BMW ///M Forum

Zgodnie z planem kolejne zmiany miały dotyczyć Car Audio, i tak też się stało.

Na początek kupiłem jednostkę sterującą.
Oryginalnie moja emka nie miała nawigacji a chciałem ją mieć więc zdecydowałem się na kombajn 2-din, który zakupiłem od naszego kolegi PAKO.

Jest to radio 2-din dedykowane do M3 e46 ma ekran dotykowy, cd-mp3, nawigację, dvd, telewizję, obsługę telefonu itp.

Największą zaletą tej stacji jest to że montaż odbywa się bez jakichkolwiek przeróbek i wszystko działa łącznie obsługa z kierownicy.



Na tylną półkę powędrował dwudrożny zestaw Infinity Reference dla podtrzymania głównie tonów wysokich i średnich bo o bas zadba zestaw z bagażnika



W bagażniku zastosowałem model sprawdzonej już przeze mnie zabudowy z mojej starej 325 e36 z którą zdobyłem wicemistrzostwo Polski.
Łatwiej mi było wszystko dociąć i dopasować bo wiedziałem już co i jak ale wierzcie mi, że jest to naprawdę sporo roboty żeby taką zabudowę dobrze zrobić.

Poprzednią zabudowę zrobiłem na głośnikach Sony tym razem wybór padł na markę Infinity.
Zastosowałem dwa subwoofery 30cm 1200W każdy, które zasila solidny monoblock firmy FLY.

Przed zmianami adaptacyjnymi:


Do zasilania przednich drzwi i słupków posłużył dwudrożny produkt izraelskiej firmy Morel.
Kto jest audiofilem to wie co to za głośniki
Na razie zasilany tylko przez jednostkę sterującą ale docelowo także przez wzmocnienie.

W trakcie prac:




Wszystko zostało połączone wysokiej jakości kablami.

Cały samochód został wcześniej znakomicie wytłumiony (nie przeze mnie).
Drzwi od środka zostały pokryte specjalnymi matami marki Dynomat a tapicerka drzwi od wewnątrz zoastała pokryta specjalnymi środkami chemicznymi stosowanymi w akustyce.

Tak to wygląda:




I kilka zdjęć podczas prac:

Najpierw mały demontaż...


A później już nieco większy:


Z bagażnika zdemontowałem zmieniarkę, skrzynkę od telefonu, ramki montażowe, tapicerkę boczną i z podłogi. Wszystko to trochę ważyło.
W ten sposób ubyło kilka kilogramów.
W ogólnym bilansie w bagażniku przybyło maxymalnie 15kg.

Kolejne demontaże:








Przymiarki i "produkcja" zabudowy:







Pracy naprawdę było sporo ale najważniejsze, że efekt końcowy był miły dla ucha i oka

Zgodnie z założeniem projektu "Black&White" niektóre elementy już widać w tych kolorach, ale o tym później.

Na razie efekty końcowe car Audio:

Jednostka centralna:


Tylna półka:


Głośniki przód:


Zabudowa bagażnika:


Jeżeli chodzi o Car Audio to tyle.
Następny wpis dotyczyć będzie zmiany wnętrza na Black & White.

A co z kurtyną w przednim słupku? Odłączyłeś?

djset pisze:A co z kurtyną w przednim słupku? Odłączyłeś?

Chyba nie ma potrzeby odłączać, kurtyna i tak bokiem wyskakuje.

Dokładnie słupek odpadnie tak samo jak oryginalny.

Co do kurtyn też się zastanawiałem ale nic nie odłączałem. Więc nie wiem czy jest ok, ale jak piszą koledzy powinno tak zostać.

najwyżej po najechaniu w głęboką dziurę i przy odpaleniu poduszki pasażer dostanie słupkiem

Słupkiem tam h.. bo sam słupek jest dosyć lekki, ale zamontowany głośnik już troszkę waży

Ostatnią większą modyfikacją była zmiana tapicerki.
W samochodach podobają mi się jasne tapicerki, a nie ciemne (kwestia gustu).
Oryginalnie miałem fotele z boczkami z czarnej skóry a środki z alcantary.
Już przy zakupie samochodu wiedziałem, że tapicerkę będę zmieniał na jaśniejsze kolory.

Ze względu na to że oryginalna tapicerka była w bardzo dobrym stanie i jest to rzadki model obić to postanowiłem że ją w całości zachowam. Tapicer wszystko ładnie zdjął i zapakował do pudła, w każdej chwili ewentualny przyszły właściciel będzie mógł wrócić do oryginału. Ja zostaje przy jasnym wnętrzu bo w aucie jest zdecydowanie przyjemniej, i ten zapach świeżej, nowej skóry.... bezcenny

Przy okazji przygotowywania auta pod car audio, zawiozłem fotele, boczki, kierownicę i resztę do obszycia biało czarną skórą. Model skóry, którą zastosowaliśmy to skóra stosowana w nowych modelach Bmw. (Nie jest śliska i ma wyraźniejszą fakturę).

Wymontowałem także wszystkie plastiki, listwy, uchwyty itp. które pokryłem, i tu ciekawostka Białym Carbonem w technologii hydrografiki.
Ciekawostka dlatego, bo gość który to wykonywał spotkał się z takim pomysłem po raz pierwszy i miał z tym trochę kłopotów, ale po kilku próbach efekt końcowy wyszedł taki jak zaplanowaliśmy. Na zdjęciach tego nie widać a efekt jest naprawdę ciekawy.

I tak od początku:

"stare" fotele w drodze do tapicera:


przygotowane elementy do carbonowania:


Przy okazji założyłem ringi CCFL:


Oraz przymiarka ciemnych lamp:

Na razie zostawiłem ciemne, ale raczej wrócę do czerwonych.

I tak po długim oczekiwaniu przyjechały upragnione fotele w nowych szatach:





Boczki:


Tylna kanapa, elementy bagażnika:


Kierownica:

Kierownicę obszyłem "na grubo" tzn. jest grubsza od seryjnej i rewelacyjnie leży teraz w rękach.

Elementy w Białym Carbonie:




A z tym elementem było najwięcej zabawy:)


Powolne kompletowanie wnętrza, kierownica, boczek, podłokietnik, mieszki. Dodatkowo założyłem biało czarne znaczki carbonowe.


Ostrożne wkładanie fotela:


Efekty końcowe:







Zmieniłem jeszcze przednie kierunki:


To by było na tyle.

Projekt ma być opisany w nadchodzącym wydaniu Bmw Trends, wtedy też wrzucę więcej lepszych zdjęć zrobionych przez fotografa.

Generalnie powiem Ci, ze robisz wszystko fajnie, porzadnie i dobrze, ze Ci pasi i dziala.
Wypowiadajac sie juz z kolei za siebie to mowie od razu, ze nie wsiadlbym do tej krowki
Nie zrazaj sie do mnie
AAA poza srodkiem auto mi sie podoba, gdyby miala v8 lub jakeis starsze r6 to by szalal za taka...jako ktoras z kolei (tak wiele pieknych aut na swiecie)

Mi się podoba to że samochód jest robiony porządnie i to że jest mocno nietypowy. Ja szczerzę M3 widzę inaczej, ale do tego mam swój samochód

I tak wszystko ładnie, pięknie, tylko nie do tego koloru karoserii. Przynajmniej moim zdaniem.

Ja dokladnie jak wyrzej wielki plus za jakosc wykonywanych prac!! Niestety tak jak boczki wygladaja ok tak jesli zajzy sie do wnetrza to oczolplasu mozna dostac za wiele tych bialo czarnych dupereli byc moze efekt bylby nieco lapszy gdybys fotele obszyl w odwrotnej kolorystyce bo teraz to nawet bedzie ciezko o nie dbac i w czystosci utrzymywac. Ale najwazniejsze ze sie tobie podoba i ze do starego stylu bedzie mogl powrocic potencjalny przyszly nabywca.

Szkoda ze typ skory zostal zmieniony na zwykly BMW a nie pozostal z modeli M3.Zwykla moze nie jest tak delikatna ale w zimnie to tylek ma odpasc.Co do projektu to o gustach sie nie dyskutuje wiec bez komentarza a co do jakosci to ok.

koniecznie wroc do czerwonych lamp

reszta to kwestia gustu, odważnie zrobiony środek, najważniejsze że Tobie sie podoba

Projekt wnętrza z założenia miał być odważny i nietypowy, połączeniem sportu z luksusem
Chciałem jasne wnętrze więc o odwracaniu kolorów nie było mowy, przykładaliśmy różne konfiguracje i ta mi się spodobała najbardziej.
Myślałem o kolorze niebieskim z beżem, o samym beżu, czarnym z szarym, itp. ale przy każdym kolorze byliby zwolennicy i przeciwnicy.
Kolor biało-czarny jest najbardziej uniwersalny, Kostek myślę że pasuje także do niebieskiego nadwozia, a i po ewentualnym oklejeniu auta na biało czy czarno nadal będzie to uniwersalne wnętrze pasowało

Na zdjęciach elementy białe wychodzą bardzo kontrastowo w rzeczywistości jest znacznie bardziej stonowane i wszystko do siebie pasuje. (na zdjęciach nie widać faktury carbonu i następuje rozbłysk białego koloru) Mam nadzieje że spotkamy się w końcu na jakimś emtraku wtedy zobaczycie to na żywo.

Jeżeli chodzi o utrzymanie czystości, nie ma obawy można wsiadać i jeździć. Skóra została zakonserwowana przed zabrudzeniami. Mam już jakieś tam doświadczenie w utrzymaniu czystości jasnej tapicerki bo miałem już podobną w e36 tylko tam był beż z niebieskim
tutaj link:
http://club.autofun.blesk.cz/Tomek-Bmw/bmw-325.html
i wtedy dawałem radę więc teraz też myślę że sobie poradzę. Fakt że za dużo jeszcze nie pojeździłem bo zimą emka stoi w garażu ale ostatecznie prowadzę ręczną myjnie więc mam gdzie o to dbać

Mi się środek podoba. Twoje auto jest robione na zasadzie show caru i tu taka tapicerka pasuje. Nie chciał bym tylko czyścić co chwilę białej kierownicy.
Lampy zdecydowanie oryginały bym zostawił.