Odświeżę trochę,może jeżdzil ktoś na Oleju Agip Racing 10W60,ma podobne parametry do TWS i zastanawiam się nad nim.
Lepkość w 40 C – 160,0 [mm2/s]
Lepkość w 100C, – 23,5 [mm2/s]
Olej do M3 3.2
Re: Olej do M3 3.2
Nie rozumiem. Skoro szukasz oleju podobnego do TWS'a to nie lepiej kupić TWS'a?
Re: Olej do M3 3.2
Jeżdżę na TWS i pewnie będę jeździł,bo mam zapas zakupiony na 2 wymiany,ale slysząc i czytając opinie że jest przereklamowany,zostawia osad ... poszukałem oleju o podobnych parametrach,i tylko ten ma najbardziej zbliżone,dlatego może warto spróbować.pozdr.
Re: Olej do M3 3.2
Heja! Dołoże grosza i podziele się swoją wiedzą na temat olei silnikowych
Wydaje mi się ,iż szufladkowanie jakości oleju opierającej się na jego lepkości nie jest trafne. Owszem jest to istotne ale producenci podają wartości lepkości oleju w czysto cywilnych zastosowaniach.
Miałem okazje uczestniczyć w dwóch szkoleniach z olei silnikowych mianowicie Ca****la i Sh**la, dwie marki urządzające niesamowicie czarny PR wobec konkurencji i siebie nawzajem. Co więcej na w/w szkoleniach dowiadywałem się całkowicie sprzecznych informacji względem olei silnikowych, technologii produkcji i zastosowań. Na korzyść sh**la przemawiał fakt o udostępnionych wynikach badań laboratoryjnych ich marki oraz dwóch wiodących konkurencyjnych producentów. Badania ukazywały rzeczywiste różnice w tym co mamy podawane na opakowaniach a tym co rzeczywiście się dzieje w silniku. Lepkość oleju przy 40 oraz 100st. Jest lepkością oleju nowego, zastosowanego fabrycznie w silniku nie poddawanego zwiększonej obróbce termicznej itd. Wnioski z przedstawionych badań, można było wyciągnąć następujące: W cywilnych warunkach pracy silnika czyli do 100-110stopni oraz temp. zewnetrznej do 30stopni - właściwie wszystkie oleje pracują i smarują identycznie, nie da się stwierdzić zużycia mechanicznego ani zmęczenia materiału w skutek zerwania filmu olejowego czy przegrzewania się podzespołów silnika w skutek braku chłodzenia jedynie olejem(nawet w porównaniach olejów półsyntetycznych oraz syntetycznych!). Jeżeli takie uszkodzenia się pojawiają to w skutetk zużycia materiału czy wad materiałowych. Nie pamiętam dokładnych danych ale statystycznie w ok.80% elementy ,które z założenia są chronione przez film olejowy , lub smarowanie rozbryzgowe zużywają się w skutku rozruchów silnika lub niewystarczającym ciśnieniem oleju. Różnice pojawiają się wytrzymałości olejów (różnego rodzaju polimery posiadające każdy swoje wady i zalety) oraz szybkości zużycia dodatków uszlachetniających. Drugim istotnym czynnikiem jest obróbka termiczna oleju przekraczająca normalne parametry użytkowania, czyli odporność oleju na zerwanie filmu olejowego w wysokim temperaturach znacznie przekraczających 100stopni oraz odprarowalność oleju m.in. z gładzi cylindrycznej komory spalania. Pamiętam ,że wyniki również nie odzwierciedlały parametrów oleju w tym lepkości oraz gęstości ,które są podawane przez producentów, Sh**l podkreślał tutaj swoją stałość ,gdyż rzeczywiście wg tych badań przy wysokiej i długotrwałej obróbce termicznej 10W40 Helix Plus wg z porównaniu z konkurencją był delikatnie lepszy(olej nie tracił parametrów – ale z drugiej strony nie podane nam było w porównaniu z jaką konkurencją???). Zgodzę się z piotrem e38 ,że rzeczywiście współczesne oleje 0W oraz 5W to oleje energooszczędne podyktowane normami emisji spalin itd., nie mające zbyt wiele wspólnego z ochroną silnika, a co więcej potrafią być zabójcze dla starszych konstrukcyjnie jednostek napędowych. Klasyfikacje jakościowe olei znajdują odzwierciedlenie w technologii jaka została zastosowana przy produkcji oleju ACEA oraz API. W przypadku porównania np. oleju 10W60 EDGE oraz 10W60 TWS zauważymy ,iż EDGE jest bardziej zaawansowany technologicznie. Możemy domniemywać o sprawności oraz wytrzymałości tych dwóch olejów. Mój komentarz dla TWSa o jego ceny jest niczym innym jak zwykłą zmową marketingową BMW/CASTROL majacą na celu dojenie użytkowników serii ///M. Na lepkość oleju można dowolnie wpływać, zależnie od potrzeb i przeznaczenia oleju, na dowód tego przedstawiam lepkość CASTROLa byłego RS 0W40 ,która jest na poziomie ok. 184 mm2/s oraz współcześnie produkowanego SLX 0W30 – ok.184mm2/s. Pozatym zgodzę ,że zarówno TWS jak i Edge odkłada nagar w silniku ale wg mnie nie zagraża to jego ekspoatacji. Moje M5 ma prawie 200koła przelotu, stan zużycia górnych partii silnika (gdyż tam tylko zaglądałem) jest równy zeru. Do 150kkm jeździła na TWS ja stosuję EDGE 10W60. Można zawsze zorganizować badania laboratoryjne na własną rekę olejów 10W60 , nie jest to tanie ale gdyby znalazło się chętnych, dowiedzielibyśmy się więcej…
Wydaje mi się ,iż szufladkowanie jakości oleju opierającej się na jego lepkości nie jest trafne. Owszem jest to istotne ale producenci podają wartości lepkości oleju w czysto cywilnych zastosowaniach.
Miałem okazje uczestniczyć w dwóch szkoleniach z olei silnikowych mianowicie Ca****la i Sh**la, dwie marki urządzające niesamowicie czarny PR wobec konkurencji i siebie nawzajem. Co więcej na w/w szkoleniach dowiadywałem się całkowicie sprzecznych informacji względem olei silnikowych, technologii produkcji i zastosowań. Na korzyść sh**la przemawiał fakt o udostępnionych wynikach badań laboratoryjnych ich marki oraz dwóch wiodących konkurencyjnych producentów. Badania ukazywały rzeczywiste różnice w tym co mamy podawane na opakowaniach a tym co rzeczywiście się dzieje w silniku. Lepkość oleju przy 40 oraz 100st. Jest lepkością oleju nowego, zastosowanego fabrycznie w silniku nie poddawanego zwiększonej obróbce termicznej itd. Wnioski z przedstawionych badań, można było wyciągnąć następujące: W cywilnych warunkach pracy silnika czyli do 100-110stopni oraz temp. zewnetrznej do 30stopni - właściwie wszystkie oleje pracują i smarują identycznie, nie da się stwierdzić zużycia mechanicznego ani zmęczenia materiału w skutek zerwania filmu olejowego czy przegrzewania się podzespołów silnika w skutek braku chłodzenia jedynie olejem(nawet w porównaniach olejów półsyntetycznych oraz syntetycznych!). Jeżeli takie uszkodzenia się pojawiają to w skutetk zużycia materiału czy wad materiałowych. Nie pamiętam dokładnych danych ale statystycznie w ok.80% elementy ,które z założenia są chronione przez film olejowy , lub smarowanie rozbryzgowe zużywają się w skutku rozruchów silnika lub niewystarczającym ciśnieniem oleju. Różnice pojawiają się wytrzymałości olejów (różnego rodzaju polimery posiadające każdy swoje wady i zalety) oraz szybkości zużycia dodatków uszlachetniających. Drugim istotnym czynnikiem jest obróbka termiczna oleju przekraczająca normalne parametry użytkowania, czyli odporność oleju na zerwanie filmu olejowego w wysokim temperaturach znacznie przekraczających 100stopni oraz odprarowalność oleju m.in. z gładzi cylindrycznej komory spalania. Pamiętam ,że wyniki również nie odzwierciedlały parametrów oleju w tym lepkości oraz gęstości ,które są podawane przez producentów, Sh**l podkreślał tutaj swoją stałość ,gdyż rzeczywiście wg tych badań przy wysokiej i długotrwałej obróbce termicznej 10W40 Helix Plus wg z porównaniu z konkurencją był delikatnie lepszy(olej nie tracił parametrów – ale z drugiej strony nie podane nam było w porównaniu z jaką konkurencją???). Zgodzę się z piotrem e38 ,że rzeczywiście współczesne oleje 0W oraz 5W to oleje energooszczędne podyktowane normami emisji spalin itd., nie mające zbyt wiele wspólnego z ochroną silnika, a co więcej potrafią być zabójcze dla starszych konstrukcyjnie jednostek napędowych. Klasyfikacje jakościowe olei znajdują odzwierciedlenie w technologii jaka została zastosowana przy produkcji oleju ACEA oraz API. W przypadku porównania np. oleju 10W60 EDGE oraz 10W60 TWS zauważymy ,iż EDGE jest bardziej zaawansowany technologicznie. Możemy domniemywać o sprawności oraz wytrzymałości tych dwóch olejów. Mój komentarz dla TWSa o jego ceny jest niczym innym jak zwykłą zmową marketingową BMW/CASTROL majacą na celu dojenie użytkowników serii ///M. Na lepkość oleju można dowolnie wpływać, zależnie od potrzeb i przeznaczenia oleju, na dowód tego przedstawiam lepkość CASTROLa byłego RS 0W40 ,która jest na poziomie ok. 184 mm2/s oraz współcześnie produkowanego SLX 0W30 – ok.184mm2/s. Pozatym zgodzę ,że zarówno TWS jak i Edge odkłada nagar w silniku ale wg mnie nie zagraża to jego ekspoatacji. Moje M5 ma prawie 200koła przelotu, stan zużycia górnych partii silnika (gdyż tam tylko zaglądałem) jest równy zeru. Do 150kkm jeździła na TWS ja stosuję EDGE 10W60. Można zawsze zorganizować badania laboratoryjne na własną rekę olejów 10W60 , nie jest to tanie ale gdyby znalazło się chętnych, dowiedzielibyśmy się więcej…
Z tego co wiem to chyba boogie jeździ na tym oleju, i jest bardzo zadowolony. Może się wypowie.franek m3 pisze:Odświeżę trochę,może jeżdzil ktoś na Oleju Agip Racing
10W60,ma podobne parametry do TWS i zastanawiam się nad nim.
Konrad
http://www.ktd.eu" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.ktd.eu" onclick="window.open(this.href);return false;
-
Pawel_M3GT
- Posty: 2066
- Rejestracja: czw cze 21, 2007 18:27
- Auto: E36 M3 S54
- Lokalizacja: ///M
Re: Olej do M3 3.2
Zanieczyszczanie silnika 'mulem" przez TWS jest dla mnie bzdura. Moj silnik jezdzi od poczatku na TWS i byl przeze mnie otwierany i nie ma zadnego osadu, wszystko jest ladne czyste i zero zuzycia.franek m3 pisze:Jeżdżę na TWS i pewnie będę jeździł,bo mam zapas zakupiony na 2 wymiany,ale slysząc i czytając opinie że jest przereklamowany,zostawia osad ... poszukałem oleju o podobnych parametrach,i tylko ten ma najbardziej zbliżone,dlatego może warto spróbować.pozdr.
Nie mozna twierdzic ze dany olej zamula silnik na podstawie jakiegos tam jednego rozebranego silnika. Mogl on byc z zlym stanie, mogl ktos nie wymieniac za czesto oleju, rozne czynniki mogly to spowodowac.
W kazdym razie wiem ze jest to bajka bo sprawdzilem to na sobie i to jest dla mnie wyznacznikiem. BMW Motorsport nie zalecaloby oleju ktory jest do kitu.
Takze nie ma co kombinowac i wydziwiac tylko stosowac to co zaleca Motorsport. Dodam ze warto jest kupic olej za granica..
Nie szkoda Ci silnika lejac taki szajs dla kilku zlotych? Polecam Ci porownac parametry z TWS..Konrad95x pisze: ja stosuję EDGE 10W60.
Re: Olej do M3 3.2
Pawel moge rownie dobrze Ciebie spytac czy warto doplacac te kilka zlotych do TWSa jak mozna miec rownie dobry olej sporo taniej.Pawel_M3GT pisze:Zanieczyszczanie silnika 'mulem" przez TWS jest dla mnie bzdura. Moj silnik jezdzi od poczatku na TWS i byl przeze mnie otwierany i nie ma zadnego osadu, wszystko jest ladne czyste i zero zuzycia.franek m3 pisze:Jeżdżę na TWS i pewnie będę jeździł,bo mam zapas zakupiony na 2 wymiany,ale slysząc i czytając opinie że jest przereklamowany,zostawia osad ... poszukałem oleju o podobnych parametrach,i tylko ten ma najbardziej zbliżone,dlatego może warto spróbować.pozdr.
Nie mozna twierdzic ze dany olej zamula silnik na podstawie jakiegos tam jednego rozebranego silnika. Mogl on byc z zlym stanie, mogl ktos nie wymieniac za czesto oleju, rozne czynniki mogly to spowodowac.
W kazdym razie wiem ze jest to bajka bo sprawdzilem to na sobie i to jest dla mnie wyznacznikiem. BMW Motorsport nie zalecaloby oleju ktory jest do kitu.
Takze nie ma co kombinowac i wydziwiac tylko stosowac to co zaleca Motorsport. Dodam ze warto jest kupic olej za granica..
Nie szkoda Ci silnika lejac taki szajs dla kilku zlotych? Polecam Ci porownac parametry z TWS..Konrad95x pisze: ja stosuję EDGE 10W60.
Kazdy ma swoja opinie, co chwila sie spieramy o to.
-
Pawel_M3GT
- Posty: 2066
- Rejestracja: czw cze 21, 2007 18:27
- Auto: E36 M3 S54
- Lokalizacja: ///M
Re: Olej do M3 3.2
Rownie dobry??? przeciez on ma duzo gorsze parametry niz TWS !Camil pisze:
Pawel moge rownie dobrze Ciebie spytac czy warto doplacac te kilka zlotych do TWSa jak mozna miec rownie dobry olej sporo taniej.
Kazdy ma swoja opinie, co chwila sie spieramy o to.
Niestety wiekszosc Emek przyjezdza do Polski na okupacje...
Po co przeplacac i jezdzic M jak mozna miec np 328 ?
Ostatnio zmieniony ndz gru 13, 2009 22:09 przez Pawel_M3GT, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Olej do M3 3.2
Nie chodzi mi o kastrola edge.
Re: Olej do M3 3.2
A co ile zmieniacie olej,ja staram się to robić co ok.8 tyś.
Re: Olej do M3 3.2
Szkoda tylko, że kiedy producenci BMW wypuszczali na rynek silnik S50B32 nie było jeszcze w ogóle w planach o TWSa.Pawel_M3GT pisze:Rownie dobry??? przeciez on ma duzo gorsze parametry niz TWS !
Niestety wiekszosc Emek przyjezdza do Polski na okupacje...
Po co przeplacac i jezdzic M jak mozna miec np 328 ?
Szkoda też, że swoje wnioski wysnuwasz na podstawie jednego egzemplarza M3 e36.
Po co przepłacać i kupować nowe tarcze do M5, jak można kupić używane, no nie Paweł?? Okupację emki przeżywają wszędzie tam gdzie trafiają w nieodpowiednie ręce i tyle, nie ma co generalizować. M3 e36 Osa trafiła w złe ręce, czy może M3 Marosa, Idzika i wielu innych, którzy kupują wszystko nowe w ASO??
Części do BMW M5 E39 i M3 E36/E46.
-
Pawel_M3GT
- Posty: 2066
- Rejestracja: czw cze 21, 2007 18:27
- Auto: E36 M3 S54
- Lokalizacja: ///M
Re: Olej do M3 3.2
Jak ostro jezdzisz to najlepiej jak najczesciej ( to juz w zaleznosci od portwela )franek m3 pisze:A co ile zmieniacie olej,ja staram się to robić co ok.8 tyś.
Ja zmieniam co 7 tys
-
Pawel_M3GT
- Posty: 2066
- Rejestracja: czw cze 21, 2007 18:27
- Auto: E36 M3 S54
- Lokalizacja: ///M
Re: Olej do M3 3.2
Nie wiem za bardzo o co Ci chodzi z wieksza czescia Twojej wypowiedzi, odniose sie wiec do tego co jest w miare zrozumiale.Bombel pisze:Szkoda tylko, że kiedy producenci BMW wypuszczali na rynek silnik S50B32 nie było jeszcze w ogóle w planach o TWSa.
Szkoda też, że swoje wnioski wysnuwasz na podstawie jednego egzemplarza M3 e36.
Po co przepłacać i kupować nowe tarcze do M5, jak można kupić używane, no nie Paweł?? Okupację emki przeżywają wszędzie tam gdzie trafiają w nieodpowiednie ręce i tyle, nie ma co generalizować. M3 e36 Osa trafiła w złe ręce, czy może M3 Marosa, Idzika i wielu innych, którzy kupują wszystko nowe w ASO??
Oczywiscie ze moge wyciagnac takie wnioski , skoro olej jest zly i zamula silnik to chyba kazdy co? bez wyjatkow? Czy moze sobie wybiera- ten silnik zamule a temtego nie?
Powtorze to co napisalem wyzej- kazdy kto leje castrola edge bo jest tanszy od TWSa o rownowartosc kilkunastu piw, moim zdaniem niszczy swoj samochod.
-
Maros
- Posty: 2546
- Rejestracja: ndz paź 08, 2006 23:00
- Auto: M5F10, M3E92, M3E46
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Olej do M3 3.2
Tak sobie można gdybać Panowie w nieskończoność. Widziałem pare silników i rzeczywiście TWS zostawia osad. Czy to szkodzi tego nie wiem. A może nawet pomaga. Ja się ostatnio dałem namówić na zmiane i jeżdże teraz na Motulu LeMans 20W-60. Nie zauważyłem zmiany w pracy silnika i temperaturze oleju...
Re: Olej do M3 3.2
Jak Konrad wspomniał, jeżdżę na Agipie Racing 10W60, i o ile jest sens żebym pisał w wątku o M3, to napisze co sądze o tym oleju.
Przede wszytskim to prima sort syntetyk z bardzo dobrymi parametrami.
Agip zdaje sie jako pierwszy opracował olej w pełni syntetyczny.
W przypadku S62 nie tak wysilonego jak Wasze S50, eksploatacja na tym oleju to bajka.
Zużycie 1L/7000 km- potem 1 L na 2500 km (po dolewce). Eksploatacja miejska - dużo zimnych rozruchów.
Same wrażenia słuchowe, zimne rozruchy etc. w normie.
Na tym Agipie lata M5 e34 1000KM.
No i cena, bez żadnych dorobionych filozofii itp. 42 PLN/litr bez rabatów.
I na koniec, w Polsce mamy baaaaaaaaaardzo mizerny rynek olejowy, brak na nim wielu świetnych producentów. Ja Castrola nigdy lał juz nie bede, każdy w temacie troche sie naczytał, zwłaszcza o tym jak to w sądzie wywalczyli sobie możliwość nazywania syntetykiem hydrokrakowanego minerała.
Przede wszytskim to prima sort syntetyk z bardzo dobrymi parametrami.
Agip zdaje sie jako pierwszy opracował olej w pełni syntetyczny.
W przypadku S62 nie tak wysilonego jak Wasze S50, eksploatacja na tym oleju to bajka.
Zużycie 1L/7000 km- potem 1 L na 2500 km (po dolewce). Eksploatacja miejska - dużo zimnych rozruchów.
Same wrażenia słuchowe, zimne rozruchy etc. w normie.
Na tym Agipie lata M5 e34 1000KM.
No i cena, bez żadnych dorobionych filozofii itp. 42 PLN/litr bez rabatów.
I na koniec, w Polsce mamy baaaaaaaaaardzo mizerny rynek olejowy, brak na nim wielu świetnych producentów. Ja Castrola nigdy lał juz nie bede, każdy w temacie troche sie naczytał, zwłaszcza o tym jak to w sądzie wywalczyli sobie możliwość nazywania syntetykiem hydrokrakowanego minerała.
Pozdrówka!
Re: Olej do M3 3.2
Zrozumiałeś moją wypowiedź z bardzo ograniczony sposób. Stosuję EDGE’a 10W60 nie dla oszczędności tylko dlatego gdyż są to prawie identyczne oleje. Owszem wskaźnik lepkości TWS ma delikatnie większy ,ale czy wiesz co to oznacza dla silnika?-nic, żadnych konkretówj,. taka różnica, w badaniach laboratoryjnych nie wykaże zasadniczych różnic w ochronie silnika(poza odpornością na wycikanie oleju-która zasadniczo jest też taka sama). Olej w czasie pracy nie pozwala na zetknięcie się pracujących elementów, a nie może stanowić lepszego bądź gorszego smarowania (jak to pięknie oglądasz w reklamach)-albo jest film olejowy albo zostaje zerwany i właśnie tutaj są istotne parametry w olejach jak np. odporność na ścinanie polimerów, odporność na obliżanie się lepkości oleju w skutek rozcieńczania oleju nie spalonym paliwem ,odparowalność oleju., zawartość popiołu ,którą większość olejów Castrol ma wyższą niż oleje na innych bazach olejowych. Gdyby TWS był konkretnie określonym olejem przez CASTROLA, czym został zmodyfikowany, co zawiera, czego nie zawiera OK. można było by dyskutować, ale gdy etykieta TWS brzmi „super extra wysilone jednostki bla bla bla, tuningowane silniki używane w sporcie, bla bla bla dopuszczony jako jedyny dla M ( cena x3 ) a specyfikacja co -SJ! ,chcesz porozmawiać o specyfikacjach to sprawdź co one oznaczają a następnie rozmawiajmy. EDGE wg API posiada spec. SL, czyli jest bardziej zaawansowanych i nowszym olejem z pewnością jest mniej podatnym na degradację temperaturową(gdyż tym głównie, zajmuje się ewolucja oleji). Apropo’s "mułu" - chyba szukałeś w swoim silniku nie tego co potrzeba… Castrole nie zamulają, ale w miejscach statycznych (bez powierzchniowego ruchu oleju) -pod pokrywą, na ściankach bloku osadza się twarda czarna skorupa, która nawet nie brudzi jak dotkniesz ręką, którą możesz usunąć co najwyżej nożykiem albo chemią. Im bliżej elementów ruchomych, gdzie olej chlapie lub się przemieszcza tego syfu nie ma, dlatego nie stanowi to zagrożenia dla silnika (pod warunkiem, że się nie zastosuje jakiejś płukanki lub uszlachetniacza rozpuszczającego takie osady). I nie jest to przypadłość tylko TWSa , widziałem rozebrane silniki w SPRINTERZE i OMEDZE B ,które jeździły kolejno na EDGE 5W40 omega na 10W40 MAGNATEC… nie wiem od czego to zależy gdyż miałem wcześniej 535i takiego efektu nie było samochód po przebiegu 80.000km na magnatecu, -więc dla pocieszenia istnieją wyjątki. Więc poczytaj uważnie, gdyż piszesz bzdury ,że ktoś niszczy sobie silnik jeżdząc na oleju 10W60 tańszym o kilka piw zwłaszcza gdy jeden i drugi to dobre marki a nie olej słonecznikowy. Radzę także ,przemyśleć każdy zakup wody mineralnej 1l koszt 2zł, i wody mineralnej ,która lepiej gasi pragnienie przeznaczona dla sportowców oraz ludzi pracujących intelektualnie 1l koszt. 6zł …Pawel_M3GT pisze:Nie szkoda Ci silnika lejac taki szajs dla kilku zlotych? Polecam Ci porownac parametry z TWS..
PS:mimo wszystko masz prawo kupić tą za 6zł gdyż zawiera jakieś kationy,które powodują uczucie orzeźnienia...
Konrad
http://www.ktd.eu" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.ktd.eu" onclick="window.open(this.href);return false;