kolegi bardzo ciekawy projekt E-30 z silnikiem, mostem od E-34 M5 ktory sam zrobil, wyglada to tak:
auto zostalo przemalowane na czarny kolor (zdjecia zapodam jak wezme od kolegi) zmienione felgi i nabralo lepszego wygladu.... lecz sprzedal je z zamiarem kupna E-39 M5 i zakupil je, ale to w innym dziale bedzie o tym..
autko latalo naprawde agresywnie....
E-30 z silnikiem e-34 M5
- tom_kulturysci
- Posty: 685
- Rejestracja: pn paź 09, 2006 23:52
- Auto: E46 M3 & 335D
- Lokalizacja: Podlaskie
Re: E-30 z silnikiem e-34 M5
Hmm ... tak zaczalem sie zastanawiac ...
oczywiscie nie chce sie czepiac, ale skoro E-30 miala silnik od M5 E-34 (czyli albo 3,6l - 315KM, albo 3,8l - 340KM) to od 100 do 200 km/h powinna nie tylko isc jak M3 (czy to e36 3,2l, czy e-46) ale nawet lepiej ... i to duzo lepiej ...
oczywiscie nie chce sie czepiac, ale skoro E-30 miala silnik od M5 E-34 (czyli albo 3,6l - 315KM, albo 3,8l - 340KM) to od 100 do 200 km/h powinna nie tylko isc jak M3 (czy to e36 3,2l, czy e-46) ale nawet lepiej ... i to duzo lepiej ...
- tom_kulturysci
- Posty: 685
- Rejestracja: pn paź 09, 2006 23:52
- Auto: E46 M3 & 335D
- Lokalizacja: Podlaskie
Re: E-30 z silnikiem e-34 M5
widzisz, to bylo bardzo lekkie i mialo problemy z przyczepnoscia...
a silnik tam byl 3,6
byl juz na nia projekt wsadzenia turbiny, tzn turbo siedzialo i juz bylo odpalone ale niestety bylo za nisko(pod silnikiem) i byl problem z olejem prawdopodobnie z teg oco mowil Maciek...
i tak jak pisalem wczesnie jzostala sprzedana do warszawy i chlopaki rozbili na rondzie ja, ale podobno jest znowu na chodzie...
a silnik tam byl 3,6
byl juz na nia projekt wsadzenia turbiny, tzn turbo siedzialo i juz bylo odpalone ale niestety bylo za nisko(pod silnikiem) i byl problem z olejem prawdopodobnie z teg oco mowil Maciek...
i tak jak pisalem wczesnie jzostala sprzedana do warszawy i chlopaki rozbili na rondzie ja, ale podobno jest znowu na chodzie...