Jak zawsze było świetnie. Pogody chyba nie mogło być lepszej. Przez większość dnia było pochmurnie, ale sucho dzięki czemu samochody się nie przegrzewały i nikt nie wróci z czerwonym karkiem. A na koniec zaczęło padać i można było polatać bokami nie martwiąc się że nie będzie na czym wrócić.
Tym razem moja eMka spisała się wyśmienicie, ale za to kierowca dał ciała

Sprawdziliśmy ile daje zawias. Msjk swoją eMką wykręcił 1:54, a moją 1:52 co daje średnio zysk jednej sekundy na minutę. Na tej próbie praktycznie nie było ostrego hamowania więc heble nic tutaj nie dały, a nawet jeżeli dały to co najwyżej zrównoważyły pogorszenie osiągów które się z nimi wiążą. Dla mnie ta sekunda jest nie istotna, ważne że na tym zawiasie jeździ się zdecydowanie fajniej

Z niecierpliwością czekam na zdjęcia.