Ogólnie moje M3 jest w dosyć rzadkiej konfiguracji. Ten kolor był dostępny tylko z pakietem Competition, a owy pakiet nie był oferowany jakoś specjalnie długo. Ogólnie M3 e46 nie jest jakimś mega często spotykanym samochodem więc mocno się zdziwiłem kiedy stanęła koło mnie niemalże taka sama eMka
W samochodzie ostatnio nic się nie dzieje ciekawego. Wczoraj jedynie rozebrałem trochę wnętrza żeby sprawdzić wtyczkę od anteny bluetooth bo coś mi fiksuje. Ogólnie moim zdaniem problem leży w tym iż stelaż tej anteny nie jest przykręcony, a jedynie przypięty na jakieś kiepskie zapinki które trzymają go bardzo słabo.
Ja zastąpiłem je bardzo podobnymi spinkami BMW ale z gwintem i teraz jest ładnie i sztywno.
Od dłuższego czasu chodziło mi po głowie wywalenia snap-in'a gdyż nowsze adaptery są szersze i nie pasują do tunelu w e46. Można teoretycznie popróbować z przycięciem tego plastiku i dopasowaniem adaptera do snap-in'a, ale jest to rzeźba z ryzykiem zniszczenia czegoś drogiego. Dodatkowo od dawna brakuje mi uchwytu na kubki. Tylko że przycisk parowania jest w snap-in'ie i bluetooth mógłby bez niego nie działać, a na pewno nie dało by się sparować go z nowym telefonem. Znalazłem fajną instrukcję z numerami części w której występuje oddzielnie sam przycisk i podłącza się go pod wtyczkę w którą idzie snap-in. Niestety w ASO owe numery kompletnie nie działają i taka część w ogóle nie istnieje. Musiałem znaleźć inne rozwiązanie. Odpiąłem Snap-in'a i sprawdziłem czy bluetooth działa bez niego. Test wypadł pomyślnie. Uchwyt na kubki wychodzi za pomocą mocniejszego pociągnięcia więc w razie potrzeby sparowania nowego telefonu (zbyt często telefonów nie zmieniam
) wystarczy wyjąć uchwyt sięgnąć po kabel, podpiąć snap-in'a, sparować, wypiąć i włożyć uchwyt.
Dzisiaj zamówiłem uchwyt na kubki.
Dodatkowo zaczęło fiksować mi wejście AUX. Chciałem sprawdzić czy wtyczka się nie wypięła, ale okazało się że wyjęcie monitora bez specjalnego narzędzia to nie taka prosta sprawa. Zamówiłem narzędzie, a eMka (żeby drugi raz nie rozbierać) aktualnie wygląda tak:
, ale do mocowania dyfra (samego dyfra, nie chodzi mi o mocowanie ramy w której siedzi dyfer) nie poleca się nawet poliuretanu a co dopiero aluminium. Tak coś tylko do auta wyścigowego, nie na ulice.
