the '89:
http://imageshack.us/g/11/dsc0001gw.jpg/
Least and most powerful of the '89:
http://imageshack.us/g/11/dsc0001gw.jpg/
- Venom
- Moderator
- Posty: 3181
- Rejestracja: pn cze 16, 2008 13:07
- Auto: E34 M5, E34 M5T, E24 635CSi
- Lokalizacja: Cieszyn
- Kontakt:
Re: Venom --->>> e34 M5
Update 20.04.2013
Dziś będzie bez zdjęć, ale za to kilka słów komentarza - taka krótka historia
W marcu auto było już gotowę do odbioru, a więc 23.03.2013 wybrałem się do Poznania po auto, aby go odebrać. Jednak Z przyczyn technicznych nie udało mi się nim dojechać do domu. Podczas drogi do domu silnik utracił olej, awaria była dośyć poważna i uniemożliwiała mi dalszą jazdę do domu. Przyczyna niby błacha i bardzo nieprzewidawalna, którą można uznać za "bolączkę wieku dziecęcego". Dojechałem ledwo pod Wrocław, gdzie byłem zmuszony porzucić auto, po które nastepnego dnia przyjechała laweta, tranportując je spowrotem do Poznania. Później jak wiemy przyszła zima, więc prace usuwania usterki się przeciągały. Michał ogarnął temat i pojeździł trochę by sprawdzić czy wszystko ok i dziś nastąpił w kóncu ten dzień - auto jest juz w Cieszynie w garażu. Przejechałem nim dziś jakiś 500km (cały dzień za kółkiem - trasa Cieszyn - Poznań Cieszyn z kilkoma przystankami). Cóż mogę powiedzieć ?
Kilka ogólnych uwag (różnego typu):
- Słuchowo ma przepiękny dzwięk, wydech plus turbo robi niesamowitą robotę, już bieg jałowy bardzo fajnie brzmi - bieg jałowy w okolicy 1000rpm.
- jeździ szybko, choć to moja subiektywna ocena.
- reakcja na gaz do zniesienia.
- nie ma wielkich problemów z trakcją, co bardzo cieszy.
- czasem rzuci ogniem z wydechu
haha.
- obecnie ma bardzo "za krótki" dyfer. Vmax w okolicy 255 km/h. Już w planach jest powrót do dyfra 3.23 ze seryjną szperą (obecna szpera jest jednak zbyt hardokorowa dla mnie).
- Spalanie auta w trasie z Poznania to około 20l/100km, ale nie była to bardzo szybka jazda - tylko momentami.
- sprzęgło dobrze spina, ale o płynności jazdy można zapomnieć.
- silnik pracuje dosyć nierówno na biegu jałowym oraz w częściowych obciążeniach (powodem jest niskie podciśnienie). Może uda się to z czasem ogarnąć.
- skrzynia biegów na jednomasie dostaje dużych strzałów oraz "rattluje" na biegu jałowym. Już myślę, aby ją zastąpić jakaś inną.
- do ogranięcia czujnik EGT, bo wg mnie kłamie.
- auto od kilku miesięcy nie było myte, stało głównie na zewnątrz, także wyglądało tragicznie. We wnętrzu proch i syf jakiego auto nigdy nie widziało za mojej kadencji. Dziś dostało porządne mycie, niebawem postaram się ogarnąć wnętrze.
- przód w rzeczywistości wygląda ochydnie, choć ten intercooler jest na tyle nisko, że z bliska go nie widać.
- brakuje estetyki pod wieloma względami i pod maską i nie tylko, tu jakieś opaski brzydkie, tu jakieś mocowania itd. Generalnie trochę pracy mnie jeszcze na tym czeka.
No i przyszła chwila postawienia jakiejś oceny. Obecnie moje zadowolenie po przeróbce na turbo oceniam następująco:
- z punktu widzenia silnika od strony mechanicznej 9/10,
- z punktu widzenia wystrojenia silnika 8/10 z uwagi na spadek mocy powyżej 5500rpm co jest lekko odczuwalne oraz z uwagi na nierówną pracę o której wspominałem wyżej.
- z punktu widzenia estetytki 4/10 przez przedni zdrzak i ogólnie niezbyt dobre wrażenie pod maską.
- z punktu widzenia układu przeniesienia napędu 5/10 przez skrzynie biegów i za krótki dyfer.
Średnia wychodzi 6.5/10 więc teraz trzeba dążyć do tego by było tylko lepiej
Sporo osób prosiło o filmik - na dziś mam tylko taki http://www.youtube.com/watch?v=XvulfXR9 ... e=youtu.be
Na koniec napiszę coś o kosztach, bo wiele osób pytało mnie o skalę tego przedśwzięcia. Często na PW czytałem duże niezorientowanie w tym co ile kosztuje, więc postanowiłem tu napisać dla potomnych. Dziś mam auto w domu i podliczyłem wszystko na spokojnie (do obecnego stanu). Wyszło to 48 tysi. W tym wliczyłem wszystkie przejazdy, części, przesyłki i robotę.
Pozdrawiam
Dziś będzie bez zdjęć, ale za to kilka słów komentarza - taka krótka historia

W marcu auto było już gotowę do odbioru, a więc 23.03.2013 wybrałem się do Poznania po auto, aby go odebrać. Jednak Z przyczyn technicznych nie udało mi się nim dojechać do domu. Podczas drogi do domu silnik utracił olej, awaria była dośyć poważna i uniemożliwiała mi dalszą jazdę do domu. Przyczyna niby błacha i bardzo nieprzewidawalna, którą można uznać za "bolączkę wieku dziecęcego". Dojechałem ledwo pod Wrocław, gdzie byłem zmuszony porzucić auto, po które nastepnego dnia przyjechała laweta, tranportując je spowrotem do Poznania. Później jak wiemy przyszła zima, więc prace usuwania usterki się przeciągały. Michał ogarnął temat i pojeździł trochę by sprawdzić czy wszystko ok i dziś nastąpił w kóncu ten dzień - auto jest juz w Cieszynie w garażu. Przejechałem nim dziś jakiś 500km (cały dzień za kółkiem - trasa Cieszyn - Poznań Cieszyn z kilkoma przystankami). Cóż mogę powiedzieć ?
Kilka ogólnych uwag (różnego typu):
- Słuchowo ma przepiękny dzwięk, wydech plus turbo robi niesamowitą robotę, już bieg jałowy bardzo fajnie brzmi - bieg jałowy w okolicy 1000rpm.
- jeździ szybko, choć to moja subiektywna ocena.
- reakcja na gaz do zniesienia.
- nie ma wielkich problemów z trakcją, co bardzo cieszy.
- czasem rzuci ogniem z wydechu

- obecnie ma bardzo "za krótki" dyfer. Vmax w okolicy 255 km/h. Już w planach jest powrót do dyfra 3.23 ze seryjną szperą (obecna szpera jest jednak zbyt hardokorowa dla mnie).
- Spalanie auta w trasie z Poznania to około 20l/100km, ale nie była to bardzo szybka jazda - tylko momentami.
- sprzęgło dobrze spina, ale o płynności jazdy można zapomnieć.
- silnik pracuje dosyć nierówno na biegu jałowym oraz w częściowych obciążeniach (powodem jest niskie podciśnienie). Może uda się to z czasem ogarnąć.
- skrzynia biegów na jednomasie dostaje dużych strzałów oraz "rattluje" na biegu jałowym. Już myślę, aby ją zastąpić jakaś inną.
- do ogranięcia czujnik EGT, bo wg mnie kłamie.
- auto od kilku miesięcy nie było myte, stało głównie na zewnątrz, także wyglądało tragicznie. We wnętrzu proch i syf jakiego auto nigdy nie widziało za mojej kadencji. Dziś dostało porządne mycie, niebawem postaram się ogarnąć wnętrze.
- przód w rzeczywistości wygląda ochydnie, choć ten intercooler jest na tyle nisko, że z bliska go nie widać.
- brakuje estetyki pod wieloma względami i pod maską i nie tylko, tu jakieś opaski brzydkie, tu jakieś mocowania itd. Generalnie trochę pracy mnie jeszcze na tym czeka.
No i przyszła chwila postawienia jakiejś oceny. Obecnie moje zadowolenie po przeróbce na turbo oceniam następująco:
- z punktu widzenia silnika od strony mechanicznej 9/10,
- z punktu widzenia wystrojenia silnika 8/10 z uwagi na spadek mocy powyżej 5500rpm co jest lekko odczuwalne oraz z uwagi na nierówną pracę o której wspominałem wyżej.
- z punktu widzenia estetytki 4/10 przez przedni zdrzak i ogólnie niezbyt dobre wrażenie pod maską.
- z punktu widzenia układu przeniesienia napędu 5/10 przez skrzynie biegów i za krótki dyfer.
Średnia wychodzi 6.5/10 więc teraz trzeba dążyć do tego by było tylko lepiej

Sporo osób prosiło o filmik - na dziś mam tylko taki http://www.youtube.com/watch?v=XvulfXR9 ... e=youtu.be
Na koniec napiszę coś o kosztach, bo wiele osób pytało mnie o skalę tego przedśwzięcia. Często na PW czytałem duże niezorientowanie w tym co ile kosztuje, więc postanowiłem tu napisać dla potomnych. Dziś mam auto w domu i podliczyłem wszystko na spokojnie (do obecnego stanu). Wyszło to 48 tysi. W tym wliczyłem wszystkie przejazdy, części, przesyłki i robotę.
Pozdrawiam

Re: Venom --->>> e34 M5
Witam!
Co zawiera sie w tych 48 tys?? To jest koszt samego uturbienia czy wliczasz w to zakup auta?? Jesli to cena samego turbienia to jak na polskie warunki wydaje mi sie kwota horendalna! Pozdr
Co zawiera sie w tych 48 tys?? To jest koszt samego uturbienia czy wliczasz w to zakup auta?? Jesli to cena samego turbienia to jak na polskie warunki wydaje mi sie kwota horendalna! Pozdr
Re: Venom --->>> e34 M5
Myślę że to nie samo uturbienie tylko remont silnika (rozrząd i inne duperele) na oryginalnych podzespołach. Potem dopiero kucizna, turbo, robocizna itp i się uzbierało prawie 50tysi. Więc raczej nie widzę aby miało przy tym rozmachu wynieść to jakoś znacząco mniej. No chyba że się mylę i nie doczytałem że Venom też wliczył w tą cenę auto w co wątpię.
BMW ///M POWER M3 E36--->M5 E34--->??
Re: Venom --->>> e34 M5
saron22,
Masz racje, wydaje Ci sie. Wyszlo tyle, bo wlasciciel inwestowal w czesci z zapasem, a nie gral w loterie na seeryjnych tlokach.
Masz racje, wydaje Ci sie. Wyszlo tyle, bo wlasciciel inwestowal w czesci z zapasem, a nie gral w loterie na seeryjnych tlokach.
- Venom
- Moderator
- Posty: 3181
- Rejestracja: pn cze 16, 2008 13:07
- Auto: E34 M5, E34 M5T, E24 635CSi
- Lokalizacja: Cieszyn
- Kontakt:
Re: Venom --->>> e34 M5
Nie rozumiem po co miałby wliczać w to koszty zakupu samochodu ?? Co to ma do rzeczy ?
Koszty, które podliczyłem zawierają:
- remont silnika + zakucie,
- wykonanie instalacji turbo,
- sprzęgło,
- docieranie,
- strojenie,
- robocizna,
- dojazdy związane z transportem silnika, auta i odbiorem wszystkiego.
Krótko mówiąc podliczyłem wszystkie koszty jakie poniosłem w związku z tą przeróbką.
Koszty nie zawierają:
- kosztów zakupu samochodu ani innego tego typu kosztów,
- kosztów dodatkowego silnika, który użyłem do budowy projektu,
- kosztów remontu zawieszenia, który wykonałem przed rozpoczęciem przeróbki,
- kosztów wymiany dyfra, zawieszania itd.
Mam nadzieję, że wyjaśniłem sprawę. Pozdrawiam
Koszty, które podliczyłem zawierają:
- remont silnika + zakucie,
- wykonanie instalacji turbo,
- sprzęgło,
- docieranie,
- strojenie,
- robocizna,
- dojazdy związane z transportem silnika, auta i odbiorem wszystkiego.
Krótko mówiąc podliczyłem wszystkie koszty jakie poniosłem w związku z tą przeróbką.
Koszty nie zawierają:
- kosztów zakupu samochodu ani innego tego typu kosztów,
- kosztów dodatkowego silnika, który użyłem do budowy projektu,
- kosztów remontu zawieszenia, który wykonałem przed rozpoczęciem przeróbki,
- kosztów wymiany dyfra, zawieszania itd.
Mam nadzieję, że wyjaśniłem sprawę. Pozdrawiam
- Venom
- Moderator
- Posty: 3181
- Rejestracja: pn cze 16, 2008 13:07
- Auto: E34 M5, E34 M5T, E24 635CSi
- Lokalizacja: Cieszyn
- Kontakt:
Re: Venom --->>> e34 M5
Update 26.04.2013
Jestem po pierwszych pomiarach 100-200 km/h. Wyniki jakie notuję to coś około 8.5 sec, z czego rekorodwy przejazd miałem 7.96 sec. Pomiary robiłem różnie, ale głównie w dwie osoby i połową baku paliwa. Auto z samym kierowcą waży około 1770kg. Poniżej kilka wykresów.
[1375]
[1376]
[1377]
[1378]
Z wyniku jestem zadowolony, bo mniej więcej tego się spodziewałem. Dodam, że jest on na poziomie Ferrari 430 / Porsche 911 Turbo (997) / Lamborghini Gallardo / Audi R8 V10 i kilka innych autek. Podobny wynik robi też M5 F10, ale podejrzewam, że jest troszkę szybsze od mojej, tym bardziej że ja szybko nie umiem zmieniać biegów. Dla porównania powiem, że seryjne M5 E34 powinno mieć coś około 13.3 sec.
Tutaj źródła dla porównań:
http://www.zeperfs.com/duel1887-1528.htm
http://www.zeperfs.com/duel2810-3224.htm
Jestem po pierwszych pomiarach 100-200 km/h. Wyniki jakie notuję to coś około 8.5 sec, z czego rekorodwy przejazd miałem 7.96 sec. Pomiary robiłem różnie, ale głównie w dwie osoby i połową baku paliwa. Auto z samym kierowcą waży około 1770kg. Poniżej kilka wykresów.
[1375]

[1376]

[1377]

[1378]

Z wyniku jestem zadowolony, bo mniej więcej tego się spodziewałem. Dodam, że jest on na poziomie Ferrari 430 / Porsche 911 Turbo (997) / Lamborghini Gallardo / Audi R8 V10 i kilka innych autek. Podobny wynik robi też M5 F10, ale podejrzewam, że jest troszkę szybsze od mojej, tym bardziej że ja szybko nie umiem zmieniać biegów. Dla porównania powiem, że seryjne M5 E34 powinno mieć coś około 13.3 sec.
Tutaj źródła dla porównań:
http://www.zeperfs.com/duel1887-1528.htm
http://www.zeperfs.com/duel2810-3224.htm
- Venom
- Moderator
- Posty: 3181
- Rejestracja: pn cze 16, 2008 13:07
- Auto: E34 M5, E34 M5T, E24 635CSi
- Lokalizacja: Cieszyn
- Kontakt:
Re: Venom --->>> e34 M5
Update 01.06.2014
Ponad rok minął od ostatniego update-u. Wstyd
:)
W tym czasie auto przez większość czasu stało w garażu, głównie ze względu na to, że nie było mnie w kraju. Jeszcze przed moim wyjazdem za granice pojawił mi się problem z brakiem doładowania oraz brakiem biegu jałowego. Było też kilka innych drobnych usterek takich jak cieknący spływ oleju z turbosprężarki czy rozkręcający się wydech. Dwie ostatnie usterki zostały usunięte, natomiast na ogarnięcie silnika brakło mi czasu. Założyłem natomiast dłuższy dyfer, wróciłem tutaj do przełożenia 3.23. Po powrocie do PL była zima, więc autem nie jeździłem.
Dopiero niedawno auto trafiło do Michała Małeckiego aby naprawić usterki oraz zrobić lekki remap. Co zostało zrobione? Lista poniżej
):)
1. Wyrzucony został przepływomierz, w którego miejsce trafił czujnik IAT bosch NTC.
2. Wymiana sprężyny w WG na taką o mniejszej sile, dzięki czemu dało się ustawić boost na poziomie 0.6bar na słabszej mapie. Szczegóły poniżej.
3. uwolnienie ciśnienia doładowania z dołu, wcześniej z obawy o trakcję było to trochę "wykastrowane", a obecnie leci tyle ile turbosprężarka daje.
4. Podniesienie ciśnienia doładowania z 1.05bar na 1.15bar.
5. Wystrojenie silnika z przejściem na FIT („FUEL IMPLANT” TECHNOLOGY).
6. Dołożenie drugiej, "bardziej cywilnej" mapy doładowania na poziomie 0.6bar. Można to przełączać w trakcie jazdy.
7. Dołożenie strategii podtrzymania obrotów biegu jałowego. Gdy samochód jest w ruchu obroty są wyższe (na pozimie 1100rpm), a jak się zatrzyma to spadają do około 900 rpm.
8. Wykonanie pomiaru mocy po wystrojeniu.
Dodatkowo dodam, że po przejściu na FIT auto jeździ dużo płynniej. Wcześniej praca silnika w częściowych obciążeniach, na niskich otwarciach przepustnicy była bardzo niestabilna. Bardzo na to narzekałem, a teraz ten problem praktycznie z zniknął. Założenie dłuższego dyfra polepszyło komfort podróży tym samochodem.
Oto wykres z pomiaru mocy.
[1379]
i małe porównanie na jednym wykresie.
[1380]
Turbocharged torque - moment obrotowy silnika na doładowaniu 1.05bar oraz 1.15bar. Jak widać kilka Nm przybyło
N/A torque - moment silnika wolnossącego
Torque gain - przyrost momentu obrotowego w stosunku do serii
Tradycyjnie obliczyłem pole pod wykresem momentu całkując tę krzywą metodą trapezów co 200rpm. Obecnie pole to jest większe o 80% od pola pod seryjnym momentem obrotowym. Jak dla mnie to rewelacyjny wynik. Przypomnę, że na poprzednim setupie doładowania 1.05bar pole było wyższe o 68.5%, a więc przybyło kolejne 12.5%.
Gdy dostałem od Michała wykres i wiedząc, że na poprzednim setupie auto robiło przyspieszenie 100-200km/h w 8sec obliczyłem sobie hipotetycznie jakie czas jaki będzie miało teraz. Przy założeniach stałego przełożenia dyfra z obliczeń wyszło mi 7sec, dla zmienionego dyfra nie liczyłem. W każdym razie wynik obliczeń rokował bardzo obiecująco i bardzo mnie to ucieszyło.
Prawdę powiedziały pomiary Racelogicem. Uzyskałem wyniki 7.3sec z zmianą biegu z 3 na 4 oraz, co ciekawe, 7.6sec bez zmiany biegu (zdjęcie 1383 - pomiar od 100 do 200km/h na 4 biegu).
[1381]
[1382]
[1383]
[1384]
Powiem Wam, że to autko jedzie

Na słabszej mapie, tj. przy doładowaniu 0.6bar notuję czasy w okolicy 10sec, więc podejrzewam, że silnik generuje na niej około 420PS. Różnica jest odczuwalna
hehe 
Jest jeszcze kilka rzeczy, które mnie martwi w tym aucie, ale będę się je starał po kolei niwelować. O wszystkim będę informował tutaj.
Pozdrawiam odwiedzających.
[1385]
Ponad rok minął od ostatniego update-u. Wstyd

W tym czasie auto przez większość czasu stało w garażu, głównie ze względu na to, że nie było mnie w kraju. Jeszcze przed moim wyjazdem za granice pojawił mi się problem z brakiem doładowania oraz brakiem biegu jałowego. Było też kilka innych drobnych usterek takich jak cieknący spływ oleju z turbosprężarki czy rozkręcający się wydech. Dwie ostatnie usterki zostały usunięte, natomiast na ogarnięcie silnika brakło mi czasu. Założyłem natomiast dłuższy dyfer, wróciłem tutaj do przełożenia 3.23. Po powrocie do PL była zima, więc autem nie jeździłem.
Dopiero niedawno auto trafiło do Michała Małeckiego aby naprawić usterki oraz zrobić lekki remap. Co zostało zrobione? Lista poniżej

1. Wyrzucony został przepływomierz, w którego miejsce trafił czujnik IAT bosch NTC.
2. Wymiana sprężyny w WG na taką o mniejszej sile, dzięki czemu dało się ustawić boost na poziomie 0.6bar na słabszej mapie. Szczegóły poniżej.
3. uwolnienie ciśnienia doładowania z dołu, wcześniej z obawy o trakcję było to trochę "wykastrowane", a obecnie leci tyle ile turbosprężarka daje.
4. Podniesienie ciśnienia doładowania z 1.05bar na 1.15bar.
5. Wystrojenie silnika z przejściem na FIT („FUEL IMPLANT” TECHNOLOGY).
6. Dołożenie drugiej, "bardziej cywilnej" mapy doładowania na poziomie 0.6bar. Można to przełączać w trakcie jazdy.
7. Dołożenie strategii podtrzymania obrotów biegu jałowego. Gdy samochód jest w ruchu obroty są wyższe (na pozimie 1100rpm), a jak się zatrzyma to spadają do około 900 rpm.
8. Wykonanie pomiaru mocy po wystrojeniu.
Dodatkowo dodam, że po przejściu na FIT auto jeździ dużo płynniej. Wcześniej praca silnika w częściowych obciążeniach, na niskich otwarciach przepustnicy była bardzo niestabilna. Bardzo na to narzekałem, a teraz ten problem praktycznie z zniknął. Założenie dłuższego dyfra polepszyło komfort podróży tym samochodem.
Oto wykres z pomiaru mocy.
[1379]

i małe porównanie na jednym wykresie.
[1380]

Turbocharged torque - moment obrotowy silnika na doładowaniu 1.05bar oraz 1.15bar. Jak widać kilka Nm przybyło
N/A torque - moment silnika wolnossącego
Torque gain - przyrost momentu obrotowego w stosunku do serii
Tradycyjnie obliczyłem pole pod wykresem momentu całkując tę krzywą metodą trapezów co 200rpm. Obecnie pole to jest większe o 80% od pola pod seryjnym momentem obrotowym. Jak dla mnie to rewelacyjny wynik. Przypomnę, że na poprzednim setupie doładowania 1.05bar pole było wyższe o 68.5%, a więc przybyło kolejne 12.5%.
Gdy dostałem od Michała wykres i wiedząc, że na poprzednim setupie auto robiło przyspieszenie 100-200km/h w 8sec obliczyłem sobie hipotetycznie jakie czas jaki będzie miało teraz. Przy założeniach stałego przełożenia dyfra z obliczeń wyszło mi 7sec, dla zmienionego dyfra nie liczyłem. W każdym razie wynik obliczeń rokował bardzo obiecująco i bardzo mnie to ucieszyło.
Prawdę powiedziały pomiary Racelogicem. Uzyskałem wyniki 7.3sec z zmianą biegu z 3 na 4 oraz, co ciekawe, 7.6sec bez zmiany biegu (zdjęcie 1383 - pomiar od 100 do 200km/h na 4 biegu).
[1381]

[1382]

[1383]

[1384]

Powiem Wam, że to autko jedzie




Na słabszej mapie, tj. przy doładowaniu 0.6bar notuję czasy w okolicy 10sec, więc podejrzewam, że silnik generuje na niej około 420PS. Różnica jest odczuwalna


Jest jeszcze kilka rzeczy, które mnie martwi w tym aucie, ale będę się je starał po kolei niwelować. O wszystkim będę informował tutaj.
Pozdrawiam odwiedzających.
[1385]

Re: Venom --->>> e34 M5
świetny wykres
nagraj coś dłuższego jak to się odpycha, z zewnątrz i ze środka
nagraj coś dłuższego jak to się odpycha, z zewnątrz i ze środka
