
Antyrzuf by metalurg
Re: Antyrzuf by metalurg
Na razie nic szybkiego, coś bardziej użytkowego i przyznam, że na dzień dzisiejszy nie mam kompletnie pomysłu. Może w przyszłości znów jakieś M 

- --==maly==----
- Posty: 2510
- Rejestracja: śr sie 06, 2008 09:21
- Auto: M3 F80 17"
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Antyrzuf by metalurg
Czyli to samo co u mnie póki co całkowicie użytkowe auto a potem albo 335i albo e92 M3 takie są plany.
M3 e46 bardzo lubię jednak na dłuższą metę w szarej codzienności gdzie zmęczeni chcemy tylko dojechać z punktu A do B potrafiło mnie mocno denerwować potrzebowałem czasem odpocząć od tego auta mimo wszystko uważam je za świetny samochód. W takiej szarej codzienności idealnie sprawdza mi się obecne auto. E92 to bardzo duży przeskok jeżeli chodzi o komfort i prowadzenie. Nie męczy i nie irytuje jest idealnie jedynie często brakuje mi frajdy z jazdy jaka była w M3 dlatego bardziej skłaniam się ku 335i może to będzie złoty środek choć myślę,że z M3 e92 też był bym bardzo zadowolony jednak tutaj spalanie mocno obciążyło by mój budżet obecnie było by nie do zaakceptowania.
Ciekawy jestem co Ty kupisz i czy będziesz zadowolony.
M3 e46 bardzo lubię jednak na dłuższą metę w szarej codzienności gdzie zmęczeni chcemy tylko dojechać z punktu A do B potrafiło mnie mocno denerwować potrzebowałem czasem odpocząć od tego auta mimo wszystko uważam je za świetny samochód. W takiej szarej codzienności idealnie sprawdza mi się obecne auto. E92 to bardzo duży przeskok jeżeli chodzi o komfort i prowadzenie. Nie męczy i nie irytuje jest idealnie jedynie często brakuje mi frajdy z jazdy jaka była w M3 dlatego bardziej skłaniam się ku 335i może to będzie złoty środek choć myślę,że z M3 e92 też był bym bardzo zadowolony jednak tutaj spalanie mocno obciążyło by mój budżet obecnie było by nie do zaakceptowania.
Ciekawy jestem co Ty kupisz i czy będziesz zadowolony.
Re: Antyrzuf by metalurg
ja po E46 M3 które użytkowałem 6 lat , kupiłem 550i e60 i jestem mega zadowolony ...
jednak po czasie ,, brakuje mi m3 ,, może kiedyś wrócę do m3 lub m6.
jednak po czasie ,, brakuje mi m3 ,, może kiedyś wrócę do m3 lub m6.
Pale gume a nie dusze
Re: Antyrzuf by metalurg
Myślę, że to nie będzie teraz BMW. Lubię je za sposób prowadzenia, ale to jednak awaryjne auta, jeździłem E46 przez 9 lat i coś o nich wiem. E90/92 nie podobają mi się, więc jeśli już to poczekam i za parę lat spróbuję z F30. A teraz może jakiś Japończyk dla kontrastu.
Re: Antyrzuf by metalurg
Mały, masz rację co do bycia zmęczonym M3. To jest auto na lato, gdy otwierasz szyby, słuchasz silnika i czujesz wiatr, a jak jest zimno to tego typu frajda odpada, niestety u nas przez większość roku. Dziś jechałem za em-trójką (chyba nawet obecny właściciel dzwonił do mnie i chciał obejrzeć, ale znalazł coś z Niemiec) i fajnie było popatrzeć na auto, ale też widziałem jak śmiesznie w środku podskakiwali ludzie na nierównej drodze i przypomniałem sobie te drobne minusy. A ja miałem ustawione Koni dosyć miękko, więc oni musieli podskakiwać dużo bardziej 

Re: Antyrzuf by metalurg
To kwestia osobistych preferencji, ale chyba trochę przesadzacie. Ja nie jeżdżę M3 na co dzień tylko ze względu na koszty i fakt że szkoda mi jej do jazdy w której przez większość czasu focus spisuje się podobnie, a częściowo nawet lepiej. Mówię o korkach w Warszawie w ciągu dnia. Kiedy indziej z reguły jeżdżę M.
Nie mniej jednak były dłuższe okresy w których jeździłem M3 dzień w dzień, także w zimę i naprawdę lubiłem jeździć tym samochodem zawsze i wszędzie. Oczywiście mniej więcej raz na tydzień, na chwilę zapalała mi się w głowie myśl że przydałoby się coś miększego i z automatem, ale jadąc czymś innym co najmniej raz na 20km żałuję że nie jadę M3
Średnio robię ok 100km dziennie 
Koszty może bym jeszcze przeżył, ale dużo innych aspektów przemawia za aktualnym rozwiązaniem. Po pierwsze szkoda mi narażać eMki na uszkodzenia typu szkody parkingowe, które niestety są dosyć prawdopodobne. Focusem z drugiej strony mogę się z tego powodu bardziej wciskać i to kompletnie bezstresowo
Do tego gdzie bym go nie zostawił nie martwię się o niego. Po drugie trochę mi szkoda zużywać bezsensownie cały samochód. Niestety wszystko, nawet buda się zużywa od pracy i w końcu podziękuje, a następcy M3 po prostu nie widzę 
Jak do tego doliczymy koszty i fakt że w razie usterki jednego samochodu mam drugi (chociaż zawsze jak mi się psują to 2 na raz
) to w sumie nie było nad czym się zastanawiać 
Nie mniej jednak były dłuższe okresy w których jeździłem M3 dzień w dzień, także w zimę i naprawdę lubiłem jeździć tym samochodem zawsze i wszędzie. Oczywiście mniej więcej raz na tydzień, na chwilę zapalała mi się w głowie myśl że przydałoby się coś miększego i z automatem, ale jadąc czymś innym co najmniej raz na 20km żałuję że nie jadę M3


Koszty może bym jeszcze przeżył, ale dużo innych aspektów przemawia za aktualnym rozwiązaniem. Po pierwsze szkoda mi narażać eMki na uszkodzenia typu szkody parkingowe, które niestety są dosyć prawdopodobne. Focusem z drugiej strony mogę się z tego powodu bardziej wciskać i to kompletnie bezstresowo


Jak do tego doliczymy koszty i fakt że w razie usterki jednego samochodu mam drugi (chociaż zawsze jak mi się psują to 2 na raz


- Maros
- Posty: 2546
- Rejestracja: ndz paź 08, 2006 23:00
- Auto: M5F10, M3E92, M3E46
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Antyrzuf by metalurg
Temat się już chyba wyczerpał.
Zapraszamy nowego właściciela do założenia nowego tematu.
Zapraszamy nowego właściciela do założenia nowego tematu.