PRZEKŁADKA ANGLIKA BMW E36 M3 - ZLECENIE !!!

1992-1999 | silniki: S50B30, S50B32
ruszkos
Posty: 7
Rejestracja: sob lut 06, 2010 19:23
Lokalizacja: toruń
Kontakt:

Re: PRZEKŁADKA ANGLIKA BMW E36 M3 - ZLECENIE !!!

Post autor: ruszkos » wt maja 08, 2012 11:27

a a co do przekladki to gdzie jest napisane ze robiny wszystko bo ja nie widze jest podana cena za robocizne i dopisane ze mozemy zajac sie wszystkim a od klienta zawsze zalezy co zostanie a co nie wymienione jezeli klient w przypadku coupe nie chce doplacac 200zł bo twierdzi ze on widzi w prawym lusterku to przeciez nie bedziemy go do tego zmuszac robimy od 3-4rech aut miesiecznie od 5 lat i do dzis nikt nie pojawil sie z jaka kolwiek usterka do poprawy a to chyba o czyms swiadczy ...... a mozesz jeszcze znalezc w polsce mase aut z nie przelozonymi przednimi lampami jezeli juz tak chcecie sie bawic ale to klienci na nich oszczedzaja a nie ja .....

Awatar użytkownika
--==maly==----
Posty: 2508
Rejestracja: śr sie 06, 2008 09:21
Auto: M3 F80 17"
Lokalizacja: Warszawa

Re: PRZEKŁADKA ANGLIKA BMW E36 M3 - ZLECENIE !!!

Post autor: --==maly==---- » wt maja 08, 2012 12:05

Poduszki pod silnikiem były włożone odwrotnie i węże do nagrzewnicy również źle podpięte po ich zamianie ogrzewanie zaczęło działać. Regulacja pedału gazu czy przepustnicy przy takim swapie też jest czymś oczywistym a tu otwierała się na max 2/3.
Nikt ciemnoty mi nie wcisnął bo kupiłem auto widząc,że silnik pracuje nie równo i nie tak jak trzeba sprzedający wyjaśnił mi co i jak ale śmieszyły mnie niektóre błędy ludzi,którzy robili wymianę silnika. Nie ja za to płaciłem i nie ja się umawiałem więc pretensji mieć nie mogę ale to był naprawdę prosty swap a wykonany dość nie dokładnie jaką mieliście umowę nie wiem.

Awatar użytkownika
--==maly==----
Posty: 2508
Rejestracja: śr sie 06, 2008 09:21
Auto: M3 F80 17"
Lokalizacja: Warszawa

Re: PRZEKŁADKA ANGLIKA BMW E36 M3 - ZLECENIE !!!

Post autor: --==maly==---- » pt maja 11, 2012 00:25

Próbujesz udowodnić,że się mylę ale wiem co było w tym E30.
A odnośnie przekładek jakiś czas temu odbierając swoje auto od Wrony widziałem u niego E46 Touring na poprawkach po was i widziałem co i jak było zrobione bo auto było rozebrane w większości

Na szybko z tego co pamiętam:

auto dalo sie otworzyc srubokretem bo nie było zalepki po prawej stronie w drzwiach.

Przejście kolumny kierowniczej przez sciane zrobione na angielskiej gumie plus angielkim plastiku nie ten kąt guma się wypinała klientowi wieje po nogach nie do naprawy bo angielska guma jest większa

mocowanie modulów za schowkiem trzymalo sie tylko na wiazce zamiast trzymac sie na grodzi

samochód miał nie takie listwy wewnatrz ale to juz pikus

w miejscu starego przejscia przez grodz ( anglik) po pol roku korozja

no i auto brzęczało o zapalonych światłach przy otwieraniu prawych drzwi a nie lewych a to też da się zrobić bez problemu.

Awatar użytkownika
wania
Posty: 953
Rejestracja: śr paź 22, 2008 20:16
Lokalizacja: Gdańsk

Re: PRZEKŁADKA ANGLIKA BMW E36 M3 - ZLECENIE !!!

Post autor: wania » pt maja 11, 2012 09:20

--==maly==----, czepiasz sie jak by bez tych rzeczy nie dalo sie jezdzic i przejsc przegladu u pana kazia w stodole :mrgreen:
przeciez wyraznie napisal ze robia tyle ile trzeba zeby jezdzic z kiera po naszej stronie, tak jak tu:
Obrazek

m!xeR
Posty: 254
Rejestracja: wt paź 18, 2011 18:18
Auto: scirocco r
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: PRZEKŁADKA ANGLIKA BMW E36 M3 - ZLECENIE !!!

Post autor: m!xeR » pt maja 11, 2012 11:58

wania, wszystko fajnie ale gdyby było to porsche to jak uruchamiałbyś silnik ? :mrgreen: . Kiedyś marzyła mi się supra mkiv i najprostszym sposobem żeby to młodzieńcze marzenie zrealizować była wersja rhd. Wtedy nikomu nie śniło się, że jakakolwiek siła będzie w stanie zmusić naszych decydentów do umożliwienia rejestracji rhd więc równocześnie szukałem osób które podjęłyby się przekładki. Ludzie bardzo pesymistycznie podchodzili do tematu przekładki z dwóch powodów po pierwsze, ogrom pracy spowodowany asymetryczną grodzią oraz duży deficyt gratów(np. deska, maglownica etc.) potrzebnych do przełożenia i ZTCP bo było to dawno padła kwota > 10k. Teraz mam do czynienia z serwisem, który za wyjęcie i włożenie motoru w BMW życzy sobie 3000zł(dzięki Tomak), składając te dwie kwoty do siebie uwzględniając, że przekładka w BMW jest stosunkowo prosta jak w ogóle można mówić o taniej przekładce ? 10k to pewnie bliska ideału przekładka w BMW, natomiast teraz dopiero widzę, że tą kwotę w przypadku Supry trzeba co najmniej podwoić.
Myślę, że dla serwisów zajmujących się przekładkami nie ma problemu wyeliminować problemy o których pisze --==maly==----. Bo to są błahe niedociągnięcia. Problemem jest klient i życzenie i nastawienie z którym przychodzi o takiego usługodawcy a mianowicie "ma być jak najtaniej". Ja prowadząc warsztat wolałbym zrobić jedną przekładkę za 10k niż dwie za 6k bo opinia idzie w świat z każdym wypuszczonym autem i po kilku przekładkach wygląda parafrazując tak "drogo ale zajebiście, naprawdę zajebiście", tyle, że są to założenia dla układu idealnego, którego w naszej rzeczywistości nie uświadczymy. U nas zgaduję, że wygląda to tak, że gdyby serwis zaproponował klientowi 10k za przekładkę to wynosiliby go z warsztatu nogami do przodu. Przecież po to 99% osób kupuje rhd żeby było taniej. Więc nikt nie będzie dokładał tych 4k różnicy, skoro gdzieś indziej można taniej. Zupełnie inną sprawą jest nierzetelność usługodawców, która nota bene pewnie jest dość powszechna ;/

Awatar użytkownika
Ghost_Rider
Posty: 50
Rejestracja: wt lut 22, 2011 22:54
Lokalizacja: Bolesławiec
Kontakt:

Re: PRZEKŁADKA ANGLIKA BMW E36 M3 - ZLECENIE !!!

Post autor: Ghost_Rider » pt maja 11, 2012 12:48

Napisałem Ci PW ;)
No Risk, No Fun ....

mrbeem
Posty: 222
Rejestracja: sob paź 24, 2009 02:16
Auto: E36 M3, E61 530D
Lokalizacja: Dębica

Re: PRZEKŁADKA ANGLIKA BMW E36 M3 - ZLECENIE !!!

Post autor: mrbeem » pt paź 25, 2019 15:43

No to ja sie jeszcze podepne, odswieze starego kotleta. Wczesniej pisalem w superlatywach o RcarPower (robilem u nich przekladke jakies 8 lat temu). Cofam wszystkie dobre rzeczy ktore o nich napisalem. Dlaczego? Juz pisze. W mojej E36 M3 zrobili nadtepujace fuszery, ktora stopniowo odkrywalem przez kolejne lata.

1. Linka pedalu gazu przelozona niedbale, zalamala im sie przy montazu, zamiast zalozyc europejska linke, zostawili ta angielska, skrocili ja, a ze sie zalamala to wyregulowali to tak, zeby to zalamanie nie wchodzilo w pancerz przez co przepustnice mi sie otwieraly na 2/3. Zmienilem na oryginal europa, koszt 140pln

2. Do dzis w lecie wieje mi po nogach gorace powietrze z komory silnika (zabiore sie za to niebawem).

3. Wiazka nie przelozona na strone pasazera tylko upakowana pod kierownica spieta trytytkami (wyraznie mowilem ze zaplace ekstra byle by wiazka byla przelozona tak jak ma byc).

4. Wezyk z chlodnicy do zbiorniczka wyrownawczego zalozony jakis stary lelawy gumowy (juz zmienilem na oryginal, koszt 120pln).

5. Przewod centralnego zamka idacy od anteny w tylnej szybie do modulu odciety, zwiniety po kierownica (juz naprawilem).

6. Deska rozdzielcza krzywo poskrecana (juz ogarnalem)

7. Pokrywa komputera pod maska zrobiona z srebrnej blachy, nie pomalowana nawet, strasznie rzuca sie w oczy.

8. Przy przekladce rozszczelinili podcisnienie, przez co autem trzepalo na wolnych obrotach jakby ktos po nim skakal (komputer pokazywal im uszkodzona sonde lambda). Okazalo sie ze uszkodzili zaklepke trojnika odpowietrzenia baku. Ustreka usunieta ale musialem u mechanika zostawil kilka stowek.

To tyle co sobie przypominam. Po czesci chyba sam jestem sobie winien bo powiedzialem gosciowi w Rcarpower ze auto bedzie odbieral moj ojciec bo ja nie mialem jak. Panowie wiedzac o tym odwalili fuszere. Gdybym sam odbieral samochod w zyciu bym go w takim stanie nie odebral.

Jakis czas po przekladce zaprowadzilem moje M3 do Niekanina do Karola (serdecznie pozdrawiam magika BMW z Domino 1), i wyrazil on opinie ze tak druciarskiej przekladki M3 dawno nie widzial. Cale szczescie Karol powiedzial mi co w RcarPower spieprzyli i szybko ogarnalem te rzeczy.

Szczerze NIE polecam gosci z Torunia z RcarPower do przekladki. Drociarze, kretacze, odwalaja fuszere jakich malo.

Mialem napisac wczesniej o tym ale jakos mi wylecialo z glowy, teraz jak przegladam forum to mi sie przypomnialo hehe.

ODPOWIEDZ